• Пожаловаться

Jeffry Lindsay: Dekalog Dobrego Dextera

Здесь есть возможность читать онлайн «Jeffry Lindsay: Dekalog Dobrego Dextera» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Jeffry Lindsay Dekalog Dobrego Dextera

Dekalog Dobrego Dextera: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Dekalog Dobrego Dextera»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Dexter, znany z Demonów dobrego Dextera uroczy potwór w ludzkiej skórze, w drugim thrillerze Jeffa Lindsaya wciąż trzyma się swojej zasady: zabija tylko innych seryjnych zabójców. Nikt nie podejrzewa, że wzorowy pracownik policyjnego laboratorium nocami staje się katem, który wymierza swoją sprawiedliwość. Nikt, poza jednym wścibskim policjantem. Tak, sierżant Doakes to pierwszy problem Dextera. Drugi: wyrafinowany morderca, przy którym "metody pracy” Dextera wydają się jemu samemu dziecinną zabawą. Ale najgorsze, że coś łączy te dwa problemy…

Jeffry Lindsay: другие книги автора


Кто написал Dekalog Dobrego Dextera? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Dekalog Dobrego Dextera — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Dekalog Dobrego Dextera», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать
Jeffry P Lindsay Dekalog Dobrego Dextera Przekład Radosław Januszewski Tytuł - фото 1

Jeffry P Lindsay

Dekalog Dobrego Dextera

Przekład Radosław Januszewski

Tytuł oryginału Dearly Deyoted Dexter

Copyright © 2005 by Jeff Lindsay.

Tommiemu i Gusowi, którzy z pewnością dosyć się już naczekali

1

To znowu ten tłusty księżyc, rzucony nisko w tropikalną noc, wykrzykuje na ciemnym niebie, szepcze do drżących uszu. I ten kochany, stary głos w ciemnościach, głos Mrocznego Pasażera, moszczącego się wygodnie na tylnym siedzeniu dodge'a K domniemanej duszy Dextera.

Ten drań księżyc, ten pyskaty, chytrze zerkający Lucyfer, który wrzeszczy w poprzek pustego nieba, w mroczne serca potworów nocy, na dole, wzywając je na wesołe place zabaw.

Woła właśnie do tego potwora, tu, za oleandrem, prążkowanego jak tygrys w świetle księżyca przesączającym się przez liście, który pobudzony czeka na właściwą chwilę, żeby wyskoczyć z cienia. To Dexter w mroku. Nasłuchuje straszliwych podszeptów spływających bez tchu do mojej cienistej kryjówki.

Moje kochane, mroczne drugie ja namawia mnie, żebym skoczył – już – zatopił oblane światłem księżyca kły w och jakże bezbronne mięso po tamtej stronie żywopłotu. Ale czas nie jest odpowiedni, czekam więc, patrząc ostrożnie, jak moja niczego niepodejrzewająca ofiara przepełza obok, z szeroko otwartymi oczami, bo wie, że coś ją obserwuje, ale nie wie, że tu, w żywopłocie, jestem ja, zaledwie o trzy stalowe kroki. Mógłbym wysunąć się z taką łatwością, jak ostrze noża, którym jestem, i odprawić moją cudowną magię – ale czekam, przeczuwany, chociaż niewidoczny.

Jedna długa, skradająca się chwila przechodzi na paluszkach w drugą, a ja nadal czekam na właściwy moment; skok, wyciągnięta ręka, chłodna wesołość, kiedy widzę przerażenie rozchodzące się po twarzy mojej ofiary…

Ale nie. Coś tu nie gra.

I teraz nadchodzi kolej na Dextera, żeby poczuł mdłe ukłucia oczu na plecach, trzepot strachu, kiedy coraz bardziej się upewniam, że coś poluje na mnie. Jakiś inny nocny prześladowca czuje to ostre, wewnętrzne ślinienie, kiedy obserwuje mnie skądś, z bliska – a mnie się ta myśl nie podoba.

I jak małe uderzenie pioruna wesoła dłoń oślepiająco szybko opada na mnie znikąd, a przed moimi oczami migają lśniące zęby dziewięcioletniego chłopca z sąsiedztwa.

– Mam cię! Raz, dwa, trzy, Dexter!

I z dziką szybkością wczesnej młodości chichocze szaleńczo i krzyczy na mnie, a ja stoję upokorzony w krzakach. Skończyło się. Sześcioletni Cody patrzy na mnie rozczarowany, jakby Dexter Nocny Bóg zawiódł swojego arcykapłana. Astor, dziewięcioletnia siostra Cody'ego, przyłącza się do pohukiwania dzieciaków, zanim ponownie smyrgną w ciemność, do nowych, bardziej zmyślnych kryjówek, zostawiając mnie bardzo samotnego z moim wstydem.

Dexter nie kopnął puszki. A teraz Dexter jest Tym. Znowu.

Dziwicie się, jak to możliwe, żeby nocne łowy Dextera sprowadzały się do czegoś takiego? Wcześniej zawsze były jakieś przerażające, wynaturzone drapieżniki czekające, aż zwróci na nie uwagę równie przerażający, wynaturzony Dexter – a oto jestem ja, tropiący pustą puszkę po ravioli Chef Boyardee, których winą jest mdły sos. Oto ja, trwoniący cenny czas na przegrywanie w grze, w którą nie grałem, odkąd skończyłem dziesięć lat. Nawet gorzej, jestem Tym.

– Raz. Dwa. Trzy – odliczam, zawsze porządny i uczciwy zawodnik.

