Mary Clark - Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem

Здесь есть возможность читать онлайн «Mary Clark - Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Детектив, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Mary Higgins Clark, amerykańska królowa suspensu, i jej córka, autorka bestsellerów Carol Higgins Clark, po raz pierwszy połączyły siły, by stworzyć błyskotliwą i ekscytującą opowieść o skomplikowanej intrydze osnutej wokół porwania, które odbywa się w bożonarodzeniowej scenerii.
Trzy dni przed świętami Bożego Narodzenia w Nowym Jorku zostaje uprowadzony dla okupu Luke Reilly, bogaty przedsiębiorca pogrzebowy. Wraz z nim zakładniczką porywaczy staje się jego pracownica Rosita, wychowująca samotnie dwóch małych synków. Śledztwo w sprawie ustalenia tożsamości przestępców i miejsca przetrzymywania zakładników prowadzi policja i FBI; pomaga też córka Luke'a, Regan – licencjonowany prywatny detektyw, oraz starsza pani Alvirah Meehan, znana od dawna jako odnoszący błyskotliwe sukcesy detektyw amator. Zrozpaczona żona Luke'a, Nora, słynna autorka powieści kryminalnych, przebywająca po złamaniu nogi w szpitalu, nie podejrzewa nawet, jaką rolę w porwaniu odegrała jedna z jej książek…

Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Czy zjawi się niedługo w pracy?

– Już tu nie pracuje.

– Nie pracuje? – W głosie Alvirah zabrzmiało rozczarowanie.

– Nie. Wczoraj zwrócił swoje przebranie. Kiedy go zatrudnialiśmy, wyraźnie zaznaczył, że nie będzie pracował w Wigilię.

– A czy był tutaj wczoraj wieczorem?

– Nie. Wyszedł o czwartej po południu.

– Czy mógłby mi pan podać jego adres albo numer telefonu?

Kierownik spojrzał na Alvirah surowym wzrokiem.

– Proszę pani, my tutaj bezwzględnie strzeżemy prywatności naszych pracowników. Tego rodzaju informacja jest ściśle poufna.

Jack uzyskają w ciągu minuty, pomyślała Alvirah. Podziękowała kierownikowi i popędziła do telefonu. W każdym razie przekażę to Jackowi i on się tym zajmie. Jeżeli Alvin Luck jest zamieszany w porwanie, Jack szybko do tego dojdzie.

Alvin Luck i jego matka wręczyli swe bilety bileterowi przy drzwiach teatru Radio City Musie Hall. Było już tradycją datującą się od jego dzieciństwa, że w Wigilię wybierali się tam na bożonarodzeniowe widowisko, po którym szli na uroczysty lunch. Dawnymi czasy jadali u Schraffta i oboje się zgadzali, że odkąd ten sędziwy dostawca kurczaka po królewsku zamknął swe podwoje, to już nie było to.

Po posiłku, jeżeli pogoda sprzyjała, spacerowali po Piątej Alei.

Dzisiejsze przedstawienie bardzo im się podobało, zasiedzieli się potem na lunchu i w końcu nakłonili strażnika z Rockefeller Center, żeby im, ustawionym przed choinką, zrobił zgodnie z coroczną tradycją zdjęcie. Przez cały ten czas pozostawali w błogiej nieświadomości, że czatuje na nich połowa nowojorskiej policji.

Była już prawie 11.30, gdy Regan wraz z Norą, siedzącą bokiem na tylnym siedzeniu, z nogą w gipsie ułożoną na drugim, zajechały na podjazd ich domu w Summit, w stanie New Jersey. Alvirah i Willy podążali tuż za nimi drugim samochodem.

Alvirah zatelefonowała do Regan zaraz po rozmowie z Jackiem i powiedziała jej o Alvinie Lucku.

– Jack zadzwoni do ciebie, jak tylko go znajdą – obiecała.

Dowiedziawszy się o opowiadaniu Nory, natychmiast zgłosiła się na ochotnika do pomocy w przeszukiwaniu pudeł ze strychu.

Nora, opierając się na kulach, podtrzymywana z jednej strony przez Regan, a z drugiej przez Willy’ego, ostrożnie kuśtykała chodnikiem w stronę domu.

– Kiedy wychodziłam stąd w środę – wyznała, gdy znalazła się już w środku – nie śniłoby mi się nawet, że wrócę tu w takim stanie. I to bez Luke’a – dodała ze smutkiem.

Pogrążony w mroku dom sprawiał przygnębiające wrażenie. Regan szybko pozapalała światła.

– Mamo, jak sądzisz, gdzie będzie ci najwygodniej? – zapytała.

– Po tamtej stronie. – Nora wskazała gestem w kierunku pokoju rodzinnego.

Alvirah nie przeoczyła żadnego szczegółu, towarzysząc Norze w drodze przez salon na tyły domu. Obszerna kuchnia prowadziła do rodzinnego pokoju, pomieszczenia o wysokim stropie. Przyciągało ono przytulnym wyglądem, który stwarzały wygodne kanapy, duże okna oraz prawdziwie imponujący kominek z otwartym paleniskiem.

– Tu jest uroczo – rzekła z podziwem.

Nora dokuśtykała do bujanego fotela. Regan zabrała kule, a gdy matka już się usadowiła, ulokowała jej zagipsowaną nogę na podnóżku.

