Michael Connelly - Cmentarzysko

Здесь есть возможность читать онлайн «Michael Connelly - Cmentarzysko» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Cmentarzysko: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Cmentarzysko»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Kiedy pies jednego z mieszkańców okolicy Hollywood Hills znajduje kość, wydaje się, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Ale właściciel zwierzęcia – emerytowany lekarz – rozpoznaje w zdobyczy pupila ludzkie szczątki. Policja podczas przeszukiwania terenu odkrywa niemal kompletny szkielet chłopca. Badania kryminalistyczne ujawniają, że ofiara została zamordowana kilkanaście lat wcześniej, a za życia była regularnie maltretowana. Detektyw Harry Bosch rozpoczyna śledztwo, by rozwikłać mroczną zagadkę sprzed lat, ale po upływie tak długiego czasu dochodzenie jest niezwykle trudne, a Departament Policji Los Angeles naciska, by jak najszybciej zamknąć sprawę.
Cmentarzysko zostało nagrodzone Anthony Award i Barry Award w kategorii "Najlepsza powieść 2003".
Michael Connelly – nominowany do nagrody Pulitzera amerykański dziennikarz i autor serii kryminałów powiązanych postacią detektywa Harry"ego Boscha, a także opowiadań i reportaży. W Polsce znany m.in. z powieści Krwawa profesja (2000, zekranizowana przez Clinta Eastwooda), Wydział spraw zamkniętych (2005), Muzyka z kufra (2006), Adwokat (2006), Echo Park (2007).
Connelly jest mistrzem w łączeniu kryminalnej intrygi, rozgrywającej się najczęściej w filmowym środowisku Hollywood, z wiarygodnie ukazanym dramatem psychologicznym. Żaden z tych składników nie góruje przy tym nad drugim, a ich połączenie świadczy o silnym wpływie, jaki na Connelly"ego wywarła twórczość Raymonda Chandlera i Rossa Macdonalda.

Cmentarzysko — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Cmentarzysko», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Skąd to wiesz?

– Bo jako dziecko jeździłem na deskorolce i zawsze chciałem mieć taką, ale nigdy nie wystarczyło mi na nią forsy. Ironia losu, nie?

– Co?

– Deska Boneya i ta sprawa. No wiesz – kości.

– Może i tak. – Bosch pokiwał głową. – Chcę, żebyś jutro przekazał mi, ile tylko zdołasz ustalić.

– Hm, spróbuję. Nie mogę obiecać…

– Jutro, Antoine. Piąte piętro, pamiętasz? Porozmawiamy jutro. Jesper pokiwał głową.

– Daj mi przynajmniej ranek, żeby nad tym popracować.

– Dobrze. Udało się wycisnąć cokolwiek z dokumentów?

– Jeszcze nie. – Jesper pokręcił głową. – Bernadette próbowała barwników, ale nic nie wyszło. Chyba nie powinieneś sobie robić nadziei, Harry.

– W porządku, Antoine.

Bosch wyszedł, zostawiając Jespera z pudłem w rękach.

Pozwolił Edgarowi prowadzić samochód w drodze do Hollywood, sam zaś wyciągnął z neseseru raport z telefonicznego zgłoszenia i wybrał na telefonie komórkowym numer Sheili Delacroix. Szybko odebrała. Bosch przedstawił się i powiedział, że przekazano mu jej zgłoszenie.

– To Arthur? – zapytała z napięciem w głosie.

– Nie wiemy, proszę pani. Dlatego właśnie dzwonię.

– Och.

– Mogę jutro rano przyjechać do pani ze swoim partnerem, żeby zebrać trochę informacji o Arthurze? Pomoże nam to ustalić, czy szczątki rzeczywiście należą do pani brata.

– Rozumiem. Hm, dobrze. Możecie przyjechać tutaj, jeśli wam to odpowiada.

– Czyli gdzie?

– Och. Do mnie do domu. Przy Wilshire na wysokości Miracle Mile.

Bosch popatrzył na adres w raporcie.

