• Пожаловаться

James Patterson: Trzy Oblicza Zemsty

Здесь есть возможность читать онлайн «James Patterson: Trzy Oblicza Zemsty» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

James Patterson Trzy Oblicza Zemsty

Trzy Oblicza Zemsty: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Trzy Oblicza Zemsty»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Porucznik Lindsay Boxer, kierująca wydziałem zabójstw w San Francisco, jest przypadkowym świadkiem eksplozji bomby w willi magnata przemysłowego Mortona Lightowera. Z poświęceniem ratuje kilkuletniego chłopca ze zgliszcz domu. Kilka dni później ma miejsce kolejne zabójstwo przemysłowca, tym razem przy pomocy potężnej trucizny. Do serii zbrodni przyznaje się w e-mailu wysłanym do przyjaciółki Lindsay, reporterki San Francisco Chronicle, grupa lub osoba podpisana jako August Spies (czyli?Sierpniowi Szpiedzy"). Ogłasza, iż prowadzi wojnę przeciw?chciwym i skorumpowanym" i co trzy dni będzie zabijał kolejne osoby. Ponieważ w mieście ma wkrótce odbyć się szczyt G-8, cała sprawa nabiera szczególnej rangi. Tropy zamachowców prowadzą Lindsay i FBI do środowiska uniwersyteckiego Berkeley, ośrodka radykałów z lat 60., oraz ekscentrycznego profesora Rogera Lemouza, eksperta od spraw globalizacji. Kiedy z ręki tajemniczego Augusta Spiesa ginie najbliższa przyjaciółka Lindsay, trzy kobiety tworzące nieoficjalną grupę dochodzeniową (policjantka, lekarz sądowy i reporterka) poprzysięgają mu zemstę…

James Patterson: другие книги автора


Кто написал Trzy Oblicza Zemsty? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Trzy Oblicza Zemsty — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Trzy Oblicza Zemsty», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Zatrzymałam się, czując, że ogarniają mnie mdłości. Nie mogłam nic dla nich zrobić.

Nagle usłyszałam stłumiony głos. Nie byłam pewna, czy nie uległam złudzeniu. Zamarłam, starając się coś usłyszeć przez huk ognia i próbując wytrzymać palący moją twarz żar.

Głos się powtórzył. To nie było złudzenie.

Ktoś płakał.

ROZDZIAŁ 3

Zaczerpnąwszy tchu, weszłam głębiej do rozpadającego się domu.- Gdzie jesteś?! – krzyknęłam. Potknęłam się na płonącym rumowisku i ogarnął mnie strach nie tylko o tego, kto płakał, lecz również o siebie.Znów usłyszałam ciche kwilenie gdzieś na tyłach domu. Skierowałam się prosto w jego stronę.

– Idę! – zawołałam. Po lewej stronie pękła na pół drewniana belka. Im głębiej wchodziłam, tym trudniej było iść. Spostrzegłam korytarzyk, stamtąd wydawał się dobiegać głos. W miejscu, gdzie dawniej było piętro, sufit kołysał się niebezpiecznie.

– Policja! – krzyknęłam. – Gdzie jesteś?

Nikt nie odpowiedział.

W tym momencie znowu usłyszałam płacz, tym razem bliżej. Osłoniwszy twarz, skoczyłam, potykając się, w głąb korytarza. Naprzód, Lindsay… Jeszcze tylko parę metrów.

Przecisnęłam się przez płonącą futrynę drzwi. Chryste, to przecież dziecinny pokój. A raczej to, co z niego zostało.

Łóżko, całe pokryte czarnym pyłem, było przewrócone na bok i odrzucone pod ścianę. Znów usłyszałam ten płacz i stłumiony, cichy kaszel.

Rama łóżka parzyła w dotyku, lecz udało mi się odciągnąć je nieco od ściany. Boże… Ujrzałam niewyraźny zarys dziecinnej twarzyczki.