– Och – westchnęła Nora, odchylając do tyłu głowę. – Trzeba się będzie do tego jakoś przyzwyczaić. – Maleńkie krople potu na jej czole świadczyły o wysiłku, z jakim przebyła krótką odległość po wyjściu z samochodu.

Parę minut później Alvirah z Willym znieśli ze strychu kilka pudeł. Wszystkich pochłonęło szukanie maszynopisu opowiadania lub egzemplarza pisma, w którym je zamieszczono. Nora przypomniała sobie jego tytuł: „Zdążyć do raju”.

– Zdawało mi się, że zachowałam każdą analizę intrygi kryminalnej, wszystkie wersje każdego manuskryptu, każdy szkic powieści, a nawet to, co mi odrzucono w początkowym okresie – komentowała Nora. – Tylko gdzie ono może być?

Podczas gdy wszyscy czworo przeglądali stosy papierów, Alvirah opowiedziała o akcji tropienia Alvina Lucka.

– Trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto pracował w domu towarowym jako Święty Mikołaj, mógłby uczestniczyć w czymś takim – powiedziała Nora.

Potem już wszyscy zamilkli. Pół godziny później Regan z Willym znów poszli na strych, żeby przynieść kolejne pudła. Jednak poszukiwania okazały się bezowocne.

O trzeciej przygnębiona Nora orzekła:

– Trzeba to wyraźnie powiedzieć. Jeżeli kopia tego opowiadania jeszcze w ogóle istnieje, to w tym domu na pewno jej nie ma. – Spojrzała na Regan. – A może zatelefonowałabyś do mieszkania Rosity i sprawdziła, jak się miewają chłopcy? Martwię się o nich.

Z tonu głosu Freda Regan zaraz wywnioskowała, że nie dzieje się dobrze.

– Martwią się, że ich mama jest chora – wyznał Regan. – Wszystko, co mogę zrobić, to starać się cały czas czymś ich zająć. Otworzyłem nawet paczkę z książkami, które twoja mama przysłała chłopcom pod choinkę, i je czytałem. To przynajmniej sprawiło chłopcom przyjemność.

– Cieszę się, że dzieciom podobały się te książki – rzekła Nora po wysłuchaniu raportu Freda. – Prosiłam Charlotte z działu dziecięcego księgarni, żeby wybrała odpowiedni zestaw i przysłała mi. – Umilkła na moment. – Zaraz, zaraz. Charlotte dołożyła również kilka całkiem nowych filmów wideo dla dzieci. Miałam zamiar dać je Monie. – Nora wskazała dłonią sąsiedni dom. – Wnuki przyjeżdżają do niej z wizytą w przyszłym tygodniu. – Spojrzała na Regan. – Może zawiozłabyś je Chrisowi i Bobby’emu? Gdybyś miała możliwość rozmawiania z Rositą o czwartej, mogłabyś powiedzieć, że właśnie widziałaś się z jej synkami.

Regan zerknęła na zegarek. Według zapowiedzi porywaczy, następna rozmowa ma się odbyć o czwartej. Droga do domu Rosity zabierze jej nieco ponad piętnaście minut. Cała wizyta z jazdą w obie strony zajmie więc ponad godzinę. A mamie tak zależało, myślała, żebym mogła odebrać telefon od porywaczy przy niej, w domu. Twierdziła, że świadomość, iż jej mąż jest w danej chwili na drugim końcu linii, jakby nieco łagodzi poczucie beznadziejności tej koszmarnej sytuacji.

Alvin Luke i jego matka nie mogli spędzić milszego dnia. To znaczy zanim wrócili do domu i zastali czekających na nich dwóch policyjnych detektywów.

– Czy możemy porozmawiać u państwa w domu? – spytali policjanci.

– Oczywiście, chłopcy, zapraszam – powiedział Alvin.

Pozostając w poczuciu bezpieczeństwa wynikającego z faktu, że prowadził zawsze absolutnie nieskalane życie, był jedynie podekscytowany faktem, że przyszli z nim porozmawiać prawdziwi detektywi. Może coś zdarzyło się w domu handlowym Long’s i potrzebowano tam jego pomocy.

Matka nie podzielała tego podniecenia. Detektywi poprosili o pozwolenie na rozejrzenie się po mieszkaniu i Alvin wyraził zgodę, co matka skwitowała rzuceniem mu wściekłego spojrzenia.

Sal Bonaventure, który wszedł do sypialni Alvina, gwizdnął cicho na widok zbioru książek kryminalnych, zapełniających przy ścianie przestrzeń od podłogi do sufitu. Nad długim stołem, służącym jako biurko, piętrzyły się na półkach stosy rękopisów. Poza komputerem i drukarką na stole leżały tuziny książek i magazynów, w większości najwyraźniej bardzo starych. Koło komputera zobaczył stertę książek Nory Reilly, wiele z nich było otwartych. Bonaventure spostrzegł, że ich strony zostały gęsto upstrzone notatkami.

Sal i jego partner połączyli się z Jackiem Reillym, gdy tylko Alvin z matką przekroczyli prób domu. Polecił im powstrzymać się od ich przesłuchania do czasu jego przybycia.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem»

Обсуждение, отзывы о книге «Przybierz Swój Dom Ostrokrzewem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x