– W Orange Grove.

– Tak, zgadza się.

– Czy wpół do dziewiątej nie będzie za wcześnie?

– Doskonale, proszę pana. Chciałabym pomóc, jeśli tylko potrafię. Męczy mnie myśl, że ten człowiek zrobił coś takiego, a potem żył w spokoju przez te wszystkie lata. Nawet jeśli nie mój brat był ofiarą.

Bosch uznał, że nie warto jej mówić, że Trent prawdopodobnie nie zamordował tego dziecka. Zbyt wielu ludzi wierzyło całkowicie w to, co pokazywano w telewizji. Zamiast tego podał jej swój numer telefonu komórkowego i poprosił, żeby zadzwoniła, jeśli coś jej wypadnie i nie będzie mogła ich przyjąć o wpół do dziewiątej.

– To dobra pora – odparła. – Pragnę pomóc. Chcę wiedzieć, jeśli to Arthur. Po części chcę się upewnić, czy to on, żeby wreszcie mieć pewność, że to koniec. Ale w zasadzie marzę, żeby to był ktoś inny. W ten sposób będę mogła myśleć, że gdzieś żyje, może nawet z własną rodziną.

– Rozumiem – rzekł Bosch. – Zobaczymy się rano.

Rozdział 22

Jazda do Venice okazała się mordercza i Bosch spóźnił się ponad pół godziny. Do tego doszło bezskuteczne poszukiwanie miejsca do parkowania, aż zrezygnowany wrócił pod bibliotekę. Julia nie przejęła się jednak jego spóźnieniem – właśnie była w krytycznym stadium przygotowań w kuchni. Poleciła Boschowi włączyć jakąś muzykę i nalać sobie lampkę wina z już otwartej butelki, która stała na stoliku do kawy. Nie wykazała chęci, by go pocałować czy choćby dotknąć, ale zachowywała się wobec niego przyjaźnie. Uznał, że sprawy wyglądają nieźle; być może udało mu się zatrzeć ślady gafy z poprzedniego wieczoru.

Wybrał płytę kompaktową z koncertowymi nagraniami Bill Evans Trio z klubu „Village Vanguard” w Nowym Jorku. Miał ją w domu i wiedział, że nadaje się do cichej kolacji. Nalał sobie lampkę czerwonego wina i powoli obszedł salon, patrząc na to, co Julia uznała za warte demonstrowania gościom.

Półka na kominku z białej cegły była zapełniona małymi, oprawionymi zdjęciami, którym nie miał okazji przyjrzeć się poprzedniego wieczoru. Niektóre fotografie w stojących oprawkach rzucały się w oczy bardziej od pozostałych. Nie wszystkie przedstawiały ludzi. Na części były miejsca, najpewniej odwiedzone przez Julię w trakcie jej wędrówek. Była tu fotografia wulkanu, góra buchała dymem i wyrzucała płynną lawę.

Było też podwodne zdjęcie rozdziawionej paszczy i spiczastych zębów rekina. Wydawało się, że ryba rzuca się na aparat i osobę go trzymającą. Na skraju fotografii widać było żelazny pręt klatki chroniącej fotografa; Bosch domyślił się, że była nim Julia.

Dostrzegł też zdjęcie Julii z dwoma aborygenami po bokach – jak można było przypuszczać, zrobione w australijskim buszu. Kilka innych zdjęć przedstawiało Julię z towarzyszami wędrówek w egzotycznym terenie, którego Bosch nie potrafił od razu zidentyfikować. Na żadnym ze zdjęć przedstawiających Julię nie patrzyła ona w obiektyw. Zawsze wpatrywała się w horyzont albo którąś z towarzyszących jej osób.

Na ostatnim miejscu na półce, jakby skryte za pozostałymi zdjęciami, stało zdjęcie w złotej ramce, przestawiające młodszą Julię Brasher z nieco starszym mężczyzną. Bosch sięgnął po zdjęcie, by mu się lepiej przyjrzeć. Para siedziała przy kolacji lub na ślubnym przyjęciu. Julia miała na sobie beżową suknię z wyciętym dekoltem, a mężczyzna frak.

