Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy, tom pierwszy
Здесь есть возможность читать онлайн «Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy, tom pierwszy» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Историческая проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.
- Название:Krzyżacy, tom pierwszy
- Автор:
- Жанр:
- Год:неизвестен
- ISBN:нет данных
- Рейтинг книги:4 / 5. Голосов: 1
-
Избранное:Добавить в избранное
- Отзывы:
-
Ваша оценка:
- 80
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Krzyżacy, tom pierwszy: краткое содержание, описание и аннотация
Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Krzyżacy, tom pierwszy»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.
Krzyżacy, tom pierwszy — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком
Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Krzyżacy, tom pierwszy», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.
Интервал:
Закладка:
Henryk Sienkiewicz
Krzyżacy [1] Krzyżacy — Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, założony w czasie krucjat (ok. 1191), po upadku Królestwa Jerozolimskiego usiłował stworzyć sobie państwo w Europie na ziemiach pogańskich Prusów i na terenie Litwy.
Tom I
Rozdział pierwszy
W Tyńcu, w gospodzie „Pod Lutym [2] luty (daw.) — groźny, srogi.
Turem [3] tur — wymarły dziki ssak z rzędu parzystokopytnych.
”, należącej do opactwa, siedziało kilku ludzi, słuchając opowiadania wojaka bywalca, który z dalekich stron przybywszy, prawił im o przygodach, jakich na wojnie i w czasie podróży doznał. Człek był brodaty, w sile wieku, pleczysty, prawie ogromny, ale wychudły; włosy nosił ujęte w pątlik, czyli w siatkę naszywaną paciorkami; na sobie miał skórzany kubrak z pręgami wyciśniętymi przez pancerz, na nim pas, cały z miedzianych klamr; za pasem nóż w rogowej pochwie, przy boku zaś krótki kord [4] kord — krótki miecz.
podróżny.
Tuż przy nim za stołem siedział młodzieńczyk o długich włosach i wesołym spojrzeniu, widocznie jego towarzysz lub może giermek, bo przybrany także po podróżnemu, w taki sam powyciskany od zbroicy skórzany kubrak. Resztę towarzystwa stanowiło dwóch ziemian [5] ziemianin — właściciel majątku ziemskiego, obszarnik, dziedzic.
z okolic Krakowa i trzech mieszczan w czerwonych składanych czapkach, których cienkie końce zwieszały się im z boku aż na łokcie.
Gospodarz Niemiec, w płowym kapturze z kołnierzem wycinanym w zęby, lał im z konwi [6] konew (daw.) — duże naczynie.
sytne [7] sytny (daw.) — sycący, pożywny.
piwo do glinianych stągiewek [8] stągiewka (daw.) — mała stągiew; stągiew — wysokie naczynie o szerokim dnie.
i nasłuchiwał ciekawie przygód wojennych.
Jeszcze ciekawiej jednak słuchali mieszczanie. W owych czasach nienawiść, jaka dzieliła za czasów Łokietkowych [9] Władysław I Łokietek — (ok. 1260–1333), król Polski od 1320, przedtem długo walczył o zjednoczenie kraju po okresie rozbicia dzielnicowego. Walcząc o władzę, musiał zbrojnie stłumić bunt mieszczaństwa krakowskiego pod wodzą wójta Alberta (1311–1312), stąd wzmianka o napięciach między mieszczaństwem a stanem rycerskim.
miasto od rycerskiego ziemiaństwa, znacznie już była przygasła, mieszczaństwo zaś nosiło głowy górniej niż w wiekach późniejszych. Jeszcze ceniono ich gotowość ad concessionem pecuniarum [10] ad concessionem pecuniarum (łac.) — do wydawania pieniędzy.
; dlatego też nieraz zdarzało się widzieć w gospodach kupców pijących za pan brat ze szlachtą. Widziano ich nawet chętnie, bo jako ludzie, u których o gotowy grosz [11] gotowy grosz (daw.) — gotówka.
łatwiej, płacili zwykle za herbowych.
Tak więc siedzieli teraz i rozmawiali, mrugając od czasu do czasu na gospodarza, aby napełniał stągiewki.
— Toście, szlachetny rycerzu, zwiedzili kawał świata? — rzekł jeden z kupców.
— Niewielu z tych, którzy teraz ze wszystkich stron ściągają do Krakowa, widziało tyle — odpowiedział przybyły rycerz.
— A niemało ich ściągnie — mówił dalej mieszczanin. — Wielkie gody [12] gody — święto.
i wielka szczęśliwość dla Królestwa! Prawią [13] prawić (daw.) — mówić, opowiadać.
też, i to pewna, że król kazał całą łożnicę królowej złotogłowem szytym perłami wysłać i takiż baldachim nad nią uczynić. Zabawy będą i gonitwy w szrankach [14] gonitwy w szrankach — konkurencje konne na turnieju rycerskim; szranki — ogrodzenie placu, na którym odbywał się turniej.
