• Пожаловаться

Robert Silverberg: Lord Prestimion

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Silverberg: Lord Prestimion» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. Город: Stawiguda, год выпуска: 2010, ISBN: 978-83-7590-021-7, издательство: Solaris, категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robert Silverberg Lord Prestimion

Lord Prestimion: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Lord Prestimion»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Robert Silverberg: другие книги автора


Кто написал Lord Prestimion? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Lord Prestimion — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Lord Prestimion», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Uczta wydawała się trwać dziesięć tysięcy lat.

Prestimion przede wszystkim przywitał starego Confalume’a, objął go, zaprowadził na specjalne, honorowe miejsce na podwyższeniu. Confalume nadal był mężczyzną twardym i silnym, mimo iż wkroczył w ósmy dziesiątek lat, ale już nie tak żywotnym i energicznym jak bohaterski Confalume z dawnych czasów. W wojnie domowej stracił syna i córkę. Nie wiedział o tym, oczywiście, nie wiedział nawet, że miał dzieci, ale spojrzenie jego tak często ostatnio zaćmionych oczu bardzo wyraźnie mówiło, że w jego duszy powstała próżnia.

Czy podejrzewa prawdę? — zastanawiał się Prestimion. Czy ktokolwiek podejrzewa, jak było naprawdę? Czy żyje na świecie ktoś, obojętne kto, wielki pan lub skromny farmer, kto kiedyś, przypadkiem, trafił na twardy grunt ukrytej przed nim rzeczywistości i przystanął, marszcząc brwi ze zdumienia? Nawet jeśli tak, jego wiedza pozostała ukryta. Nie ujrzała światła dziennego. Zapewne nigdy go nie ujrzy. Bo nawet jeśli magia, która odmieniła historię Majipooru, zawiodła w jakichś nielicznych, indywidualnych przypadkach, prawda była czymś, czego — podejrzewał Prestimion — nikt nie ujawniłby chętnie, by nie zostać uznanym za szaleńca.

W każdym razie taką miał nadzieję.

Kolejne honorowe miejsce za długim, wyniesionym stołem zajmowała matka Prestimiona, pełna życia i radości lady Therissa. Jej syn został Koronalem, ona sama miała więc wkrótce objąć przynależny jej tytuł Pani Wyspy Snu, wraz z kontrolą nad maszynami ofiarującymi śpiącym obywatelom Majipooru przewodnictwo i ukojenie. Obok niej zasiadała budząca instynktowny szacunek, wspaniała lady Kunikarda, siostra Confalume’a, do tej chwili pełniąca urząd Pani, a teraz odchodząca z funkcji. Kolejne miejsca zajęli wielcy panowie, członkowie Rady, wśród nich Septach Melayn i Gialaurys. Ostatnie należały do wielkiego maga Gominika Halvora z Triggoin i jego syna, także czarodzieja, Heszmona Gorse, uśmiechającego się teraz do obejmującego urząd Koronala wszystkowiedzącym uśmiechem. Prestimion znał ten uśmiech, wiedział co on oznacza: ci dwaj mieli na niego wielki wpływ, bo chociaż lekceważył czarnoksięstwo i różne ezoteryczne fenomeny, nie mógł zaprzeczyć, że zdolności ojca i syna odegrały niemałą rolę w umożliwieniu mu przejęcia władzy.

Podchodził do każdego z nich po kolei, witając wybitnych gości na uczcie na swą cześć. Po czym zajął należne sobie miejsce. Wówczas, nim podano do stołów, pomniejsi panowie złożyli mu pokłon. Składali władcy gratulacje, zapewniając, że oto rozpoczyna się nowa wspaniała era…

Nareszcie rozpoczęła się właściwa ceremonia. Dźwięki dzwonów. Modły i zaklęcia. Niekończące się toasty. Prestimion zaledwie maczał usta w kielichu uważając, by nikomu nie uchybić, a jednak świadom, że w tak męczącym dniu łatwo jest wypić za wiele.

W końcu na stołach pojawiły się dania, procesja smakołyków z każdego, nawet najdalszego zakątka świata, przygotowanych pod nadzorem najsłynniejszego kucharza. Prestimion próbował po odrobinie wszystkiego. Potem przyszedł czas na recytacje poezji: dźwięcznych wersów wielkiego poematu epickiego Furvaina, „Księgi zmian”, opowieści o niemal już mitycznej historii podbicia tubylców, Zmiennokształtnych, przez Lorda Stiamota, „Księgi mocy” i „Szczytów Zamkowej Góry”, i innych historycznych sag o Pontifexach i Koronalach sprzed stuleci. A także na śpiewy. Tysiące głosów wzniosło się w chórach starożytnych hymnów. Prestimion zachichotał słysząc wśród nich szorstki, ochrypły bas Gialaurysa.

Działo się więcej, o wiele więcej: stare rytuały, opisane w butwiejących księgach. Ceremonialne wystawienie tarczy Koronala ze znakiem gwiazd w postaci lśniącego srebrem punktu z rozchodzącymi się od niego promieniami ze złota, na której Prestimion równie ceremonialnie złożył dłonie. Confalume wstający i obdarzający następcę nużąco długim, nieskładnym błogosławieństwem, a następnie przytulający go do piersi. To samo w wykonaniu lady Kunigardy. Księżniczka Therissa przyjmująca od niej obręcz Pani Wyspy. I tak dalej, i tak dalej, pozornie bez końca. Prestimion znosił to cierpliwie, choć nie czuł się bynajmniej swobodnie.