Był to mały chłopiec, najwyżej dziesięcioletni.

Dziecko kaszlało i płakało. Nie mogło mówić. Jego pokój był przysypany lawiną gruzu. Nie miałam czasu do stracenia. Każda chwila zwłoki w najlepszym przypadku groziła zaczadzeniem.

– Wydobędę cię stąd – powiedziałam.

Wcisnąwszy się pomiędzy ścianę i łóżko, użyłam wszystkich sił, by odepchnąć je od ściany. Podniosłam chłopca, modląc się, by go to zbytnio nie bolało.

Potykając się, szłam z dzieckiem w ramionach przez płomienie. Wszędzie pełno było gryzącego, trującego dymu. Wydawało mi się, że z kierunku, z którego przyszłam, mignęło światełko, ale nie byłam tego pewna.

Zaniosłam się kaszlem, a chłopiec przywarł do mnie kurczowo.

– Mamo, mamo – zapłakał.

Odwzajemniłam uścisk, by go zapewnić, że nie pozwolę mu umrzeć.

Krzyknęłam w czarną czeluść, w nadziei, iż ktoś odpowie:

– Odezwij się, błagam!

– Tędy – usłyszałam z ciemności czyjś głos.

Ruszyłam w tę stronę przez rumowisko, omijając nowe punkty ognia. Usłyszałam dźwięki syren i gwar głosów, zobaczyłam wyjście i zarys ludzkiej sylwetki. To był strażak. Delikatnie przejął chłopca z moich ramion. Drugi strażak objął mnie i poprowadził ku wyjściu.

Po chwili znaleźliśmy się na zewnątrz. Osunęłam się na kolana, czerpiąc pełną piersią czyste powietrze. Sanitariusz troskliwie owinął mnie kocem. Wszyscy byli bardzo opiekuńczy i profesjonalni. Oparłam się o stojący na chodniku wóz strażacki, z trudem powstrzymując wymioty.

Poczułam, że ktoś nakłada mi na twarz maskę tlenową.

Zaczerpnęłam kilka głębokich oddechów. Strażak pochylił się nade mną.

– Była pani wewnątrz tego domu, kiedy to się stało?

– Nie – odparłam. – Weszłam, żeby pomóc. – Ledwie byłam w stanie mówić i myśleć. Otworzyłam saszetkę i pokazałam mu moją odznakę. – Porucznik Boxer – przedstawiłam się, kaszląc. – Wydział zabójstw.

ROZDZIAŁ 4

– Nic mi nie jest – powiedziałam, uwalniając się siłą z opiekuńczych objęć sanitariusza.

Podeszłam do chłopca, którego przypasano już do noszy i transportowano do ambulansu. Tylko nieznaczne drganie powiek świadczyło o tym, że żyje. Ale żył! Boże, uratowałam mu życie.

Na ulicy policja utrzymywała pierścień gapiów w bezpiecznej odległości. Spostrzegłam rudego chłopca, tego, który ćwiczył na deskorolce. Dokoła widać było przerażone twarze.

Nagle uświadomiłam sobie, że słyszę jakieś warczenie. To była Martha, nadal przywiązana do latarni. Podbiegłam do niej i objęłam z czułością, a ona polizała mnie po twarzy.

Podszedł do mnie strażak z dystynkcjami kapitana jednostki na hełmie.

– Kapitan Ed Noroski – przedstawił się. – Czy nic się pani nie stało?

– Chyba nie – odparłam, nie będąc do końca przekonana, czy to prawda.

– Czy wy, ludzie z ratusza, nie możecie się ograniczyć do własnego podwórka, pani porucznik? – zapytał kapitan Noroski.

– Biegałam w pobliżu. Zobaczyłam eksplozję, która wyglądała na wybuch gazu. Zrobiłam to, co uważałam za słuszne.- Odważna z pani kobieta, pani porucznik. – Kapitan spojrzał na szczątki domu. – Ale to nie był wybuch gazu.

