• Пожаловаться

Colleen McCullough: Ptaki Ciernistych Krzewów

Здесь есть возможность читать онлайн «Colleen McCullough: Ptaki Ciernistych Krzewów» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Историческая проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Colleen McCullough Ptaki Ciernistych Krzewów

Ptaki Ciernistych Krzewów: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Ptaki Ciernistych Krzewów»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Rozsławiona przez słynny serial australijska saga rodzinna, rozgrywająca się przez ponad pół wieku. Dzieje rodu Clearych, w którym urodziło się ośmiu synów i jedyna córka Meggie. Poznajemy jej dzieciństwo, młodość, nieudane małżeństwo i największy sekret: uczucie do młodego, ambitnego i przystojnego Ralpha, który jest księdzem. zaskakujące losy bohaterów, delikatność w rysunku postaci i paleta emocji, jakie towarzyszą wielkiej miłości, zjednały powieści miliony wielbicieli. Szerokie tło obyczajowe na tle wspaniałej przyrody Australii i Nowej Zelandii.

Colleen McCullough: другие книги автора


Кто написал Ptaki Ciernistych Krzewów? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Ptaki Ciernistych Krzewów — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Ptaki Ciernistych Krzewów», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Jej oczy, oczy! – szepnęła Meggie, za nic nie chcę spojrzeć na lalkę.

– Ależ to prawdziwe cudo, Meggie – mamrotał, wtulając twarz w jej włosy. Jakież były piękne, gęste, jaki miały kolor!

Przez całe pół godziny musiał ją zachęcać, żeby wreszcie spojrzała na Agnes, a drugie pół godziny minęło, zanim udało mu się ją namówić, żeby zerknęła w oskalpowaną dziurę. Pokazał jej, w jaki sposób ruszają się oczy, jak precyzyjnie zostały umocowane, jak dokładnie pasują do otworów, a mimo to łatwo się obracają – otwierają i zamykają.

– A teraz chodź już, pora iść do domu – powiedział biorąc Meggie na ręce, a lalkę wciskając między siebie a siostrę. – Poprosimy mamę, żeby się nią zajęła, dobrze? Upierzemy i uprasujemy ubranka, przykleimy jej włosy. A z tych perełek zrobię ci prawdziwe spinki, które nie będą wypadać, i będziesz mogła ją czesać, jak tylko zechcesz. Fiona Cleary obierała ziemniaki w kuchni. Była bardzo przystojną, jasną blondynką wzrostu nieco mniej niż średniego, o surowych, dość ostrych rysach. Mimo sześciokrotnej ciąży zachowała świetną figurę, ani trochę nie pogrubiała. Sukienkę z szarego perkalu, zamiatającą idealnie czystą podłogę, ochraniał z przodu wielki, nakrochmalony fartuch, włożony na szyję i zawiązany z tyłu na równą kokardę. Od świtu do nocy pracowała w kuchni i w ogrodzie na tyłach domu, solidnymi czarnymi trzewikami wydeptując ścieżkę od kuchennego pieca do pralni, potem do grządek z warzywami, potem do sznura na bieliznę i z powrotem do pieca.

Fee odłożyła nóż na stół i popatrzyła na Franka i Meggie z nieprzyjemnym grymasem pięknych usta.

– Meggie, pozwoliłam ci włożyć dziś najlepszą sukienkę pod jednym warunkiem, że jej nie pobrudzisz. A teraz spójrz! Jaki z ciebie mały niechluj!

– Mamo, to nie jej wina – ujął się za siostrą Frank. – Jack i Hughie zabrali jej lalkę, żeby zobaczyć, jak rusza rękami i nogami. Obiecałem Meggie, że zajmiemy się lalką i znów będzie jak nowa. Zajmiemy się, prawda?

– Pokaż – powiedziała Fee wyciągając rękę.

Byłą małomówna, nigdy nie odzywała się bez powodu. Nikt nie wiedział, o czym myśli, nawet jej mąż. Jemu pozostawiała utrzymanie dzieci w karności i sama była mu całkowicie posłuszna, wyrażając swoje zdanie tylko w nadzwyczaj wyjątkowych okolicznościach. Meggie słyszała kiedyś, jak chłopcy szeptali między sobą, że mama boi się taty tak samo jak oni; jeżeli rzeczywiście tak było, ukrywała to pod nieprzeniknioną maską ponurawego spokoju. Nigdy się nie śmiała, nigdy też nie wybuchnęła gniewem.

Po skończonych oględzinach Fee położyła Agnes na kredensie koło pieca i spojrzała na Meggie.

– Jutro rano uczeszę ją i upiorę ubranka. Dziś wieczorem po kolacji Frank będzie chyba mógł ją wykąpać i przykleić jej włosy.

Zabrzmiało to bardziej jak rzeczowe stwierdzenie niż słowa pocieszenia. Meggie kiwnęła głową uśmiechając się niepewnie. Nieraz tak bardzo pragnęła usłyszeć, jak mama się śmieje, ale ona nie śmiała się nigdy. Wyczuwała, że łączy je obie coś szczególnego, co odróżnia je od taty i chłopców, ale onieśmielały ją sztywno wyprostowane plecy i drepczące nieustannie stopy. Mama z roztargnieniem kiwała głową, zgarniała szerokie spódnice i krążyła między piecem i stołem, ani na chwilę nie przestając pracować.

