• Пожаловаться

Nancy Kress: Żebracy nie mają wyboru

Здесь есть возможность читать онлайн «Nancy Kress: Żebracy nie mają wyboru» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, год выпуска: 1996, ISBN: 83-86868-93-7, издательство: Prószyński i S-ka, категория: Фантастика и фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Nancy Kress Żebracy nie mają wyboru

Żebracy nie mają wyboru: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Żebracy nie mają wyboru»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Żebracy nie mają wyboru Hiszpańskich żebraków W zaciszu stworzonej przez siebie wyspy opracowują własny porządek świata, od czasu do czasu zadziwiając ludzkość wynalazkami. Ameryka, przytłoczona ciężarem wielomilionowej populacji bezczynnych trutni, wstrząsana nieodpowiedzialnymi eksperymentami genetyków i nanotechników, pogrąża się w chaosie i chyli ku upadkowi.

Nancy Kress: другие книги автора


Кто написал Żebracy nie mają wyboru? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Żebracy nie mają wyboru — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Żebracy nie mają wyboru», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nancy Kress

Żebracy nie mają wyboru

Dla Miriam Monfredo i Mary Stanton, których przyjaźń pozwoliła mi dokończyć tę książkę mimo niesprzyjających okoliczności

PROLOG

2106

OSTRY DŹWIĘK DZWONKA ALARMOWEGO WDARŁ SIĘ w ciszę obszernej garderoby. Dan Arlen, jej jedyny użytkownik, gwałtownym ruchem zwrócił głowę w stronę stojącego przy toaletce holoterminalu. Ekran zarejestrował jego odbitkę siatkówkową i pojawiła się na nim twarz Leishy Camden.

— Dan! Słyszałeś?

Mężczyzna siedzący w wózku inwalidzkim, którego niewiarygodnie umięśniony tors i ramiona kontrastowały ostro z wyschniętymi nogami, powrócił do nakładania makijażu. Pochylił się bliżej lustra.

— O czym?

— Widziałeś „Timesa” o szóstej?

— Leisho, za kwadrans wychodzę na scenę. Niczego nie słuchałem. — Czuł, że jego głos zmienia barwę, i miał nadzieję, że ona tego nie zauważyła. To przecież tyle już lat. I przecież to tylko jej holograficzny obraz.

— Miranda i Superbystrzy… Miranda… Dan, oni zbudowali sobie całą wyspę! Przy meksykańskim wybrzeżu. Użyli nanotechniki, atomów z wody morskiej i dokonali tego niemal z dnia na dzień!

— Całą wyspę — powtórzył Dan. Rzucił chmurne spojrzenie w stronę lustra, potarł makijaż, nałożył jeszcze trochę.

— Nie żadną pływającą konstrukcję, ale prawdziwą wyspę, która schodzi aż na sam dół i łączy się z szelfem kontynentalnym. Wiedziałeś o tym?

— Leisho, za piętnaście minut mam koncert…

— Wiedziałeś, co? Świetnie wiedziałeś, co robi Miranda. Dlaczego mi nic nie powiedziałeś?

Dan odwrócił wózek. Leisha wyglądała na jakieś trzydzieści pięć lat. Miała dziewięćdziesiąt osiem.

— Dlaczego nie powiedziała ci Miranda? — odparł.

Twarz Leishy złagodniała.

— Masz rację. To Miranda powinna była mi powiedzieć. A nie powiedziała. O wielu rzeczach mi nie mówi, prawda, Dan?

Minęła długa chwila, zanim Dan rzucił łagodnie:

— Przykro znaleźć się dla odmiany poza kręgiem, co, Leisho?

— Długo czekałeś, żeby móc mi to powiedzieć, prawda, Dan? — odrzekła nie mniej łagodnie.

Odwrócił wzrok. W kącie wielkiego pomieszczenia coś zachrobotało — mysz albo uszkodzony robot.

— Czy teraz przeprowadzą się na tę wyspę? Wszyscy, dwadzieścioro siedmioro Superbystrych?

— Tak.

— Nawet w kręgach naukowych nikt nie miał pojęcia, że nanotechnika osiągnęła już taki poziom.

— Bo też nigdzie indziej nie osiągnęła.

— Nie wpuszczą mnie na tę wyspę, prawda? Nigdy?

Wsłuchał się w złożone ćwierćtony jej głosu. Pierwsza generacja Bezsennych, pokolenie Leishy, nie potrafiła ukrywać swoich odczuć. W przeciwieństwie do generacji Mirandy, która wszystko potrafiła ukryć.

— Zgadza się — odpowiedział. — Nie wpuszczą cię.

— Otoczą wyspę czymś, co wymyśli Terry Mwakambe, a ty będziesz jedynym spośród reszty świata, który będzie wiedział, co oni tam wyczyniają.

Nie odezwał się. W drzwiach ukazała się głowa technika.

— Proszę pana, zostało już tylko dziesięć minut.

— Tak, tak. Już idę.

— Straszne tłumy dzisiaj, proszę pana.

— Tak. Dziękuję.

Głowa zniknęła.

— Dan — rzuciła Leisha drżącym głosem. — Ona jest dla mnie córką tak samo, jak ty byłeś mi synem… Co Miranda chce robić na tej wyspie?

— Nie wiem — odpowiedział Dan i było to zarazem kłamstwo i prawda, w sposób, jakiego nigdy nie zdoła pojąć Leisha. — Leisho, za dziewięć minut muszę być na scenie.

— Oczywiście — odparła Leisha znużonym głosem. — Wiem. Jesteś przecież Śniącym na jawie.

