Italo Calvino - Jeśli zimową nocą podróżny

Здесь есть возможность читать онлайн «Italo Calvino - Jeśli zimową nocą podróżny» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Jeśli zimową nocą podróżny: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Jeśli zimową nocą podróżny»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

„Zabierasz się do czytania nowej powieści Italo Calvina Jeśli zimową nocą podróżny. Rozluźnij się. Wytęż uwagę. Oddal od siebie każdą inną myśl. Pozwól, aby świat, który cię otacza, rozpłynął się w nieokreślonej mgle” – tak zaczyna się powieść uważana za sumę literackich dokonań jednego z najważniejszych włoskich pisarzy XX wieku. Czytelnik i Czytelniczka chcą przeczytać jego najnowszą książkę. Będzie to jednak niełatwe. Pierwszy egzemplarz okazuje się wadliwym wydrukiem innej książki. Kiedy Czytelnik i Czytelniczka kupują tę inną książkę, odkrywają, że jest ona jeszcze inną, także wadliwie wydrukowaną. Brakujący dalszy ciąg odnajduje się u pewnego językoznawcy – ale jest to dalszy ciąg zupełnie innego utworu… I tak dalej. Zamiast nowej powieści Calvina Czytelnik i Czytelniczka dostają kolejne powieści-niespodzianki, urywające się zawsze w najciekawszym momencie. Jeśli zimową nocą podróżny to fascynujący literacki labirynt, zdolny pomieścić Kafkę i Borgesa, realizm magiczny, francuski kryminał i rosyjską powieść rewolucyjną. Niezwykły eksperyment, wymagający „wytężenia uwagi” rozumianego jako gotowość na intelektualną przygodę.
Literatura XX wieku przyzwyczaiła nas do najrozmaitszych gier. Większość z nich świadczyć jednak miała o niemożności napisania powieści w epoce, gdy wyczerpały się wszystkie konwencje. Jeśli zimową nocą podróżny jest natomiast manifestacją twórczej potęgi.
„Gazeta Wyborcza”
Powieść Calvina to hymn na cześć świata, który teraz, na naszych oczach, odchodzi w przeszłość. Jest to świat ludzi Księgi, gdzie właśnie książka była głównym kulturowym wyznacznikiem, stanowiąc dla człowieka źródło wartości, informacji i estetycznej podniety.
„Fantastyka”
Wszystko to opisane jest z niespotykanym talentem narracyjnym, powodującym, że od książki tej, mimo jej ogromnej erudycji, trudno się oderwać, a czytelnik, bardziej niż czytający inne dzieła, staje się związany z trzymanymi w dłoniach stronicami. […] Mimo iż wszystko dzieje się wśród nieistniejących książek i państw, to jednak nie ma w tej powieści niczego z bajki, a więcej w niej prawd o czasach współczesnych niż w niejednej książce pretendującej do miana obrazującej dzisiejsze czasy.
„Tak i nie”
Krzyżówka? Labirynt? Literatura kombinatoryczna? Semantyczne laboratorium?
Chyba wszystko po trochu. Jeśli zimową nocą podróżny to książka doskonała zarówno do akademickich dyskusji, jak i do poduszki.
„Krzywe Koło Literatury”
U Calvina magia miesza się z rzeczywistością, a raczej rzeczywistość odsłania swoją magiczną (nierzeczywistą) formę.
„Dekada Literacka”

Jeśli zimową nocą podróżny — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Jeśli zimową nocą podróżny», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Jak pan woli. Przed chwilą przyszła jakaś klientka w tej samej sprawie i ona także chciała wymienić Calvina na tę polską książkę. O, tam na stole leży stos Bazakbala, widzi pan? tuż pod nosem. Proszę się obsłużyć.

– Ale czy to będzie dobry egzemplarz?

– Wie pan, głowy za to nie dam. Jeżeli najpoważniejsze wydawnictwa pozwalają sobie na takie rzeczy, to niczemu nie można już ufać. Powtarzam panu to, co już powiedziałem tej pani. Jeśli znajdzie się jeszcze powód do reklamacji, otrzymacie państwo zwrot pieniędzy. Nic więcej nie mogę zrobić.

Pani, powiedział: pani. Jest tam, pomiędzy księgarskimi półkami, przegląda serię Penguin Modern Classics, delikatnym i śmiałym palcem przesuwa po grzbietach koloru bladych bakłażanów. Oczy duże i bystre, cera o zdrowym wyglądzie i kolorycie, włosy falujące, bujne i puszyste.

