David Gemmel - Echa Wielkiej Pieśni

Здесь есть возможность читать онлайн «David Gemmel - Echa Wielkiej Pieśni» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Echa Wielkiej Pieśni: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Echa Wielkiej Pieśni»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Awatarowie byli nieśmiertelni i żyli jak królowie – mimo że ich imperium umierało. Nieśmiertelność gwarantowały im magiczne kryształy, których wpływ słabł, przyćmione przez moc wielkiego potopu i niespodziewanej epoki lodowej. Gdy jednak na niebie ukazały się dwa księżyce, a na Ziemię najechały bezlitosne armie Kryształowej królowej, siejąc terror i zniszczenie, Awatarowie zjednoczyli się ze swymi podanymi, by bronić rodzinnego wszechświata.
Kiedy ich miastom zagroziła zagłada, pojawiło się trzech bohaterów. Talaban, wojownik udręczony wspomnieniem przeszłości, Probierz, plemienny wojownik o mistycznych talentach oraz Anu, Święty, Budowniczy Czasu. A gdy wydawało się już, że wszystko stracone, do walki włączyło się dwoje następnych: Sofarita, wiejska dziewczyna, która miała stać się legendą, oraz szalony Viruk, który chciał zostać bogiem.
Poprzez swą znakomitą narrację i dogłębne zrozumienie ludzkich emocji David Gemmell po raz kolejny udowadnia, że jest jednym z najlepszych współczesnych autorów heroic fantasy.

Echa Wielkiej Pieśni — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Echa Wielkiej Pieśni», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Położył dłoń na trójkątnej złotej płytce wprawionej w ciemne drewno i obrócił ją w lewo. Pod płytką widać było siedem symboli. Od strony lodowca dobiegł głuchy łoskot. Talaban nie patrzył w tamtą stronę. Nacisnął lekko pięć symboli otwierających zamek i drzwi się odsunęły. Nie tracąc czasu na ich zamykanie, podszedł do długiej czarnej szafki ustawionej pod przeciwległą ścianą. Tam również umieszczono złoty trójkąt. Palce Talabana zatańczyły szybko po symbolach i kolejne drzwi się otworzyły. Wewnątrz znajdowała się długa półka pokryta warstwą błyszczącej miki. Było w niej siedem zagłębień, a na mice leżał aksamitny woreczek. Kapitan otworzył go i wysypał na półkę siedem kryształów.

Na brzegu doszło do potężnej eksplozji. Talaban zerknął w tamtą stronę. Z lodowca buchnął ogromny słup ognia. Wytrysnęły w górę bryły lodu. Kapitan spokojnie ujął w dłoń kryształ i umieścił go w trzecim zagłębieniu. Cały statek natychmiast spowiło bladoniebieskie światło. W stronę pokładu pomknął wielki jak głaz kawał lodu, który uderzył o barierę niebieskiego blasku i odbił się od niej. Talaban dodał jeszcze dwa kryształy, zastąpił te w woreczku nowymi i zamknął szafkę. Spod lodu wypłynęła czerwona lawa. Powietrze przesyciła gęsta para. Stopiona skała docierała do niebieskiego światła i znikała w morzu niczym wino spływające po zewnętrznej powierzchni pucharu. Talaban podszedł do wielkiego koła z brązu i zakręcił nim.

Wąż mknął nietknięty przez wulkaniczną burzę. Wokół niego na morze spadały lód i ogień.

Kwestor Ro stał na pokładzie swej kajuty, obserwując szalejącą na odległym lodowcu pożogę. Bolała go po ciosie Talabana szczęka, nie czas jednak było myśleć o zemście. Na to przyjdzie pora później. Obecnie jego myśli całkowicie zaprzątało sześć srebrnych piramid wypełnionych drogocennymi klejnotami oraz złote pręty przyciągające moc. Ro zapłacił za nie z własnej kieszeni i kosztowało go to niemal połowę jego pokaźnej fortuny.

Co więcej, stracili piątą skrzynkę. W nowym imperium nikt już nie potrafił ich produkować, gdyż źródło specjalnej miki, wydobywanej daleko za zachodnim oceanem, stało się dla nich niedostępne.

Ku niebu trysnęła ogromna fontanna ognia, czemu towarzyszył ogłuszający wybuch. Ro schował się do środka, zamknął za sobą drzwiczki i osunął się na krzesło. Choć odniósł sukces, o jakim jego wrogom nawet się nie śniło, czuł jedynie przygniatającą rozpacz.

Cóż za pożytek z czterech skrzynek, jeśli nigdy już nie będą mogli ich naładować? Zdobyta moc pozwoli im jedynie odwlec jeszcze nieunikniony koniec.

Ro potarł szczękę i nalał sobie gorzałki do pięknie wykonanego kryształowego pucharu. Wpatrzył się w naczynie. Kryształ był czysty i przezroczysty, kwestor widział więc odbicie swej twarzy w licznych powierzchniach. Pociągnął się odruchowo za rozwidloną, niebieską brodę, a potem przełknął trunek. Rzadko pijał alkohol i ognisty płyn wypełnił mu żyły swą mocą.

Wsparł głowę na wysokim oparciu krzesła i zaczął planować kolejną ekspedycję. W przyszłości będą musieli bardziej się zbliżyć do źródła mocy, wędrować przez lód. Ta myśl napełniła go jeszcze większym przygnębieniem.

Krale, tygrysy szablastozębne i koczownicy niemal uniemożliwią tego rodzaju podróż.

Co gorsza, wiedział teraz i to było prawdziwym źródłem jego rozpaczy, że moc Białej Piramidy zanika. Lód nie dopuszczał do niej promieni słońca i nie mogła odnawiać swej energii, nie wspominając już o ładowaniu nowych skrzynek.