Dan jeszcze raz zapatrzył się w jej obraz — piękny owal twarzy, wiecznie młoda skóra Bezsennej i coś jakby ślad wilgoci w zielonych oczach. Kiedyś była najważniejszą osobą w jego życiu, a także w życiu publicznym. A teraz, choć sama o tym jeszcze nie wiedziała, była przeżytkiem.

— Tak — odpowiedział. — Zgadza się. Jestem Śniącym na jawie. Obraz zniknął, a on powrócił do nakładania makijażu.

KSIĘGA PIERWSZA

Czerwiec 2114

Nadrzędnym celem wszelkich innowacji technicznych powinien być zawsze człowiek i jego los, a także troska o rozwiązanie odwiecznego problemu organizacji pracy i dystrybucji dóbr tak, ażeby twory naszego umysłu stały się dla ludzkości błogosławieństwem, nie przekleństwem.

ALBERT EINSTEIN, PRZEMÓWIENIE W CALIFORNIA INSTITUTE OF TECHNOLOGY, 1931

1. Diana Covington: San Francisco

DLA NIEKTÓRYCH Z NAS, RZECZ JASNA, NICZEGO Nigdy dość.

To zdanie da się odczytać na dwa sposoby, nieprawdaż? Ale mnie nie chodzi o to, że zawsze chcielibyśmy nic nie mieć. Tym nie zadowolą się nawet Amatorzy Życia, bez względu na to, ile żałosnego nacisku kłaść będą na swój „arystokratyczny styl życia”. Tak. Właśnie. Nie ma wśród nas ani jednej osoby, która nie znałaby się na wszystkim lepiej od innych. My, Woły, bezbłędnie potrafimy rozpoznać kipiące niezadowolenie. Codziennie przecież widzimy je w lustrze.

„Mnie nie podkręcili IQ tak wysoko jak Paulowi”.

„Moich rodziców nie stać było na te wszystkie modyfikacje, jakie ma Aaron”.

„Mojej firmie nie wiedzie się tak dobrze jak firmie Karen”.

„Moja skóra nie jest tak delikatna jak skóra Giny”.

„Mój okrąg wyborczy żąda znacznie więcej niż okręg Luke’a. Czy te pijawki myślą, że ja cały jestem z pieniędzy?”

„Mój pies nie jest tak ostro genomodyfikowany jak pies Stephanie”.

Prawdę mówiąc, to właśnie pies Stephanie sprawił, że postanowiłam zmienić swoje życie. Wiem, jak to zabrzmiało. Ale z drugiej strony, wszystko, co wiąże się z tym, że rozpoczęłam służbę w Agencji Nadzoru Standardów Genetycznych, brzmi równie śmiesznie. Dlaczego by więc nie zacząć od psa Stephanie? Dzięki temu cała historia nabrałaby pewnego satyrycznego zacięcia i stylu. A ja dzięki tej historyjce mogłabym miesiącami naciągać ludzi na wystawne kolacyjki.

No, oczywiście tylko w wypadku, gdyby kogoś dzisiaj jeszcze interesowały wystawne kolacyjki.

Dobry styl to cecha zanikająca.

Stephanie przyprowadziła swojego psa do mojego mieszkania w Enklawie Bezpieczeństwa Bayview pewnego niedzielnego czerwcowego poranka. Dzień wcześniej kupiłam sobie kilka doniczek z nowymi kwiatkami od BioForms w Oakland, więc spływały teraz przez poręcz tarasu rozwichrzoną kaskadą błękitów, bardziej różnorodnych niż wody Zatoki San Francisco sześć pięter niżej. Kobaltowy, błękit paryski, akwamaryna, lazur, turkusowy, sinawy i modry. Leżałam na tarasowym szezlongu i pojadając anyżowe ciasteczka przyglądałam się swoim kwiatkom. Geniusze genetyczni ukształtowali każdy w miękką, roztrzepotaną tubę, zakończoną niedużą kopułką. Kwiatki były dość długie. Ogólnie rzecz biorąc, mój taras pienił się kaskadą niebieskich, sflaczałych, roślinnych penisów. David wyprowadził się tydzień temu.

— Diano — zawołała Stephanie przez pole Y, które wypełniało framugę otwartych drzwi balkonowych. — Puk, puk.

— Jak weszłaś do mojego mieszkania? — zapytałam, lekko poirytowana. Nie podawałam Stephanie swojego kodu; aż tak blisko ze sobą nie byłyśmy.

— Ktoś złamał twój kod. Jest w policyjnej sieci. Pomyślałam, że lepiej ci o tym powiem.

Stephanie była gliną. Rzecz jasna, nie pracowała w żadnym komisariacie, bo to brudna i przykra robota wśród Amatorów Życia. To nie dla naszej Stephanie. Była właścicielką firmy, która dostarczała roboty patrolujące do enklaw bezpieczeństwa. Projektowała te roboty osobiście. Jej firma, o której sukcesach było dość głośno, miała kontrakty z większością enklaw w San Francisco, choć z moją akurat nie. Mówiąc mi, że mój kod znalazł się w informacyjnej sieci dla robotów, bez krzty wdzięku próbowała mi dogryźć, tylko dlatego, że moja enklawa korzystała z usług innych sił policyjnych.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Żebracy nie mają wyboru»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Żebracy nie mają wyboru» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Robert Silverberg: Prądy czasu
Prądy czasu
Robert Silverberg
Stephen Baxter: Statki czasu
Statki czasu
Stephen Baxter
Poul Anderson: Myśliwski róg czasu
Myśliwski róg czasu
Poul Anderson
Nancy Kress: EJ-ES
EJ-ES
Nancy Kress
Отзывы о книге «Żebracy nie mają wyboru»

Обсуждение, отзывы о книге «Żebracy nie mają wyboru» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.