Jeffery Deaver - Kolekcjoner Kości

Здесь есть возможность читать онлайн «Jeffery Deaver - Kolekcjoner Kości» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Kolekcjoner Kości: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kolekcjoner Kości»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Lincoln Rhyme to jeden z najwybitniejszych kryminalistyków na świecie. Od czasu tragicznego wypadku jest sparaliżowany od szyi w dół. Przykuty do łóżka planuje samobójstwo, gdy od swojego dawnego partnera z policji otrzymuje propozycję, której nie może odrzucić…
Kolekcjoner Kości – morderca i porywacz mający obsesję na punkcie starego Nowego Jorku – zostawia wskazówki, które tylko Lincoln Rhyme może odszyfrować. W wyznaczonym czasie, dzielącym od śmierci kolejne ofiary, Lincoln Rhyme i Amelia Sachs – policjantka, która jest jego rękami i nogami – starają się znaleźć miejsca ukrycia porwanych, korzystając ze wskazówek podrzuconych przez Kolekcjonera Kości.
Powoli kryminalistyk zawęża krąg poszukiwań wokół porywacza. Jednak okazuje się, że Kolekcjoner Kości ma swoje plany i zaciska pętlę wokół Lincolna Rhyme'a…

Kolekcjoner Kości — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kolekcjoner Kości», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Brzegi! Mel, jak wyglądają brzegi muszli? – warknął nagle Rhyme.

Cooper spojrzał przez mikroskop.

– Zniszczone, ale nie przez wodę. Raczej przez wysokie ciśnienie.

Wzrok Rhyme’a ślizgał się po całej mapie Randela. Nagle zatrzymał się na zadku psa.

– Mam! – krzyknął.

W 1913 roku EW. Woolworth wybudował sześćdziesięciopiętrowy budynek obłożony terakotą i przyozdobiony chimerami i gotyckimi rzeźbami. Do tej pory nosi jego imię. Przez szesnaście lat był najwyższym budynkiem na świecie. Ponieważ podłoże skalne w tej części Manhattanu znajduje się przeszło trzydzieści metrów poniżej powierzchni, trzeba było wykonywać głębokie wykopy, by zakotwiczyć budynek. Zaraz po rozpoczęciu prac robotnicy odkryli szczątki przemysłowca z Manhattanu – Talbota Soamesa, który został porwany w 1906 roku. Ciało mężczyzny zostało pochowane w grubej warstwie czegoś, co przypominało biały piasek, a w rzeczywistości były to muszle ostryg. Brukowce miały o czym pisać: przypominały, że Soames lubił dużo i drogo zjeść. Skupiska muszli powszechnie występują we wschodniej części Manhattanu. Od nich wywodzi się nazwa ulicy Perłowej.

– Ona znajduje się prawdopodobnie w południowo-wschodniej części Manhattanu – oznajmił Rhyme. – Być może w pobliżu Perłowej; dwa do sześciu metrów pod ziemią. Prawdopodobnie w miejscu budowy lub w piwnicy. Stary budynek lub tunel.

– Jerry, spójrz na mapę z naniesionymi miejscami, w których usuwa się azbest – polecił Sellitto.

– Wzdłuż Perłowej nie ma żadnych. – Młody policjant podniósł mapę. – Jest prawie czterdzieści takich miejsc w śródmieściu, w Harlemie, na Bronksie. Nie ma natomiast w południowej części wyspy.

– Azbest… azbest. – Rhyme znów zaczął się zastanawiać. Słowo to wywołało w nim dziwne skojarzenia.

Była 14.05.

– Bo, musimy się ruszyć. Weź swoich ludzi i zacznij poszukiwania. Sprawdź wszystkie budynki wzdłuż Perłowej. Wzdłuż Wodnej też.

Policjant westchnął.

– To bardzo dużo budynków do sprawdzenia.

Ruszył do drzwi.

Rhyme spojrzał na Sellitta.

– Lon, ty też powinieneś pomóc. Niedługo będzie koniec. Oni potrzebują każdego policjanta. Amelio, chcę, żebyś też pojechała.

– Proszę posłuchać. Myślę…

– To jest rozkaz – mruknął Sellitto.

Grymas niezadowolenia pojawił się na jej pięknej twarzy.

– Mel, przyjechałeś tutaj autobusem? – spytał Rhyme.

– RRV – odparł Cooper.

Autobusy zespołów badających miejsca przestępstw są dużymi pojazdami wypełnionymi aparatami, instrumentami, odczynnikami, dokumentacją. Są lepiej wyposażone niż całe laboratoria policyjne w małych miastach. Ale gdy Rhyme kierował wydziałem, zamówił niewielkie pojazdy – głównie karetki pogotowia – i kazał je wyposażyć tylko w niezbędny sprzęt. Poza tym zainstalowano w nich nowe, większe silniki. Teraz często pojazdy RRV były wcześniej na miejscu przestępstwa niż wozy patrolowe policji. O czymś takim marzą technicy badający ślady.

– Daj Amelii klucze.

Cooper wręczył klucze Sachs. Ta przez moment przyjrzała się Rhyme’owi, zrobiła w tył zwrot i ruszyła po schodach. Nawet odgłos jej butów wyrażał niezadowolenie.

– Dobrze, Lon. O czym myślisz?

Sellitto spojrzał, czy na korytarzu nikogo nie ma, i podszedł bliżej Rhyme’a.

– Czy rzeczywiście potrzebujesz CK do tej sprawy?

– CK?

– Mam na myśli Sachs. CK to jej przezwisko.

– Skąd takie?