Ku swemu wielkiemu zdziwieniu odkrył jednak, że w ciągu tego długiego, męczącego wieczora w którymś momencie spadł mu z serca ołowiany ciężar, że znikło gdzieś ponure przygnębienie, które zawładnęło nim wcześniej. Choć w tej chwili, gdy uczta dobiegała końca, był bardzo zmęczony, znów potrafił się cieszyć. A nawet więcej niż cieszyć: ku swemu zaskoczeniu poczuł się wreszcie prawdziwym królem. Nie znał tego uczucia.

Dziś zdarzyło się coś wielkiego, najważniejszego: jego imię znalazło się jako ostatnie w długim spisie Koronalów Majipooru, choć doszedł do tronu trudną drogą.

Koronal Majipooru! Władca najcudowniejszej planety w całym wszechświecie!

Prestimion wiedział, że będzie dobrym Koronalem, oświeconym Koronalem, Koronalem, którego ludzie będą chwalić, którego będą kochać. Dokona wielkich dzieł, pozostawi Majipoor lepszym miejscem. Urodził się, by tego właśnie dokonać.

Tak. Właśnie tak. A więc wszystko jest jak być powinno w tym wspaniałym dniu, mimo ponurego nastroju, który opanował go i rządził nim zaledwie kilka godzin temu.

Septach Melayn zauważył zmianę, jaka się w nim dokonała. Podczas chwili przerwy, gdy akurat nic się nie działo, pojawił się przy boku przyjaciela.

— Rozpacz, o której wspominałeś jakiś czas temu, w Sali Hendighaila, opuściła cię, prawda, Prestimionie?

— Nie rozmawialiśmy dziś w Sali Hendighaila, Septachu Melaynie — odparł Prestimion bez wahania.

Było w jego głosie coś, czego wcześniej w nim brakowało: siła i surowość; on sam zdziwił się, gdy usłyszał ich brzmienie, bo nie tego się spodziewał. Melayn także, oczy rozszerzyły mu się momentalnie, usta zacisnęły z zaskoczenia. Odetchnął głęboko, a potem skłonił głowę w formalnym geście poddania i powiedział:

— Oczywiście, panie. Nie rozmawialiśmy dziś w Sali Hendighaila.

Zasalutował gestem gwiazd. Wrócił na miejsce.

Prestimion gestem polecił napełnić stojący przed nim kielich.

Czy bycie królem oznacza właśnie to? — spytał sam siebie. Oznacza manifestowanie chłodu wobec najdroższych przyjaciół, gdy wymaga tego sytuacja? Czy władca może pozwolić sobie na to, by w ogóle mieć przyjaciół? Cóż, dowie się tego w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Radość ucztujących sięgnęła szczytu. Goście stali z rękami wzniesionymi w geście gwiazd.

— Prestimion! Lord Prestimion! — krzyczeli. — Niech będzie pozdrowiony Lord Prestimion. Niech żyje!

Na tym skończyła się formalna część uczty. Przyszła pora formowania się mniejszych, nieformalnych grupek, związanych rangą, wzajemnymi upodobaniami, przyjaźnią. A potem, długo potem, niemal o świcie, nowo namaszczony Koronal Majipooru mógł udać się na spoczynek, mógł nie gwałcąc ogłosić koniec zabawy i odejść do swych apartamentów, do sypialni.

Pustych apartamentów. Pustej sypialni.

Thismet — pomyślał śmiertelnie zmordowany, bezwładnie padając na łóżko. Mimo wielkiej i uzasadnionej radości z osiągnięcia najwyższego celu nie przestał odczuwać bólu tej straty. Ja jestem królem świata, a ty gdzie jesteś? Gdzie jesteś?

3

W wielkim mieście Stee, leżącym na zboczu Góry, lecz daleko od jej szczytu, w domu niezmiernie bogatego kupca i bankiera, Simbilona Khayfa, pojawiły się kłopoty. Pokojówka piątego piętra jego domu dostała nagłego ataku szaleństwa i rzuciła się z okna strychu przebogatego bankierskiego domu, zabijając nie tylko siebie, lecz także dwoje ludzi, przechodzących przypadkiem ulicą. Simbilona Khayfa nie było akurat w domu, przebywał na Zamku, uczestnicząc w uroczystościach koronacyjnych Lorda Prestimiona jako gość hrabiego Fisiolo ze Stee. Z okropną tragedią i jej konsekwencjami musiała poradzić sobie jego jedyna córka, imieniem Varaile.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Lord Prestimion»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Lord Prestimion» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Robert Silverberg: Lord Valentine's Castle
Lord Valentine's Castle
Robert Silverberg
Robert Silverberg: Les Sorciers de Majipoor
Les Sorciers de Majipoor
Robert Silverberg
Robert Silverberg: Prestimion le Coronal
Prestimion le Coronal
Robert Silverberg
Robert Silverberg: Le roi des rêves
Le roi des rêves
Robert Silverberg
Robert Silverberg: Sorcerers of Majipoor
Sorcerers of Majipoor
Robert Silverberg
Robert Silverberg: Lord of Darkness
Lord of Darkness
Robert Silverberg
Отзывы о книге «Lord Prestimion»

Обсуждение, отзывы о книге «Lord Prestimion» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.