Sue Grafton - P Jak Przestępstwo

Здесь есть возможность читать онлайн «Sue Grafton - P Jak Przestępstwo» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

P Jak Przestępstwo: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «P Jak Przestępstwo»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Kinsey bada tajemnicę zniknięcia szanowanego lekarza Dowana Purcella, który od tygodni nie daje znaku życia. O dziwo, do znanej ze skuteczności detektyw zwraca się Fiona, eks-żona zaginionego, a nie obecna pani Purcell. Instynkt podpowiada Kinsey, by przyjrzeć się bliżej życiu osobistemu doktora. Okazuje się, że Fiona wyraźnie ostrzy sobie zęby na majątek byłego męża, zaś na nowym małżeństwie cieniem kładą się konflikty z przybraną córką. Do tego przyjaciele podejrzewają zaginionego o malwersację. Kinsey ani o krok nie zbliża się do rozwiązania zagadki. Kiedy przypadek pchnie ją w słusznym kierunku, sama znajdzie się w tarapatach. I jakby mało miała kłopotów, w głowie zamąci jej pewien czarujący facet. Cała Kinsey!

P Jak Przestępstwo — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «P Jak Przestępstwo», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– A ty? Kiedy się dowiedziałaś o zaginięciu Dowa?

– Wiedziałam, że coś jest nie tak już tego pierwszego wieczoru. Jak zwykle przywiozłam Leilę z Malibu. Wróciłyśmy około piątej i pojechała zaraz do ojca. Lloyd jest tak naprawdę jej ojczymem, ale wychowywał ją od dziecka. Kiedy zjawiłyśmy się w domu, Crystal rozmawiała już z Dowem. Powiedział, że nie zdąży na kolację, więc byliśmy tylko we trójkę: Crystal, Rand i ja.

– Rand?

– Opiekun Griffa. Jest naprawdę wspaniały. Zajmuje się nim od urodzenia. Zaraz będziesz miała okazję poznać ich obu. Rand przyniesie Griffa po kąpieli, żeby dał mamie buzi na dobranoc. Je kolację przed kąpielą, więc zaraz potem idzie spać. Dwunastego września przygotowaliśmy coś do przegryzienia na tarasie. Wieczór był cudowny, bardzo ciepły jak na tę porę roku. Można było siedzieć bez swetrów, co tutaj nie zdarza się często. Rozmawialiśmy o błahostkach i wypiliśmy parę butelek czerwonego wina. Za piętnaście ósma Rand zabrał Griffa i pojechali do domu w mieście. Rand ma parę ulubionych programów w telewizji i chciał zdążyć przed ich rozpoczęciem.

– Rand i chłopiec spędzają weekendy w Horton Ravine?

– Zazwyczaj nie. Ale wtedy Crystal i Dow chcieli chyba pobyć tylko we dwoje. Siedziałam z nią do dziewiątej. Nie było jeszcze późno, ale po całym tygodniu byłam wykończona.

– O której Crystal spodziewała się powrotu męża?

– Koło dziewiątej. Wraca mniej więcej o tej porze, gdy musi dłużej pracować. Żonie lekarza trudno jest cokolwiek planować z zegarkiem w ręku. Tego wieczoru Crystal zasnęła na kanapie. Zadzwoniła do mnie o trzeciej nad ranem, gdy się obudziła, a Dowa wciąż nie było w domu. Pomyślała, że mógł wrócić bardzo późno i położył się w gościnnym pokoju, żeby jej nie przeszkadzać. Zaraz to sprawdziła, a kiedy go tam nie znalazła, zapaliła światła przed domem. Na podjeździe nie było jego samochodu. Zadzwoniła zaraz do kliniki, gdzie się dowiedziała, że już dawno wyszedł. Wtedy zadzwoniła do mnie, a ja jej poradziłam, żeby zawiadomiła policję. Ale przed upływem siedemdziesięciu dwóch godzin nie mogła złożyć oficjalnego zawiadomienia o zaginięciu.

– Co wtedy myślała? Pamiętasz, co mówiła?

– To, co zwykle się mówi w takich sytuacjach. Podejrzewała, że doszło do wypadku samochodowego, że miał atak serca. Pomyślała też, że mógł zostać zatrzymany przez policję.

– Za co?

– Za jazdę pod wpływem alkoholu.

– Pije?

– Trochę. Dow zawsze wypija parę szklaneczek whisky, kiedy pracuje do późna w klinice. W ten sposób wynagradza sobie spędzane tam godziny nadliczbowe. Crystal ostrzegała go, żeby w takich wypadkach nie wracał do domu samochodem, ale on się zawsze zaklinał, że wszystko jest w porządku. Martwiła się też, że mógł zjechać w nocy z szosy.

– Czy zażywał jakieś lekarstwa?

– Kto ich nie zażywa w jego wieku? Dow ma przecież sześćdziesiąt dziewięć lat.

– A co ty pomyślałaś?

Na jej ustach zagościł przelotny uśmiech.

– To dziwne, że pytasz. Pomyślałam o Fionie. Prawie o tym zapomniałam, ale to właśnie przyszło mi do głowy, gdy się dowiedziałam, że nie wrócił do domu.

– Co takiego?

– Że w końcu wygrała. Walczyła o to od chwili, gdy ją opuścił. Robiła wszystko, żeby tylko nakłonić go do powrotu. – Pomyślałam, że Nica mogłaby powiedzieć coś więcej, ale ona tylko podniosła do ust kieliszek, zapominając, że już wcześniej go opróżniła. Pochyliła się w moją stronę. – Muszę już iść. Kiedy skończycie, powiedz, proszę, Crystal, że jestem u siebie.