, jakich świat dotąd nie widział.
— Kumotrze [15] kmotr, kumotr — dawne określenie grzecznościowe, gdzie indziej także: kum, ojciec chrzestny.
Gamroth, nie przerywajcie rycerzowi — rzekł drugi kupiec.
— Nie przerywam ja, kmotrze Eyertreter, tylko tak myślę, że i on rad [16] rad (daw.) — chętnie.
będzie wiedział, co prawią, bo pewnie sam do Krakowa jedzie. Nie wrócim i tak dziś do miasta, gdyż bramy przedtem zamkną, a w nocy gad [17] gad (daw.) — małe zwierzęta, robactwo bądź szkodniki.
, który się w wiórach rodzi, spać nie daje, więc mamy czas na wszystko.
— A wy na jedno słowo odpowiadacie dwadzieścia. Starzejecie się, kmotrze Gamroth!
— Ale sztukę wilgotnego sukna pod jedną pachą jeszcze dźwignę.
— O wa! takiego, co się przez nie świeci jak przez sito.
Lecz dalszą sprzeczkę przerwał podróżny wojak, który rzekł:
— Pewnie, że w Krakowie ostanę, bom słyszał o gonitwach i rad [18] rad (daw.) — chętnie.
w szrankach [19] szranki — ogrodzenie placu, na którym odbywał się turniej, przen. sam turniej.
siły mojej popróbuję — a i ten mój bratanek także, który choć młody jest i gołowąs, niejeden już pancerz widział na ziemi.
Goście spojrzeli na młodzieńca, który uśmiechnął się wesoło i założywszy rękoma długie włosy za uszy podniósł następnie do ust naczynie z piwem.
Stary zaś rycerz dodał:
— Wreszcie, choćbyśmy chcieli wracać, to nie mamy dokąd.
— Jakże to? — zapytał jeden ze szlachty. — Skąd jesteście i jako was zowią [20] zowią (daw.) — dziś popr.: nazywają.
?
— Ja zowię się Maćko z Bogdańca, a ten tu wyrostek, syn mego rodzonego [21] rodzonego — brata.
, woła się Zbyszko. Herbu jesteśmy Tępa Podkowa [22] Tępa Podkowa — autentyczny herb: złoty krzyż pod białą podkową na niebieskim polu.
, a zawołania [23] zawołanie — hasło służące do zwoływania rodu, np. w czasie bitwy, umieszczane w górnej części herbu; nie występuje w heraldyce innych krajów.
Grady!
— Gdzieże jest wasz Bogdaniec?
— Ba! lepiej pytajcie, panie bracie, gdzie był, bo go już nie ma. Hej, jeszcze za czasów wojny Grzymalitczyków z Nałęczami [24] wojna Grzymalitów z Nałęczami — wojna domowa w Wielkopolsce, toczona w latach 1382–1385 między przedstawicielami dwóch rodów możnowładców. Konflikt wynikał z różnych koncepcji obsadzenia tronu polskiego po wygaśnięciu linii Piastów.
spalili nam do cna nasz Bogdaniec, tak że jeno dom stary ostał, a co było, pobrali, służebni zasie [25] zasie — dziś popr.: zaś.
uciekli. Została goła ziemia, bo i kmiecie [26] kmieć — zamożny chłop, posiadający własne gospodarstwo.
, co byli w sąsiedztwie, poszli dalej w puszczę. Odbudowaliśmy z bratem, ojcem tego oto wyrostka, ale następnego roku woda nam pobrała. Potem brat umarł, a jak umarł, ostałem sam z sierotą. Myślałem tedy: nie usiedzę! A prawili pod on czas o wojnie i o tym, że Jaśko z Oleśnicy [27] Jan z Oleśnicy — (zm. 1413), wielkorządca Litwy, starosta krakowski.
, którego król Władysław po Mikołaju z Moskorzowa do Wilna wysłał, szuka skrzętnie w Polsce rycerzy. Znając ja więc godnego opata [28] opat — przełożony w męskim zakonie kontemplacyjnym.
i krewniaka naszego, Janka z Tulczy, zastawiłem mu ziemię, a za pieniądze kupiłem zbroiczkę, konie — opatrzyłem się [29] opatrzyłem się — dziś: zaopatrzyłem się.
jako zwykle na wojenną wyprawę; chłopca, co mu było dwanaście lat, wsadziłem na podjezdka [30] podjezdek — koń mniejszej wartości, słaby a. młody.
i haj! do Jaśka z Oleśnicy.
Интервал:
Закладка:
Похожие книги на «Krzyżacy, tom pierwszy»
Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Krzyżacy, tom pierwszy» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.
Обсуждение, отзывы о книге «Krzyżacy, tom pierwszy» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.