– Nie używaj go przy niej. Przez czterdzieści lat jej ojciec patrolował ulice w dzielnicy, więc nazwali ją Córką Krawężnika.

– Sądzisz, że nie powinniśmy jej angażować do tego śledztwa?

– Tak. Powiedz mi, dlaczego ci tak na niej zależy?

– Ponieważ schodziła po skałach dziesięć metrów w dół, aby nie zatrzeć śladów na miejscu przestępstwa. Zamknęła główną ulicę i linię kolejową. Wzięła inicjatywę w swoje ręce.

– Ależ, Linc. Znam kilkunastu policjantów, którzy zrobiliby tak samo.

– Cóż, ale to właśnie jej potrzebuję. – Rhyme spojrzał na Sellitta stanowczo, bez słów przypominając mu o ich umowie.

– Ja powiedziałem swoje… – mruknął detektyw. – Porozmawiam z Pollingem. On na pewno powie Perettiemu, że jeżeli będzie taki bałagan… że jeżeli jakiś policjant z patrolówki będzie się szwendał po miejscu przestępstwa, to wynikną z tego tylko same kłopoty.

Rhyme spojrzał na wyrysowaną tabelę z profilem przestępcy i powiedział łagodnie:

– Wydaje mi się, że to nie jest główny problem.

Położył głowę na grubej poduszce.

Rozdział siódmy

Samochód pędził w kierunku ciemnych, zasnutych spalinami kanionów Wall Street.

Amelia Sachs przebierała palcami po kierownicy, usiłując sobie wyobrazić, gdzie T.J. Colfax może być przetrzymywana. Znalezienie jej jest sprawą beznadziejną. Dzielnica finansowa, do której się zbliżała, nigdy nie wydawała się jej tak ogromna – tyle ulic, nisz, wejść, budynków.

Tyle miejsc, w których można ukryć porwaną.

Przypomniała jej się ręka wystająca z grobu przy torach kolejowych i pierścionek na zakrwawionej kości palca. Sachs znała ten rodzaj biżuterii. Takie pierścionki nazywała pierścionkami pocieszenia. Kupują je samotne, bogate dziewczyny. Gdyby była zamożna, też by sobie taki zafundowała.

Jechała na południe, wyprzedzając gońców na rowerach i taksówki.

Nawet po południu, w piekącym słońcu była to dzielnica duchów. Budynki pokryte brudnymi tynkami koloru zakrzepłej krwi rzucały ponury cień.

Samochód zarzuciło na nierównym asfalcie, gdy weszła w zakręt z prędkością sześćdziesięciu pięciu kilometrów na godzinę. Nacisnęła pedał i znów przyspieszyła do setki.

Niezły silnik, pomyślała. Postanowiła sprawdzić, jak się prowadzi przy stu dwudziestu na godzinę.

Wiele lat temu, gdy jej ojciec odsypiał nocną służbę, nastoletnia Amy Sachs brała klucze od jego camaro i mówiła matce, że jedzie na zakupy. Pytała, czy nie przywieźć czegoś ze sklepu mięsnego „Fort Hamilton”. Zanim matka zdążyła powiedzieć: „Nie, ale jedź metrem, nie samochodem”, dziewczyna znikała za drzwiami, wsiadała do samochodu, zapalała silnik i pędziła na zachód.

Kiedy wracała do domu po trzech godzinach, skradała się po schodach na górę, aby stawić czoło szalejącej ze złości matce. Z ubawieniem słuchała wykładu o ryzyku zajścia w ciążę i jak to może zmarnować jej szansę na zostanie modelką.

Gdy w końcu matka dowiedziała się, że jej córka nie sypia ze wszystkimi wokół, tylko jeździ autostradami Long Island z prędkością stu sześćdziesięciu kilometrów na godzinę, wpadła w jeszcze większy gniew. Uznała, że dziewczyna na pewno w wypadku zniszczy swoją ładną buzię i straci możliwość zarobienia milionów jako modelka.

Sytuacja jeszcze się pogorszyła, gdy zdobyła prawo jazdy.

Mając nadzieję, że ani pasażerowie, ani kierowcy nie otworzą drzwi, przemknęła między dwoma zaparkowanymi ciężarówkami. Jeżeli ktoś był w środku, łatwo mógł zaobserwować efekt Dopplera.

Gdy się poruszasz, nie dopadną cię.

Lon Sellitto głaskał się palcami po twarzy i nie zwracał uwagi na ryzykowną jazdę Sachs. Rozmawiał ze swoim asystentem o morderstwie w sposób, w jaki rozmawiają księgowi bilansujący konta. Natomiast Banks nie spoglądał już ukradkiem na oczy i usta Sachs, tylko co chwilę zerkał na szybkościomierz.

Znów zarzuciło samochodem, gdy przejeżdżali obok mostu Brooklyńskiego. Amelia pomyślała o porwanej T.J. Colfax – wyobraziła sobie jej długie, eleganckie paznokcie. Spojrzała na swoje, stukające w kierownicę. Ponownie powrócił obraz, który chciała wyrzucić z pamięci: wystającą z wilgotnego grobu rękę i zakrwawioną kość palca.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Kolekcjoner Kości»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kolekcjoner Kości» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jeffery Deaver - The Burial Hour
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Steel Kiss
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Kill Room
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Tańczący Trumniarz
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - XO
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Carte Blanche
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Edge
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The burning wire
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - El Hombre Evanescente
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Twelfth Card
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Stone Monkey
Jeffery Deaver
Отзывы о книге «Kolekcjoner Kości»

Обсуждение, отзывы о книге «Kolekcjoner Kości» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x