– Wewnątrz znajdowały się dwa ciała.

– Owszem – potwierdził Noroski. – Mężczyzny i kobiety. A w tylnym pokoju na piętrze jeszcze jednej dorosłej osoby. Chłopiec miał szczęście, że pani go znalazła.

– Może – mruknęłam.

Czułam narastający niepokój. Jeśli to nie był wybuch gazu…

W tym momencie ujrzałam wyłaniającego się z tłumu inspektora Warrena Jacobiego, najlepszego z moich inspektorów. Kierował się prosto ku nam. Warren miał „lekką szychtę”, jak nazywaliśmy ranną niedzielną zmianę w dni, kiedy było ciepło.

Jego twarz przypominała dwie połówki szynki i nie uśmiechała się nawet wtedy, gdy jej właściciel opowiadał dowcip, a głęboko osadzone oczy nigdy nie wyrażały zaskoczenia. Ale gdy spojrzał na puste miejsce, gdzie kiedyś stał dom Alhambra 210, i zobaczył mnie, czarną od sadzy, siedzącą na chodniku i z trudem łapiącą oddech, zapytał natychmiast:

– Dobrze się czujesz?

– Jak widać – odparłam, próbując się podnieść.

Spojrzał na dom, a potem znów na mnie.

– W kategorii ruiny zająłby jedno z pierwszych miejsc. Pewnie zadajesz sobie pytanie, jak do tego doszło… – Pokręcił głową. – Nie słyszałem, żeby w mieście przebywała jakaś delegacja palestyńska.

Opowiedziałam mu, co widziałam. Nie było dymu ani ognia. Po prostu pierwsze piętro nagle wyleciało w powietrze.

– Moje dwadzieścia siedem lat służby mówi mi, że to nie była awaria bojlera – stwierdził.

– Znasz kogoś, kto w takim domu miałby bojler na pierwszym piętrze?

– Nie. Jesteś pewna, że nie chcesz pójść do szpitala? – Jacobi pochylił się nade mną. Od czasu gdy zostałam postrzelona przy rozpracowywaniu sprawy Coombsa, odgrywał wobec mnie rolę troskliwego wuja, ograniczył nawet swoje głupie seksistowskie żarty.

– Nie, Warren. Nic mi nie jest.

Nie wiem, co sprawiło, że go zauważyłam. Stał na chodniku, oparty o koło zaparkowanego przy krawężniku samochodu. Pomyślałam: do diabła, Lindsay, nie powinno go tu być. Nie teraz i nie tutaj.

Czerwony szkolny plecak. Miliony uczniów nosi takie plecaki. Stał zwyczajnie na chodniku.

Znów ogarnął mnie strach.

Słyszałam o sekwencyjnych wybuchach na Środkowym Wschodzie. Jeśli to, co eksplodowało w domu, było bombą, to kto wie… Patrzyłam rozszerzonymi z przerażenia oczami na czerwony plecak.

Chwyciłam Jacobiego za ramię.

– Warren, każ swoim ludziom usunąć stąd wszystkich. Natychmiast!

ROZDZIAŁ 5

Claire Washburn wyciągnęła z piwnicznej szafy starą walizkę, której nie widziała od lat.

– O Boże…

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Trzy Oblicza Zemsty»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Trzy Oblicza Zemsty» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


James Patterson: The 6th Target
The 6th Target
James Patterson
James Patterson: 7th Heaven
7th Heaven
James Patterson
James Patterson: The 9th Judgment
The 9th Judgment
James Patterson
James Patterson: 10th Anniversary
10th Anniversary
James Patterson
James Patterson: 12th of Never
12th of Never
James Patterson
Отзывы о книге «Trzy Oblicza Zemsty»

Обсуждение, отзывы о книге «Trzy Oblicza Zemsty» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.