Harlan Coben - Krótka piłka

Здесь есть возможность читать онлайн «Harlan Coben - Krótka piłka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Krótka piłka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Krótka piłka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Od kuli ginie była gwiazdka tenisa, dwudziestoczteroletnia Valerie Simpson. Przed śmiercią próbowała bezskutecznie umówić się z Myronem Bolitarem. Głównym podejrzanym jest klient Myrona, utalentowany czarnoskóry tenisista, Duane Richwood, który prawdopodobnie rozmawiał z Valerie dzień przed morderstwem. Prowadząc prywatne dochodzenie, Myron i jego przyjaciel, zblazowany psychopata Win Lockwood, wpadają na ślad zabójstwa popełnionego sześć lat wcześniej w ekskluzywnym klubie tenisowym.

Krótka piłka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Krótka piłka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Siatkowa Koszulka zrobił kolejny krok i zacisnął pięść. Ktokolwiek wynajął tych facetów, najwyraźniej ich nie ostrzegł.

Pięść pomknęła w kierunku nosa Wina. Ten uchylił się. Myron czasem mawiał, że Win rusza się zwinnie jak kot. Jednak nie było to precyzyjne określenie. Win poruszał się jak duch. W jednym ułamku sekundy był tutaj, a w następnym gdzie indziej. Siatkowa Koszulka spróbował jeszcze raz. Tym razem Win zablokował cios. Jedną ręką chwycił pięść przeciwnika, a kantem drugiej dłoni uderzył go w kark. Siatkowa Koszulka zatoczył się w tył. Jim zrobił krok naprzód.

– Nawet o tym nie myśl – ostrzegł go Myron.

Jim rzucił się do ucieczki.

Myron Bolitar. Myron Groźny.

Siatkowa Koszulka złapał równowagę. Ze spuszczoną głową rzucił się na Wina, usiłując pochwycić go w niedźwiedzi uścisk. Poważny błąd. Win nienawidził, kiedy przeciwnik próbował wykorzystać przewagę, jaką daje większy ciężar ciała. Już na pierwszym roku studiów nauczył Myrona podstaw taekwondo, ale sam ćwiczył karate, od kiedy skończył pięć lat. Spędził nawet trzy lata na Dalekim Wschodzie, ucząc się pod kierunkiem jednego z największych mistrzów tego stylu walki.

– Aaaaa! – ryknął Siatkowa Koszulka.

Win ponownie zszedł z linii ataku, zwinnie jak matador uskakujący przed szarżującym bykiem. Z półobrotu kopnął napastnika w splot słoneczny i poprawił uderzeniem nasadą dłoni w nos. Rozległ się głośny trzask i trysnęła krew. Siatkowa Koszulka z wrzaskiem padł na ziemię. Nie podnosił się.

Win pochylił się nad nim.

– Dla kogo pracujesz?

Siatkowa Koszulka spojrzał na swoją zakrwawioną dłoń.

– Złamałeś mi nos! – wybełkotał.

– To zła odpowiedź – rzekł Win. – Pozwól, że powtórzę pytanie. Dla kogo pracujesz?

– Nic ci nie powiem!

Win błyskawicznie wyciągnął rękę i złapał go dwoma palcami za nos. Siatkowa Koszulka wybałuszył oczy.

– Nie rób tego – mruknął Myron.

Win zerknął na niego.

– Jeśli nie możesz na to patrzeć, to odejdź. – Znów skupił uwagę na Siatkowej Koszulce. – To twoja ostatnia szansa. Potem zacznę przekręcać. Kto cię wynajął?

Siatkowa Koszulka nie odpowiedział. Win wykręcił mu nos. Kości otarły się o siebie z odgłosem przypominającym bębnienie kropel deszczu o szybę. Siatkowa Koszulka wyprężył się konwulsyjnie. Win wolną dłonią stłumił jego krzyk.

– Wystarczy – powiedział Myron.

– Jeszcze nic nam nie powiedział.

– Jesteśmy dobrymi facetami, pamiętasz?

Win skrzywił się.

– Mówisz jak typowy prawnik.

– Niczego nie musi nam mówić.

– Co?

– To zwykły śmieć. Sprzedałby rodzoną matkę za miedziaka.

– Co chcesz powiedzieć?

– To, że bardziej niż bólu boi się otworzyć usta.

Win uśmiechnął się.

– Mogę sprawić, że zmieni zdanie.

Myron pokazał mu jeden z kwitów parkingowych.

– Ten parking znajduje się na rogu Pięćdziesiątej Czwartej i Madison. Pod budynkiem TruPro. Nasz koleś pracuje dla braci Ache. Tylko ich może się tak bać.

Siatkowa Koszulka miał twarz białą jak kreda.

– Lub Aarona – rzekł Win.

Aaron.

– Dlaczego akurat jego? – spytał Myron.

– Być może bracia Ache korzystają z jego usług. On potrafi tak wystraszyć człowieka.

Aaron.

– On już nie pracuje dla Franka Ache – powiedział Myron. – A przynajmniej tak słyszałem.

Win spojrzał na Siatkową Koszulkę.

– Czy imię „Aaron” jest ci znane?

– Nie! – wykrzyknął zapytany. Pośpiesznie. Zbyt pośpiesznie.

Myron pochylił się nad leżącym.

– Zacznij mówić albo powiem Frankowi Ache, że wszystko nam wygadałeś.

– Niczego nie powiedziałem o żadnym Franku Ache!

– Potrójne przeczenie – zauważył Win. – To robi wrażenie.