Tak oto Czytelniczka wkracza szczęśliwie w twoje pole widzenia, Czytelniku, a raczej w zasięg twojej uwagi, czy też przeciwnie, to ty dostałeś się w zasięg pola magnetycznego, nie możesz się oprzeć jego sile przyciągania. Nie trać więc czasu, masz dobry pretekst do nawiązania rozmowy, wspólny grunt, pomyśl tylko, możesz popisać się swoimi rozległymi i różnorodnymi lekturami, dalej, naprzód, na co czekasz.

Więc pani też, ha, ha, wzięła tę polską książkę – mówisz jednym tchem – ale ta powieść, co tak się urywa, co za oszustwo, bo powiedziano mi, że pani też, tak samo jak ja. Jak ryzyko, to ryzyko, zrezygnowałem z tamtej i wziąłem tę, ale co za zbieg okoliczności, pani i ja.

No, mogłeś wprawdzie ująć to nieco składniej, ale zasygnalizowałeś podstawowe wątki. Teraz na nią kolej.

Uśmiecha się. Ma dołeczki. Podoba ci się coraz bardziej.

Mówi: – Ach, naprawdę, taką miałam ochotę przeczytać jakąś dobrą książkę. Ta wprawdzie nie od razu, ale potem zaczęła mi się podobać… Ale byłam zła, kiedy odkryłam, że tak się urywa. Poza tym autor okazał się nie ten. A miałam takie wrażenie, że różni się od poprzednich swoich książek. Istotnie, bo to był Bazakbal. Chociaż niezły jest ten Bazakbal. Nigdy nie czytałam żadnej jego książki.

– Ja też nie – możesz powiedzieć, sam uspokojony, uspokajającym tonem.

– Trochę niejasny sposób prowadzenia narracji, jak na moje gusty. Nie powiem, żeby mi się zupełnie nie podobało takie poczucie zagubienia, które stwarza początek powieści, ale jeśli pierwsze wrażenie jest mgliste, to obawiam się, że skoro tylko mgła się podniesie, lektura straci dla mnie smak.

Kiwasz głową, zamyślony. – To prawda, takie ryzyko istnieje.

– Wolę powieści – dodaje – które natychmiast wprowadzają mnie w świat, gdzie każda rzecz jest określona, konkretna, odrębna. Odczuwam szczególną przyjemność, kiedy się okazuje, że wszystko jest takie, a nie inne, nawet to, co nie ma wielkiego znaczenia, co w życiu wydaje się obojętne.

Zgadzasz się z tym? No to jej powiedz: – Ach tak, właśnie takie książki warto czytać.

Ona: – Chociaż ta powieść jest interesująca, nie przeczę.

Dalej, nie pozwól umrzeć konwersacji. Powiedz cokolwiek, wystarczy, że będziesz mówił. – Czyta pani dużo powieści? Tak? Ja też, czasami, chociaż wolę eseistykę… – To wszystko, co potrafisz? A potem? Milczysz? No to cześć! Nie umiesz nawet zapytać: „A to pani czytała? A tamto? Którą pani woli?” Tak, teraz macie o czym rozmawiać przez pół godziny.

Kłopot w tym, że ona czytała dużo więcej powieści niż ty, zwłaszcza obcych, i ma dobrą pamięć, nawiązuje do konkretnych fragmentów, pyta: – A przypomina pan sobie, co mówi ciotka Henry'ego, kiedy… – rzuciłeś ten tytuł, bo znasz tytuł i basta, a chciałeś dać jej do zrozumienia, że czytałeś książkę, i teraz musisz lawirować wśród ogólników, wypowiadasz mało ryzykowne opinie, w rodzaju: – Książka wydaje mi się zbyt rozwlekła – albo: – Podoba mi się, bo jest w niej pewna ironia – na co ona: – Naprawdę, tak pan uważa? Tego bym nie powiedziała – a ty czujesz się nieswojo. Zaczynasz mówić o jakimś sławnym pisarzu, bo czytałeś jego jedną książkę, najwyżej dwie, a ona bez wahania, jednym tchem zaczyna omawiać pozostałe tytuły z opera omnia , mogłoby się zdawać, że zna je doskonale, a jeśli miewa jakieś wątpliwości, to tym gorzej dla ciebie, bo wtedy pyta: – A ta słynna scena z pociętą fotografią jest w tej czy w innej książce? Zawsze się mylę… – Usiłujesz odgadnąć, skoro ona się pomyliła. Ona na to: Ależ co pan opowiada? Nie, niemożliwe… – No, powiedzmy, oboje się pomyliliście.