Spośród wszystkich dzieci jedynie Frank zdawał sobie sprawę z tego, że Fee jest wiecznie zmęczona. Tyle było wciąż do zrobienia, pieniędzy c kot napłakał, za mało czasu i tylko jedna para rąk. Fee z utęsknieniem czekała dnia, kiedy Meggie zacznie jej pomagać. Dziewczynka już wykonywała proste czynności, ale w żaden sposób nie mogła zmniejszyć ciężaru obowiązków. Sześcioro dzieci i z tego tylko jedno, w dodatku najmłodsze, było dziewczynką. Wszystkie znajome Fee okazywały jej współczucie przemieszane z zazdrością, ale od tego pracy nie ubywało. W koszyku piętrzył się stos skarpet do zacerowania, na drutach tkwiła kolejna dziergana przez nią skarpetka. Hughie wyrastał ze swetrów, a Jack nie urósł jeszcze tyle, żeby oddać mu swoje.

Padraic Cleary przez czysty przypadek znalazł się w domu w czasie, kiedy wypadały urodziny Meggie. Ponieważ sezon strzyży jeszcze się nie rozpoczął, miał pracę w okolicy przy orce i sadzeniu. Z zawodu był postrzygaczem owiec, ale to sezonowe zajęcie trwało od połowy lata do końca zimy, po czym przychodziła pora kocenia się owiec. Zwykle udawało mu się znaleźć dość pracy, żeby przetrwać wiosnę i pierwsze miesiące lata; pomagał przy jagniętach, orce i wyręczał miejscowego hodowcę krów w dojeniu – świątek, piątek, dwa razy dziennie. Szedł tam, gdzie czekała na niego praca, zostawiając rodzinę bez opieki w dużym starym domu, co tylko z pozoru świadczyło o nieczułym sercu. Ktoś, kogo los nie uszczęśliwił własną ziemią, tak właśnie musiał postępować.

Kiedy przyszedł niedługo po zachodzie słońca, w domu zapalono już lampy i na wysokim suficie igrały cienie. Chłopcy, zbici w gromadkę na werandzie, bawili się ropuchą – wszyscy oprócz Franka. Padraic wiedział, gdzie jest jego najstarszy syn, ponieważ słyszał miarowe stukanie siekiery. Przystanął na werandzie, żeby obdarzyć kopniakiem Jacka i trzepnąć w ucho Boba.

– Idźcie pomóc Frankowi, leniuchy. I macie skończyć, zanim mama postawi kolację na stole, bo inaczej złoję wam skórę.

Skinął głową krzątającej się koło pieca Fionie. Nie pocałował jej ani nie przytulił, gdyż uważał, że jedynym właściwym miejscem dla okazywania uczuć łączących męża i żonę jest sypialnia. Kiedy zzuł oblepione błotem buty, Meggie podbiegła w podskokach niosąc mu kapcie, a wtedy uśmiechnął się spoglądając na nią z uczuciem zadziwienia, które widok tej małej dziewczynki zawsze w nim wywoływał. Była taka ładna, miała takie piękne włosy; ujął w palce jeden lok, rozciągnął go na całą długość, a potem puścił, żeby zobaczyć, jak sprężyście zwija się z powrotem. Uniósł córkę do góry i podszedł do jedynego w kuchni wygodnego krzesła z oparciem i poduszką przywiązaną w kuchni wygodnego krzesła z oparciem i poduszką przywiązaną do siedziska. Z cichym westchnieniem usiadł, wyciągnął fajkę i niedbale wystukał tytoniowe resztki prosto na podłogę. Meggie usadowiła się ojcu na kolanach zaplatając mu rączki na szyi i z ufną twarzyczką obróconą ku jego twarzy oddawała się ulubionej wieczornej zabawie polegającej na patrzeniu, jak światło przesiewa się przez krótki zarost.

– Jak się czujesz, Fee? – spytał żonę Padraic Cleary.

– Dobrze, Paddy. Uporałeś się z dolnym polem?

– Tak, skończyłem z dolnym. Jutro z samego rana mogę zaczynać na górnym. Boże, ależ jestem zmęczony!

– Wierzę! Czy MacPherson dał ci znów tę starą kobyłę?

– A jakże! Nie myślisz chyba,, że sam by ją wziął, a mnie dał deresza? Czuję się tak, jakby mi kto ręce ze stawów powyrywał. Gotów jestem przysiąc, że to najtwardsza w pysku kobyła w całej Nowej Zelandii.

– Nie martw się. Niedługo pojedziesz do starego Robertsona, a on ma same dobre konie.

– Nie mogę się doczekać.

Nabił fajkę grubym tytoniem i z dużego dzbanka przy piecu wyciągnął knot do zapalania. Szybkim ruchem wetknął go za drzwiczki paleniska, gdzie natychmiast zajął się od żaru; potem rozparł się w krześle i ssał fajkę, aż bulgotała.

– Jak się czuje nasza czterolatka? – spytał córkę.

– Dobrze, tato.

– Czy mama dała ci prezent?

– Och, tato, skąd wiedzieliście, że chciałam mieć Agnes?

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Ptaki Ciernistych Krzewów»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Ptaki Ciernistych Krzewów» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Waldemar Łysiak: Kolebka
Kolebka
Waldemar Łysiak
Colleen McCullough: Naked Cruelty
Naked Cruelty
Colleen McCullough
Colleen McCullough: Czas Miłości
Czas Miłości
Colleen McCullough
Steven Saylor: Dom Westalek
Dom Westalek
Steven Saylor
libcat.ru: книга без обложки
libcat.ru: книга без обложки
Juliette Benzoni
JANUSZ WIŚNIEWSKI: S@motność w sieci
S@motność w sieci
JANUSZ WIŚNIEWSKI
Отзывы о книге «Ptaki Ciernistych Krzewów»

Обсуждение, отзывы о книге «Ptaki Ciernistych Krzewów» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.