Jak to możliwe? Jak możliwe, że Dexter Demon, czując ciężar takiego księżyca, nie grzebie we wnętrznościach, wyrzynając życie z kogoś, kto pilnie potrzebował klingi ostrego osądu Dextera? Jak to możliwe, żeby podczas takiej nocy Zimny Mściciel odmówił wypuszczenia Mrocznego Pasażera na przechadzkę?

– Cztery. Pięć. Sześć.

Harry, mój mądry ojczym, uczył mnie starannego równoważenia Potrzeby i Noża. Przygarnął chłopca, w którym dostrzegł niepohamowaną żądzę zabijania – nie do przeobrażenia – i ukształtował z niego człowieka, który zabija tylko zabójców; Dexter, ukrywający się za ludzką z pozoru twarzą, tropiący naprawdę ohydnych seryjnych zabójców mordujących bez zasad. Byłbym jednym z nich, gdyby nie Plan Harry'ego. „Jest mnóstwo ludzi, którzy na to zasługują, Dexterze” – powiedział mój ojczym gliniarz.

– Siedem. Osiem. Dziewięć.

Nauczył mnie, jak odnajdywać tych szczególnych towarzyszy zabaw, jak upewniać się, że zasłużyli na odwiedziny moje i mojego Mrocznego Pasażera. Nawet więcej, nauczył mnie, tak jak tylko gliniarze potrafią, jak uniknąć za to kary. Pomógł mi zbudować wiarygodną maskę i wbił mi do głowy, że muszę do niej pasować i zawsze, nieustannie być normalny we wszystkim.

I tak nauczyłem się, jak się ładnie ubierać, uśmiechać i myć zęby. Stałem się doskonałą podróbką człowieka, mówiącą te głupie i bezsensowne rzeczy, które ludzie mówią do siebie co dnia. Nikt nie podejrzewał, co czai się za moją perfekcyjną imitacją uśmiechu. Nikt, poza moją przybraną siostrą, Deborah, oczywiście, ale ona zaakceptowała mnie prawdziwego. W końcu mogłem okazać się znacznie gorszy. Mogłem być złym, wściekłym potworem, który zabija i zabija, i zostawia za sobą góry gnijącego mięsa. Tymczasem stanąłem po stronie prawdy, sprawiedliwości i amerykańskiego stylu życia. Nadal jako potwór, oczywiście. Jednak ładnie po sobie sprzątałem i byłem naszym potworem, ubranym w czerwono – biało – niebieską stuprocentową syntetyczną cnotę. A w te noce, kiedy księżyc jest najgłośniejszy, znajduję takich, którzy żerują na niewinnych i nie grają zgodnie z regułami, i sprawiam, żeby odeszli w małych, starannie zapakowanych kawałkach.

Ta elegancka formuła dobrze działała przez lata szczęśliwej nieludzkości. Między tymi randkami utrzymywałem doskonale przeciętny styl życia w uporczywie zwyczajnym mieszkaniu. Nigdy nie spóźniałem się do pracy, żartowałem jak należy z kolegami, we wszystkich sprawach byłem użyteczny i nie narzucałem się, tak jak mnie nauczył Harry. Moje życie androida było uporządkowane, zrównoważone i miało prawdziwie pozytywną wartość społeczną.

Aż do teraz. Jakoś tak, w tę w sam raz odpowiednią noc znalazłem się tutaj, bawiąc się kopaniem puszki ze zgrają dzieciaków, zamiast bawić się w Rozpruj Rozpruwacza ze starannie dobranym przyjacielem. A za chwileczkę, kiedy zabawa się skończy, zaprowadzę Cody'ego i Astor do domu ich matki, Rity, a ona przyniesie mi puszkę piwa, położy dzieciaki do łóżka i usiądzie obok mnie na kanapie.

Jak to możliwe? Czy Mroczny Pasażer przechodził na wcześniejszą emeryturę? Czy Dexter złagodniał? Czy jakoś skręciłem za róg długiego, ciemnego korytarza i wyszedłem po niewłaściwej stronie jako Dexter Udomowiony? Czy jeszcze kiedykolwiek umieszczę kroplę krwi na czystej szklanej płytce tak, jak zawsze robiłem – moje trofeum myśliwskie?

– Dziesięć! Kto się nie chowa, ten kryje, szukam!

Tak, doprawdy, szukam.

Ale czego?

Zaczęło się, oczywiście, od sierżanta Doakesa. Każdy superbohater ma swojego wroga numer jeden. On był moim wrogiem. Nie zrobiłem mu absolutnie nic, a jednak postanowił mnie ścigać, nękać mnie za moją dobrą robotę. Mnie i mój cień. A jaka w tym ironia: ja, ciężko pracujący analityk próbek krwi, i on, zatrudniony w tej samej jednostce policji, graliśmy w tej samej drużynie. Czy to było w porządku z jego strony, żeby tak mnie prześladować tylko dlatego, że od czasu do czasu pozwalałem sobie na maleńką chałturę?

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Dekalog Dobrego Dextera»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Dekalog Dobrego Dextera» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Jeffry Lindsay: Darkly dreaming Dexter
Darkly dreaming Dexter
Jeffry Lindsay
Jeffry Lindsay: Dexter in the Dark
Dexter in the Dark
Jeffry Lindsay
Jeff Lindsay: Dzieło Dextera
Dzieło Dextera
Jeff Lindsay
Leff Lindsay: Dylematy Dextera
Dylematy Dextera
Leff Lindsay
Отзывы о книге «Dekalog Dobrego Dextera»

Обсуждение, отзывы о книге «Dekalog Dobrego Dextera» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.