Tom Clancy - Czerwony Sztorm

Здесь есть возможность читать онлайн «Tom Clancy - Czerwony Sztorm» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Czerwony Sztorm: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Czerwony Sztorm»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Atak muzułmańskich terrorystów niszczy syberyjską rafinerię. Związek Radziecki staje w obliczu kryzysu energetycznego. Politbiuro postanawia zdobyć roponośne tereny siłą. Na Kremlu powstaje Czerwony Sztorm – strategiczny plan uderzenia na Zachód…

Czerwony Sztorm — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Czerwony Sztorm», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Wyrównajmy trochę szansę.

Eisly namierzył radar jednej z wyrzutni SA-11. Ellington nadał maszynie prędkość siedmiuset kilometrów na godzinę i ruszył tuż nad drogę, poniżej wierzchołków drzew. W odległości trzech kilometrów od celu wzbił maszynę w niebo i odpalił sidearma.

W tym samym momencie plunęły ogniem dwie radzieckie wyrzutnie. Duke zmusił samolot do maksymalnego przyspieszenia i skręcając gwałtownie na wschód, wyrzucił jak zwykle chmurę aluminiowych pasków oraz kilka flar. Jeden z pocisków wszedł w aluminium, po czym, nie czyniąc nikomu krzywdy, eksplodował. Drugi jednak otrzymał odbity od kadłuba stealtha sygnał i nie zboczył z trasy. Ellington, w nadziei, że zmyli ścigającą rakietę, poszedł ostro w górę i z ogromnym przyspieszeniem wykonał skręt. Ale SA-11 była szybka. Eksplodowała trzydzieści metrów za amerykańską maszyną. W sekundę później piloci katapultowali się. Ich spadochrony zadziałały zaledwie sto trzydzieści metrów nad ziemią.

Ellington wylądował na skraju niewielkiej polany. Błyskawicznie uwolnił się od spadochronu i włączył radio ratunkowe. Potem sięgnął po rewolwer. Kątem oka dostrzegł opadający na drzewa spadochron Eisly'ego. Pobiegł w tamtą stronę.

– Pierdzielony las – wysapał Eisly, majtając nogami nad ziemią.

Ellington wspiął się po pniu i odciął majora. Twarz Eisly'ego krwawiła. Na północy rozległy się eksplozje.

– Znaleźli magazyny – powiedział Ellington.

– A kto nas tu znajdzie? Coś stało mi się w plecy.

– Ale iść możesz, Don?

– Pewnie, że mogę.

Stendal, Niemiecka Republika Demokratyczna

Rozmieszczenie zapasów paliwa w małych składach prawie do zera zredukowało ataki Paktu Atlantyckiego na radzieckie magazyny. Rezultaty tego posunięcia widoczne były przez blisko miesiąc. Wprawdzie sprzymierzeni z furią atakowali kolumny czołgów i magazyny z bronią, ale tego akurat towaru Rosjanie mieli pod dostatkiem. Z paliwem sprawa przedstawiała się całkiem inaczej.

– Towarzyszu generale, NATO zmieniło taktykę nalotów.

Aleksiejew odwrócił się od mapy i popatrzył na oficera z wywiadu lotnictwa. Pięć minut później nadszedł szef zaopatrzenia.

– Czy sytuacja rzeczywiście jest tak niedobra?

– Ogólnie straciliśmy około dziesięciu procent naszych paliw, a w sektorze Alfeld ponad trzydzieści.

Zadzwonił telefon. Na linii był generał, którego dywizje miały za pięć godzin uderzyć na to miasteczko.

– Brak nam paliwa. Dwadzieścia kilometrów stąd lotnictwo nieprzyjaciela zaatakowało i zniszczyło kolumnę moich cystern.

– Starczy wam tego, co macie? – spytał Aleksiejew. – Musi, ale trudno będzie mi odpowiednio manewrować jednostkami.

– Pójdziecie do szturmu z tym, co wam zostało.

– Ale…

– Jeśli nie ruszycie z pomocą, żołnierze czterech naszych dywizji umrą. Atak rozpoczniemy zgodnie z planem.

Aleksiejew odłożył słuchawkę. Bieriegowoj również skarżył się na niedostatek paliwa. Pojemność baków w czołgu pozwalała maszynie przebyć trzysta kilometrów w linii prostej. Ale raz, że droga nigdy nie wiodła w linii prostej, a dwa, że czołgiści mimo surowych nakazów nie wyłączali silników podczas postoju maszyn. W razie nieoczekiwanego ataku z powietrza czas potrzebny na uruchomienie czołgu mógł decydować o życiu lub śmierci. Bieriegowoj musiał przeznaczyć całe rezerwowe paliwo dla ruszających na wschód wozów, które wraz z idącymi na zachód dywizjami kategorii C miały uderzyć na Alfeld. Dwie dywizje znajdujące się na lewym brzegu Wezery zostały praktycznie unieruchomione. Los ofensywy Aleksiejewa zależał wyłącznie od organizacji transportu.