Korciło go, żeby nalać sobie drugi puchar, ale nie zrobił tego. Skierował myśli na problem Talabana. Nie było wątpliwości, że kapitan na lodzie uratował mu życie. Nie mogło to jednak zrównoważyć faktu, że uderzył kwestora na oczach vagarskich robotników oraz dzikusa Probierza. Być może widzieli to nawet niektórzy marynarze.

Gdyby chodziło tylko o Vagarów, Ro mógłby skazać ich na śmierć. Talaban jednak nigdy by nie dopuścił, żeby taki los spotkał Probierza. To był trudny problem.

Rozważał właśnie możliwości zemsty, gdy zjawił się Talaban. Wszedł do kajuty bez pukania. Miał do tego prawo jako kapitan, jednak irytowało to Ro.

– Jak się czujesz, kwestorze? – zapytał młodszy mężczyzna.

– Dobrze. Dziękuję za uratowanie życia.

– Czy mogę usiąść? – Przynajmniej tym razem zachował się uprzejmie. Kwestor Ro wskazał mu krzesło.

– Gratuluję, kwestorze – rzekł Talaban. – Nie wierzyłem w powodzenie tego przedsięwzięcia, ale dowiodłeś, że byłem w błędzie, podobnie jak wielu innych.

– To mało znaczący sukces, kapitanie. Straciliśmy jedną skrzynkę i udało się nam napełnić tylko cztery. Niemniej dziękuję ci za te uprzejme słowa. Czy moim vagarskim robotnikom udało się uciec przed erupcją?

– Większość zabiły krale, ale pięciu ocalało. Obawiali się o twoje zdrowie. Sądzili, że powaliły cię bestie.

– A ty powiedziałeś im, jak było naprawdę? – zapytał łagodnym tonem Ro.

– Nie. Oznajmiłem im, że walczyłeś z kralami i zostałeś ranny, ale wrócisz do zdrowia. Nie zaszkodzi, jeśli Vagarzy ujrzą na własne oczy uzdrawiającą moc Awatarów.

– Ale twój człowiek, Probierz, widział, jak mnie uderzyłeś?

– Nie. Został ciężko ranny w starciu z kralem. Ma złamanych sześć żeber i przebite płuco. Gdy niosłem cię do szalupy, był półprzytomny. Mogę cię zapewnić, że nikt tego nie widział, kwestorze.

– No cóż, w takim razie to nie ma znaczenia, Talabanie – odparł z wymuszonym uśmiechem Ro.

– Nie zgadzam się, kwestorze. Jesteśmy nielicznym ludem i jeśli Vagarzy albo inne plemiona zobaczą, że są między nami konflikty, uznają nas za słabych. Gorzko żałuję tego, co zrobiłem, ale ponieważ alternatywą było pozwolić ci zginąć, uważałem, że nie mam wyboru. Niemniej jest też pozytywna strona. Straciliśmy sprzęt, ale Vagarzy widzieli, jak obaj walczyliśmy z kralami. Zaniosą tę opowieść do miasta, jeszcze bardziej wzmacniając mit o wyższości Awatarów.

– Mit? Dlaczego mówisz, że to mit?

– Jesteśmy tylko ludźmi, kwestorze – odparł z uśmiechem Talaban. – Nikim więcej. Ale potrzebujemy tego mitu, żeby zachować władzę.

Kwestor Ro nie był zaskoczony herezją kapitana, udał jednak zszokowanego.

– Tracisz wiarę, Talabanie. Jesteśmy urodzonymi władcami. Nie ulega też wątpliwości, że jesteśmy doskonalsi od niższych istot. Jesteśmy właściwie nieśmiertelni, a wiedzą przewyższamy je w takim samym stopniu, w jakim one przewyższają psy.

– No właśnie, kwestorze. Wiedzą. Do tego wszystko się sprowadza. My odkryliśmy tajemnice mocy słońca, a oni nie.

– I to właśnie stanowi dowód naszej wyższości – oznajmił triumfalnym tonem Ro. – Przez ostatnie siedemdziesiąt lat na co dzień stykałem się z Vagarami i wiem, do czego są zdolni. Potrafią być lojalni i naprawdę inteligentni. Ale brak im naszej zdolności pojmowania. Awatarowie są odrębną rasą. Weź, na przykład, Viruka. On jest wcieleniem wszystkiego, co w nas silne.

Młodszy mężczyzna milczał. Ro spojrzał mu prosto w oczy.

– Powiedz mi, co myślisz, kapitanie. Nie zgadzasz się ze mną?

Cieszę się, że widzę cię w dobrym zdrowiu, kwestorze – odparł z uśmiechem Talaban. – Muszę się zająć Probierzem.

Wstał, pokłonił się nisko i wyszedł.

Kwestor Ro siedział jeszcze przez chwilę za biurkiem, zastanawiając się nad tą krótką rozmową. Miał nadzieję, że Talaban da się sprowokować i potępi Viruka. Z przyjemnością przekazałby potężnemu wojownikowi tę informację.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Echa Wielkiej Pieśni»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Echa Wielkiej Pieśni» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


David Gemmell - Bloodstone
David Gemmell
David Gemmell - Wolf in Shadow
David Gemmell
David Gemmell - Dark Prince
David Gemmell
David Gemmell - Dark Moon
David Gemmell
David Gemmell - Waylander
David Gemmell
David Gemmel - The Hawk Eternal
David Gemmel
David Gemmel - Midnight Falcon
David Gemmel
Отзывы о книге «Echa Wielkiej Pieśni»

Обсуждение, отзывы о книге «Echa Wielkiej Pieśni» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x