Wstała i podeszła do dużych, prowadzących na taras, oszklonych drzwi. Patrzyłam, jak powoli znika, przechodząc przez trawnik i plażę. Gdzieś na tyłach domu usłyszałam szum płynącej wody i niewyraźny męski głos. Nagle rozległ się perlisty śmiech dziecka odbijający się echem od drewnianych ścian domu: dwuletni Griffith i jego opiekun szykowali wieczorną kąpiel.

4

Pozostawiona samej sobie skorzystałam z okazji i rozejrzałam się po pokoju. Zazwyczaj kiedy zostaję sama, otwieram parę szuflad, przeglądam pocztę, czasem nawet czytam jakiś list albo oglądam dokładnie wyciąg z karty kredytowej. W korespondencji kryje się wiele cennych informacji, dlatego kary za naruszanie jej tajemnicy są tak wysokie. Wiedziałam jednak, że tutaj nie znajdę nic interesującego, więc pozostało mi jedynie podziwianie mebli. Próbowałam ocenić ich wartość, ale zdecydowanie nie jest to moją specjalnością. W jednym rogu stał stolik przykryty sięgającym podłogi obrusem, otoczony czterema krzesłami. Na ich oparciach przymocowano miękkie poduszki. Podniosłam jedną z nich i znalazłam pod spodem zwykle metalowe, składane krzesło. Sam stół wykonano z surowego drewna. Stanowił doskonałą metaforę tego, z czym spotykam się w mojej codziennej pracy: coś, co na pierwszy rzut oka wygląda przyzwoicie, okazuje się zwykłym dziadostwem.

Na ścianie po lewej stronie od podłogi aż po sufit wznosiły się półki na książki z przymocowaną do nich ruchomą drabinką. Znalazłam tam głównie romanse pisane przez kobiety o wymyślnych pseudonimach. Stojący na środku pokoju kominek dostarczał ciepła w chłodne wieczory, nie zasłaniając przy tym widoku na ocean. Długa lada oddzielała nowoczesną kuchnię od jadalni z oknami wychodzącymi na plażę. Po prawej stronie były schody, na które patrzyłam z nieskrywaną tęsknotą. Na drugim i trzecim piętrze najprawdopodobniej mieściły się sypialnie, może nawet gabinet, w którym trzymano wszystkie ważne papiery. Istniało oczywiście prawdopodobieństwo, że poczta Crystal przychodziła do domu w Horton Ravine, co mogło tłumaczyć brak leżącej gdzieś pod ręką korespondencji.

Nagle nad głową usłyszałam czyjeś kroki – stłumiony tupot bosych stóp na nieosłoniętej niczym drewnianej podłodze. Niewiele myśląc, spojrzałam w górę. Zorientowałam się trochę zbyt późno, że w suficie zamontowano świetlik z przejrzystego szkła o wymiarach mniej więcej metr na metr, umożliwiający pełny wgląd do sypialni na górze. Zaskoczona obserwowałam paradującą nago Crystal Purcell. Pół minuty później wciąż bosa zeszła na dół po schodach. Miała na sobie sprane dżinsy biodrówki tak skąpe, że widać było jej pępek. Całości stroju dopełniał krótki szary podkoszulek, rozciągnięty przy szyi po wielu latach noszenia. Doszłam do wniosku, że nie miała dość czasu, by włożyć bieliznę.

Jej jasne włosy opadały nieco poniżej ramion, otaczając twarz masą miękkich loków. Kilka z nich było wciąż wilgotnych. Wyciągając dłoń, powiedziała:

– Witaj, Kinsey. Przepraszam, że kazałam ci czekać. Właśnie skończyłam biegać i musiałam spłukać z siebie cały ten pot i piasek. – Uścisk jej dłoni był silny, a głos brzmiał łagodnie. Sprawiała wrażenie bardzo miłej, lecz nieco przygaszonej. – Gdzie jest Anica? Poszła już? Prosiłam, żeby dotrzymała ci towarzystwa.

– Wyszła dosłownie przed chwilą. Prosiła, żebyś do niej zadzwoniła, gdy skończymy.

Crystal przeszła do kuchni. Otwierając stalową lodówkę, by wyjąć z niej butelkę wina, cały czas zwracała się do mnie.

– Nica to prawdziwy dar bogów, zwłaszcza gdy Leila wraca na weekendy. Bez niej i tak mam dość kłopotów. Anica jest pedagogiem w prywatnej szkole Leili.

– Wspomniała o tym. Na pewno miło jest mieć ją tak blisko.

– Jest moją bliską przyjaciółką. Dodam, że jedną z niewielu, jakie mam. Znajomi Dowa z Horton Ravine uważają mnie za niegodną nawet pogardy.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «P Jak Przestępstwo»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «P Jak Przestępstwo» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Sue Grafton - T de trampa
Sue Grafton
Sue Grafton - U Is For Undertow
Sue Grafton
Sue Grafton - I de Inocente
Sue Grafton
Sue Grafton - H is for Homicide
Sue Grafton
Sue Grafton - P is for Peril
Sue Grafton
Sue Grafton - O Is For Outlaw
Sue Grafton
libcat.ru: книга без обложки
Sue Grafton
Sue Grafton - F is For Fugitive
Sue Grafton
Sue Grafton - C is for Corpse
Sue Grafton
Sue Grafton - E Is for Evidence
Sue Grafton
Sue Grafton - K Is For Killer
Sue Grafton
Sue Grafton - Z Jak Zwłoki
Sue Grafton
Отзывы о книге «P Jak Przestępstwo»

Обсуждение, отзывы о книге «P Jak Przestępstwo» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x