Generał polecił szefowi zaopatrzenia przygotować dużą ilość paliwa. Jeśli atak na Alfeld się powiedzie, siły radzieckie potrzebować go będą bardzo dużo.

Moskwa, RSFRR

Gwałtowny przeskok był zabawny – odrzutowiec w niecałe dwie godziny pokonał dystans dzielący Stendal od Moskwy, świat wojny od świata pokoju, strefę zagrożenia od strefy bezpieczeństwa. Na wojskowym lotnisku czekał już Witalij, szofer jego ojca, i niebawem major trafił do daczy ministra położonej w brzozowych laskach otaczających stolicę. Ojciec czekał w głównym pokoju. Towarzyszył mu jakiś nieznajomy mężczyzna.

– A więc to jest słynny Iwan Michajłowicz Siergietow, major Armii Radzieckiej.

– Wybaczcie towarzyszu, ale myśmy się chyba jeszcze nie poznali.

– Wania, to Borys Kosow.

Twarz młodego oficera zdradziła tylko część emocji, jakie wywołał w nim fakt, że został przedstawiony dyrektorowi KGB. Major rozsiadł się w klubowym fotelu i zaczął przyglądać się człowiekowi, z rozkazu którego podłożono na Kremlu bomby, a potem jeszcze sprowadzono tam dzieci. Była druga nad ranem. Wierni Kosowowi żołnierze KGB patrolowali okolicę daczy, by zachować spotkanie w tajemnicy. Wierni żołnierze. Zapewne wierni – poprawił się w myślach Siergietow.

– Iwanie Michajłowiczu – odezwał się kordialnie Kosow. – Co sądzicie o sytuacji na froncie?

Młody oficer siłą woli powstrzymał się przed spojrzeniem na ojca.

– Los operacji ciągle jest niepewny… ale pamiętajcie, że jestem tylko młodszym oficerem, któremu brak doświadczenia i trudno formułować miarodajne sądy. Moim zdaniem wypadki mogą potoczyć się różnie. Przeciwnikowi brakuje wprawdzie ludzi, ale dostał potężny zastrzyk w postaci sprzętu.

– Który wystarczy na dwa tygodnie?

– Zapewne na krócej – odparł Siergietow. – Przebywając na pierwszej linii frontu, nauczyliśmy się, że sprzęt zużywa się dużo szybciej niż zakładają to jakiekolwiek plany. Paliwo, amunicja, wszystko to dosłownie niknie w oczach. Nasi przyjaciele z marynarki muszą staranniej zająć się ich konwojami.

– Tu akurat mamy bardzo ograniczone pole manewru – odparł Kosow. – Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy… no cóż, szczerze mówiąc, nasza flota poniosła, klęskę. Islandia niebawem znów będzie w rękach Paktu Atlantyckiego.

– Ależ Bucharin nic o tym nie wspomniał! – sprzeciwił się starszy Siergietow.

– Nie powiedział też, iż lotnictwo dalekiego zasięgu Floty Północnej praktycznie nie istnieje. Głupiec, myśli, że ja nie mam dostępu do żadnych informacji! Amerykanie dysponują już na Islandii pełną dywizją i potężnym wsparciem marynarki. Jeśli nasza flota podwodna nie zniszczy tych okrętów – a pamiętajcie, że dopóki tam są, nie mogą niszczyć konwojów – za tydzień stracimy wyspę. To uniemożliwi dalszą realizację naszej strategii polegającej na tym, by izolować Europę. Jeśli Pakt Atlantycki zacznie bez ograniczeń uzupełniać swoje zapasy, co wtedy?

Iwan Siergietow niespokojnie poruszył się w fotelu. Domyślał się, do czego zmierza rozmowa.

– Wtedy zapewne przegramy.

– Zapewne? – parsknął Kosow. – Wtedy jesteśmy skazani. Przegramy wojnę z NATO, tragiczna sytuacja w naszej energetyce jeszcze się pogorszy, a wojsko stanowić będzie zaledwie ułamek tych sił, którymi dysponowaliśmy. I co wtedy uczyni Politbiuro?

– Lecz jeśli ofensywa na Alfeld się powiedzie…

Obaj członkowie Politbiura zignorowali tę uwagę.

– Na czym polega sekret negocjacji z Niemcami w Islandii? – spytał minister Siergietow.

– Aha, zauważyliście, że minister spraw zagranicznych nieco koloryzował? – uśmiechnął się złośliwie Kosow. Był człowiekiem stworzonym do konspiracji. – Niemcy nie ustąpili o krok. Najprawdopodobniej chodziło o to, by w razie czego Pakt Atlantycki nie rozpadł się do końca. Albo jest to jakaś bliżej nieokreślona gra polityczna. Nie jesteśmy pewni – szef KGB nalał sobie do szklanki wody mineralnej. – Za osiem godzin zbiera się Politbiuro. Chyba tam nie pójdę. Mam chore serce i czuję, że bierze mnie angina.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Czerwony Sztorm»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Czerwony Sztorm» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Czerwony Sztorm»

Обсуждение, отзывы о книге «Czerwony Sztorm» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x