• Пожаловаться

Jeffery Deaver: Kolekcjoner Kości

Здесь есть возможность читать онлайн «Jeffery Deaver: Kolekcjoner Kości» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Jeffery Deaver Kolekcjoner Kości

Kolekcjoner Kości: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kolekcjoner Kości»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Lincoln Rhyme to jeden z najwybitniejszych kryminalistyków na świecie. Od czasu tragicznego wypadku jest sparaliżowany od szyi w dół. Przykuty do łóżka planuje samobójstwo, gdy od swojego dawnego partnera z policji otrzymuje propozycję, której nie może odrzucić… Kolekcjoner Kości – morderca i porywacz mający obsesję na punkcie starego Nowego Jorku – zostawia wskazówki, które tylko Lincoln Rhyme może odszyfrować. W wyznaczonym czasie, dzielącym od śmierci kolejne ofiary, Lincoln Rhyme i Amelia Sachs – policjantka, która jest jego rękami i nogami – starają się znaleźć miejsca ukrycia porwanych, korzystając ze wskazówek podrzuconych przez Kolekcjonera Kości. Powoli kryminalistyk zawęża krąg poszukiwań wokół porywacza. Jednak okazuje się, że Kolekcjoner Kości ma swoje plany i zaciska pętlę wokół Lincolna Rhyme'a…

Jeffery Deaver: другие книги автора


Кто написал Kolekcjoner Kości? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Kolekcjoner Kości — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kolekcjoner Kości», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Nie ma możliwości, żeby odszedł pan sam? Odszedł…

– W sposób, w jaki to zrobił Gene Harrod, nie. Chociaż brałem to pod uwagę.

Harrod – młody mężczyzna z Bostonu, który miał sparaliżowane wszystkie kończyny, postanowił popełnić samobójstwo. Nie mógł znaleźć nikogo, kto by mu w tym pomógł. Wybrał jedyny możliwy sposób. Postanowił podpalić mieszkanie i wjechał na wózku inwalidzkim w płomienie. Zmarł w wyniku oparzeń trzeciego stopnia.

Przypadek ten był często przytaczany przez zwolenników „prawa do śmierci” jako argument przeciw ustawie zakazującej eutanazji.

Berger doskonale znał ten przypadek. Pokręcił głową ze współczuciem.

– Nie, nie jest to dobry sposób samobójstwa. – Przyjrzał się Rhyme’owi, kablom, pulpitowi kontrolnemu. – Jakie ma pan możliwości?

Rhyme opowiedział o możliwości wydawania poleceń palcem; o czujniku umieszczanym w ustach, reagującym na wciągane i wydmuchiwane powietrze; joystickach, które może obsługiwać podbródkiem, i w końcu o urządzeniu przenoszącym mowę na ekran.

– Ale to wszystko zainstalował ktoś inny? – spytał Berger. – I ktoś mógłby pójść do sklepu, kupić pistolet i zamontować go w tym urządzeniu?

– Tak.

Osoba ta zostałaby oskarżona o zabójstwo, tak jak każdy inny morderca.

– Jaki ma pan sprzęt przy sobie? Jest skuteczny? – dociekał Rhyme.

– Sprzęt?

– Czego pan używa… hm… przy tych uczynkach?

– Jest bardzo skuteczny. Do tej pory nie miałem ani jednej skargi od pacjentów.

Rhyme zamrugał oczami i Berger się roześmiał. Rhyme dołączył do niego. Jeśli nie możesz śmiać się ze śmierci, z czego możesz się śmiać?

– Proszę spojrzeć…

– Ma pan to przy sobie? – Nadzieja wypełniła serce Rhyme’a. Od wielu lat nie doznał takiego uczucia.

Doktor uroczyście otworzył teczkę i wyjął butelkę brandy, buteleczkę z pastylkami, plastikowy worek i gumową taśmę.

– Co to za pastylki?

– Seconal. Teraz już ich się nie przepisuje. Dawniej popełnienie samobójstwa było o wiele łatwiejsze. Te nowe środki uspokajające: Halcion, Librium, Dalmane, Xanax… nie są skuteczne. Można najwyżej zapaść w śpiączkę.

– A worek?

– Ach, worek. – Berger podniósł go. – To symbol Lethe Society. Nieoficjalny, oczywiście. Nie mamy swojego logo. Gdy tabletki i brandy okazują się nieskuteczne, używamy worka. Nakładamy go na głowę i zaciskamy na szyi gumową taśmą. Do środka wkładamy lód, ponieważ po kilku minutach wewnątrz robi się bardzo ciepło.

Rhyme nie mógł oderwać wzroku od „przyborów”. Materiał, z którego wykonano torbę, używany jest do nakrywania podłóg w czasie malowania. Do tego tania brandy oraz leki, które kiedyś były powszechnie stosowane.

– Przyjemny dom – powiedział Berger, rozglądając się wokół. – Zachodnia część Central Parku… Czy pan czuje się niepotrzebny?

– Trochę tak. Policja i FBI od czasu do czasu korzystają z mojej wiedzy. Po tym zdarzeniu… firma, która prowadziła prace, zmuszona była zapłacić mi trzy miliony dolarów. Uważali wprawdzie, że nie ponoszą odpowiedzialności za ten wypadek, ale pomogło mi prawo, które stanowi, że sparaliżowani w wyniku wypadku zawsze mają rację.

– Napisał pan książkę?

– Dostałem za nią trochę pieniędzy. Niedużo. Nie był to wprawdzie żaden hit, ale doceniono ją.

Berger otworzył książkę „Badanie miejsc przestępstw”.