Lepiej będzie, jeśli się wycofasz na pozycje twojej wczorajszej lektury, tomu, który oboje ściskacie teraz w rękach; powinien wam wynagrodzić niedawne rozczarowanie. – Mam nadzieję – mówisz – że tym razem i wziąłem dobry egzemplarz, z dobrą paginacją, i lektura nie urwie się w najciekawszym miejscu, jak to się zdarza… – (Kiedy się zdarza? Co chcesz powiedzieć?) – Jednym słowem, mam nadzieję, że dobrniemy szczęśliwie do końca.

– Och. tak – odpowiada Słyszałeś? Powiedziała: „Och, tak. „ Teraz twoja kolej, spróbuj przejść do ofensywy.

Spodziewam się, że jeszcze panią spotkam, skoro jest pani tutejszą klientką, będziemy mogli wymienić wrażenia z lektury. – A ona odpowiada: – Chętnie.

Ty wiesz, dokąd zmierzasz, rozciągasz cieniutką sieć. – To dopiero byłoby zabawne, wtedy sądziliśmy, że czytamy Italo Calvina, a był to Bazakbal, kiedy natomiast teraz chcemy czytać Bazakbala. otwieramy książkę i znajdujemy Italo Calvina.

– O nie! W takim wypadku wniesiemy skargę do wydawcy!

– A właściwie dlaczego nic mielibyśmy wymienić naszych numerów telefonów. (Oto dokąd zmierzasz, o Czytelniku, oplątując się wokół niej jak grzechotnik.) – W ten sposób, jeśli jedno z nas odkryje, że w jego egzemplarzu jest coś nie w porządku, może zwrócić się do drugiego… Oboje mamy większe szanse na skompletowanie pełnej wersji powieści.

Rzekłeś. Cóż bardziej naturalnego, że pomiędzy Czytelniczką i Czytelnikiem nawiąże się za pośrednictwem książki nić solidarności, współudziału, sympatii?

Możesz wyjść z księgarni z poczuciem zadowolenia, ty, który uznałeś, że epoka, kiedy można oczekiwać czegoś od życia, bezpowrotnie minęła. Unosisz ze sobą dwa różne oczekiwania, obydwa zapowiadają dni ożywione nadzieją: oczekiwanie zawarte w książce pozwoli ci podjąć przerwaną lekturę, oczekiwanie zawarte w tym numerze telefonu ponownie pozwoli ci usłyszeć zarazem wysokie i przytłumione wibracje jej głosu, kiedy ona odpowie na twój pierwszy telefon, już niedługo, choćby jutro, gdy zadzwonisz pod wątłym pretekstem wspólnej lektury, żeby zapytać, jak jej się podoba, powiedzieć, ile stron sam przeczytałeś, zaproponować ponowne spotkanie…

Kim jesteś, Czytelniku, ile masz lat, jaki jest twój stan cywilny, zawód, dochody – podobne pytania byłyby niedyskrecją. To twoje sprawy, sam je ocenisz. Tym, co się liczy, jest teraz twój stan ducha, kiedy w zaciszu domowym starasz się odzyskać spokój, aby pogrążyć się w lekturze, wyciągasz nogi, cofasz je, ponownie wyciągasz. Lecz od wczoraj coś się zmieniło. Nie jesteś już samotny w swojej lekturze, myślisz o Czytelniczce, która w tej samej chwili także otwiera książkę, i oto na powieść-do-przeczytania nakłada się powieść-do-przeżycia, dalszy ciąg waszej historii, albo lepiej: początek waszej ewentualnej historii. Oto jaka zmiana zaszła w tobie od wczoraj, chociaż twierdziłeś, że przedkładasz książkę – bo rzecz to pewna, namacalna, ściśle określona, można rozkoszować się nią bez żadnego ryzyka nad rzeczywiste przeżycie, wciąż ulotne, nieciągłe, wątpliwe. Czy oznacza to, że książka stała się narzędziem, kanałem komunikacji, miejscem spotkania? Lektura nic na tym nie straci, przeciwnie, zyska jakąś dodatkową moc.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Jeśli zimową nocą podróżny»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Jeśli zimową nocą podróżny» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Jeśli zimową nocą podróżny»

Обсуждение, отзывы о книге «Jeśli zimową nocą podróżny» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x