Było dwóch braci Ache. Herman i Frank. Herman, starszy z nich, był szefem, socjopatą odpowiedzialnym za niezliczone morderstwa i zbrodnie. Jednak w porównaniu ze swoim niezrównoważonym bratem Frankiem Herman Ache był niewinny jak Mary Poppins. Niestety, to Frank rządził TruPro.

– Nic nie powiedziałem – powtórzył Siatkowa Koszulka. Tulił swój nos, jakby pocieszał zbitego psa. – Ani cholernego słowa.

– Tylko skąd Frank może to wiedzieć? – spytał Myron. – Widzisz, powiem Frankowi, że śpiewałeś radośnie jak szczygiełek. I wiesz co? On w to uwierzy. Bo inaczej skąd wiedziałbym, że to Frank cię wynajął?

Twarz Siatkowej Koszulki zmieniła kolor. Z białej jak kreda zrobiła się sinozielona.

– Jeśli jednak okażesz chęć współpracy – rzekł Myron – wszyscy będziemy udawali, że to nigdy się nie zdarzyło. Wcale nie zauważyłem, że mnie śledzicie. Będziesz bezpieczny. Frank nie musi się dowiedzieć, że spieprzyliście sprawę.

Siatkowa Koszulka nie namyślał się długo.

– Co chcecie wiedzieć?

– Wynajął was jeden z ludzi braci Ache?

– Taak.

– Aaron?

– Nie. Jakiś inny facet.

– Co mieliście zrobić?

– Śledzić pana. Obserwować, dokąd pan chodzi.

– Z jakiego powodu?

– Nie wiem.

– Kiedy was wynajęto?

– Wczoraj po południu.

– O której?

– Nie pamiętam. O drugiej, trzeciej godzinie. Powiedziano mi, że jest pan na meczu tenisa, i kazano natychmiast tam jechać.

Najwidoczniej tuż po zamordowaniu Valerie.

– To wszystko, co wiem, przysięgam na Boga. To wszystko.

– Bzdura – warknął Win.

Myron machnął ręką. Siatkowa Koszulka nie mógł powiedzieć im już niczego interesującego.

– Puść go – powiedział Myron.

13

Myron obudził się wcześnie. Wyjął z kredensu paczkę płatków na zimno. Nazywały się Nutri-Grain. Smakowita nazwa. Przeczytał wydrukowane na odwrocie pouczenie o znaczeniu błonnika. Pycha.

Tęsknił za płatkami z czasów swego dzieciństwa: Cap’n Crunch, Froot Loops, Quisp, Quisp Cereal. Czy ktoś mógłby i zapomnieć Quispa, tego cudownego ufoludka, który w reklamach telewizyjnych rywalizował z jakimś smętnym górnikiem i zwanym Quake? Quisp kontra Quake. Przybysz z kosmosu przeciwko panu Robociarzowi. Ciekawy pomysł. Co się stało z tymi dwoma rywalami? Czy nawet cudowny Quisp odszedł w przeszłość tak samo jak The Motels?

Myron westchnął. Był o wiele za młody na takie przypływy nostalgii.

Esperanza zdołała ustalić adres matki Curtisa Yellera. Deanna Yeller mieszkała sama w niedawno kupionym domu w Cherry Hill, w stanie New Jersey, czyli na przedmieściach Filadelfii. Myron poszedł do samochodu. Jeśli wyruszy natychmiast, zdąży dotrzeć do Cherry Hill, spotkać się z Deanną Yeller i wrócić do Nowego Jorku na mecz Duane’a.

Tylko czy zastanie Deannę Yeller w domu? Lepiej siej upewnić.

Myron podniósł słuchawkę telefonu i wybrał numer. Usłyszał kobiecy głos – zapewne Deanny Yeller.

– Halo?

– Czy jest tam Orson? – spytał Myron.

Ostrzeżenie: zaraz zostanie zaprezentowany przykład błyskotliwej dedukcji. Osoby szukające w tej książce fachowych porad powinny się skupić.

– Kto? – zapytała kobieta.

– Orson.

– To chyba pomyłka.

– Przepraszam.

Myron rozłączył się. Wydedukował, że Deanna Yeller jest w domu.

Podjechał pod skromny, lecz nowy domek przy typowej podmiejskiej ulicy New Jersey. Każdy dom wyglądał tu mniej więcej tak samo. Może różniły się kolorami. Kuchnia mogła znajdować się po prawej, a nie po lewej stronie. Jednak wszystkie wyglądały jak sklonowane. Przytulne. Krzykliwe dzieci na ulicy. Krzykliwe kolory rowerów. Kilka wiewiórek. Obraz w niczym nie przypominający zachodniej Filadelfii. To dało mu do myślenia.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Krótka piłka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Krótka piłka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Harlan Coben - Don’t Let Go
Harlan Coben
Harlan Coben - W głębi lasu
Harlan Coben
Harlan Coben - Motivo de ruptura
Harlan Coben
Harlan Coben - Tiempo muerto
Harlan Coben
Harlan Coben - Play Dead
Harlan Coben
Harlan Coben - Caught
Harlan Coben
libcat.ru: книга без обложки
Harlan Coben
Harlan Coben - The Innocent
Harlan Coben
Harlan Coben - Just One Look
Harlan Coben
Harlan Coben - Bez Skrupułów
Harlan Coben
Harlan Coben - Tell No One
Harlan Coben
Harlan Coben - Jedyna Szansa
Harlan Coben
Отзывы о книге «Krótka piłka»

Обсуждение, отзывы о книге «Krótka piłka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x