– „Słynne morderstwa. Przeczytajcie o nich!”. – Roześmiał się. – Ile ich pan opisał? Czterdzieści? Pięćdziesiąt?

– Pięćdziesiąt jeden.

Rhyme napisał tę książkę po wypadku. Zebrał w niej opisy słynnych przestępstw popełnionych w starym Nowym Jorku. Sprawcy wielu z nich nie zostali wykryci. Pisał o „Starym Browarze”, o domu na Five Points, w którym jednej nocy popełniono trzynaście morderstw. O Charlesie Aubridge’u Deaconie, który zamordował swoją matkę 13 lipca 1863 roku i oskarżając o zbrodnię byłych niewolników, doprowadził do linczu. O architekcie Stanfordzie Whicie, o zaginionej Judge Crater. O George’u Meteskym – szalonym „bombiarzu” działającym w latach pięćdziesiątych i o Murphie the Surf, który ukradł brylant Gwiazda Indii.

– „Dziewiętnastowieczna kanalizacja, podziemne kanały, szkoły lokajów” – czytał Berger, przerzucając strony – „łaźnie gejów, burdele w Chinatown, cerkwie”. Skąd pan tyle wie o Nowym Jorku?

Rhyme wzruszył ramionami. Gdy pracował w policji, tyle samo czasu poświęcał poznawaniu miasta co studiowaniu nowych technik prowadzenia śledztwa. Zdobywał informacje o historii, polityce, geologii, socjologii, infrastrukturze.

– Kryminalistyka nie istnieje w próżni. Im więcej wiadomo o miejscu popełnienia zbrodni, tym…

Przerwał – usłyszał, że entuzjazm wdarł się do jego głosu.

Zdenerwował się, że tak szybko się ożywił.

– Nie zmieniajmy tematu, doktorze Berger – odezwał się po chwili ponurym głosem.

– Proszę do mnie mówić Bill.

Rhyme nie chciał być przekonywany, że nie powinien popełniać samobójstwa.

– Słyszałem już to wcześniej. Lincoln, weź dużą, czystą, gładką kartkę papieru i napisz, dlaczego chcesz popełnić samobójstwo. Weź też drugą – na której napiszesz, dlaczego nie chcesz popełniać samobójstwa. Używaj takich zwrotów jak „sens życia”, „potrzebny ludziom”, „interesujący”, „wyzwanie”. Używaj wielkich słów. Dziesięciodolarowych słów. Wiele one dla mnie znaczą. Nie ocalą jednak mojej duszy…

– Lincoln – ciągnął Berger uprzejmym głosem – muszę mieć pewność, że jesteś odpowiednim kandydatem do programu.

– Kandydat? Program? Tyrania eufemizmów – cierpko odparował Rhyme. – Doktorze, ja już podjąłem decyzję. Chcę to zrobić dzisiaj. Teraz.

– Dlaczego dzisiaj?

Rhyme znów skierował wzrok na butelki i worek.

– A dlaczego nie? – szepnął. – Dlaczego nie dzisiaj? Dwudziesty trzeci sierpnia? Tak samo dobry dzień na popełnienie samobójstwa jak inne.

Doktor otworzył usta.

– Lincoln, spędziłem trochę czasu na rozmowie z tobą. Gdybym był przekonany, że naprawdę chcesz odejść…

– Chcę – przerwał mu Rhyme, nie po raz pierwszy zwracając uwagę, że słowa brzmią nieprzekonująco, gdy nie są poparte gestami. Bardzo chciał położyć rękę na ramieniu Bergera lub wznieść błagalnie dłonie.

Nie pytając o zgodę, Berger zapalił marlboro. Z kieszeni wyciągnął składaną popielniczkę i ją otworzył. Skrzyżował chude nogi. Wyglądał jak wymuskany student uczący się palić.

– Lincoln, rozumiesz, na czym polega problem, prawda?

Oczywiście, że rozumiał. Dlatego Berger był tutaj i dlatego jeden z lekarzy Rhyme’a nie chciał spełnić tego „uczynku”. Nie chodziło o przyśpieszenie nieuchronnej śmierci. Jedna trzecia lekarzy zajmująca się nieuleczalnie chorymi przepisuje zbyt duże dawki leków, by skrócić życie pacjentów. Większość prokuratorów przymyka na to oko, chyba że lekarz informuje o tym publicznie… Ale ludzie sparaliżowani? To zupełnie coś innego.

Lincoln Rhyme miał czterdzieści lat. Do oddychania nie musiał używać żadnych urządzeń. Jeżeli w jego chromosomach nie ukryły się jakieś zdradzieckie geny, dożyje osiemdziesiątki.

– Lincoln, proszę pozwolić mi być szczerym. Muszę być pewny, że nie jest to pułapka.

– Pułapka?

– Prokurator. Już raz mi się to przytrafiło.

Rhyme roześmiał się.

– Prokurator generalny Nowego Jorku jest bardzo zajętym człowiekiem. Nie ma zamiaru użyć mnie jako przynęty!

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Kolekcjoner Kości»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kolekcjoner Kości» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Jeffery Deaver: The Cold Moon
The Cold Moon
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver: The Vanished Man
The Vanished Man
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver: The Twelfth Card
The Twelfth Card
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver: The Broken Window
The Broken Window
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver: Tańczący Trumniarz
Tańczący Trumniarz
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver: The Deliveryman
The Deliveryman
Jeffery Deaver
Отзывы о книге «Kolekcjoner Kości»

Обсуждение, отзывы о книге «Kolekcjoner Kości» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.