– Wiesz, ten człowiek jest bogiem w Japonii – zawołała z kuchni Julia. Bosch odstawił oprawione zdjęcie na miejsce i przeszedł do kuchni. Julia miała rozpuszczone włosy. Nie potrafił zdecydować, w jakim wydaniu ją woli.

– Bill Evans?

– Tak. Wygląda na to, że mają tam całe kanały, na których puszczają wyłącznie jego muzykę.

– Nie mów mi: spędziłaś trochę czasu również w Japonii.

– Około dwóch miesięcy. Fascynujące miejsce.

Stwierdził, że Julia przygotowuje risotto z kurczakiem i szparagami.

– Ładnie pachnie.

– Dzięki. Mam nadzieję, że i dobrze smakuje.

– No to powiedz, przed czym uciekałaś?

Oderwała się od pracy przy kuchence i popatrzyła na niego, nie wypuszczając z ręki łyżki do mieszania.

– Słucham?

– No wiesz, chodzi mi o te wszystkie podróże. Rzuciłaś firmę tatusia, żeby pływać z rekinami i oglądać z bliska wulkany. Czy chodziło o staruszka, czy o jego firmę?

– Niektórzy ludzie potraktowaliby to, jakbym uciekała do czegoś.

– Przed facetem we fraku?

– Harry, zdejmij pistolet i zostaw odznakę za drzwiami. Zawsze tak robię.

– Przepraszam.

Wróciła do pracy przy kuchni. Bosch podszedł do niej, położył jej ręce na barkach i nacisnął kciukami zagłębienia u szczytu jej kręgosłupa. Nie sprzeciwiła się. Wkrótce poczuł, że rozluźniają się jej mięśnie. Zauważył pusty kieliszek po winie na blacie.

– Naleję ci wina.

Wrócił ze swoją lampką i butelką. Nalał jej wina do kieliszka; stuknęła się z nim.

– Za ucieczkę, bez względu na to, czy przed czymś, czy do czegoś – powiedziała. – Po prostu za ucieczkę.

– Co się stało z „nie popuszczaj”?

– Za to też.

– Za wybaczenie i pogodzenie.

Znów stuknęli się kieliszkami. Stanął za nią i zaczął na powrót masować jej kark.

– Wiesz, wczoraj, jak wyszedłeś, myślałam o twojej historii – powiedziała.

– Mojej historii?

– O kuli i tunelu.

– I?

– I nic. – Wzruszyła ramionami. – Po prostu zdumiewająca, i tyle.

– Wiesz, od tamtego dnia nie bałem się już przebywać w ciemnościach na dole. Po prostu wiedziałem, że wyjdę z tego cało. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego, po prostu wiedziałem. Co oczywiście było głupie, bo nie miałem żadnej gwarancji – ani tam, wtedy, ani nigdzie indziej. Przez to zrobiłem się trochę zuchwały. – Na chwilę zatrzymał ręce w jednym miejscu. – Niedobrze jest być zuchwałym – powiedział. – Przejdziesz o jeden raz za dużo przed rurą, to się sparzysz.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Cmentarzysko»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Cmentarzysko» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Michael Connelly - The Wrong Side of Goodbye
Michael Connelly
Michael Connelly - Murder in Vegas
Michael Connelly
Michael Connelly - The Crossing
Michael Connelly
Michael Connelly - The Drop
Michael Connelly
Michael Connelly - The Fifth Witness
Michael Connelly
Michael Connelly - Nueve Dragones
Michael Connelly
Michael Connelly - Cauces De Maldad
Michael Connelly
Michael Connelly - The Scarecrow
Michael Connelly
Michael Connelly - Angels Flight
Michael Connelly
Michael Connelly - The Lincoln Lawyer
Michael Connelly
Отзывы о книге «Cmentarzysko»

Обсуждение, отзывы о книге «Cmentarzysko» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x