Wymowa skłania łagodnością nie władzą; jak tyran nie jak król.
17 14 14 17 – w tłumaczeniu Tadeusza Boy'a Żeleńskiego fragment 16. został opuszczony. [przypis edytorski]
Rzeki, to są drogi, które idą i niosą tam, dokąd się chce iść.
Kiedy się nie zna prawdy w jakiejś rzeczy, dobrze jest, aby istniał wspólny błąd, który by wiązał umysły ludzi: jak na przykład to, iż księżycowi przypisuje się zmianę pogody, przebieg chorób etc 15 15 etc. (łac.) – skrót od et caetera odpowiadający polskiemu: itd. lub i in. [przypis edytorski]
.; główną bowiem chorobą człowieka jest niespokojna ciekawość rzeczy, które mu są niedostępne; nie tak złym jest dla niego trwać w błędzie niż w tej jałowej ciekawości.
Sposób pisania Epikteta, Montaigne'a i Salomona z Tulcji 16 16 Sposób pisania Epikteta, Montaigne'a i Salomona z Tulcji – Ów zagadkowy „Salomon z Tulcji” jest to zdaje się sam Pascal. Salomon de Tultie jest anagramem Louis de Montalte , pod którym to pseudonimem ukazały się Les Provinciales . [przypis tłumacza]
jest najbardziej praktyczny, najlepiej wraża się w pamięć i utrwala w niej; najczęściej też bywa cynowany, ponieważ cały składa się z myśli tyczących potocznych spraw życia. Tak na przykład, kiedy ktoś mówi o powszechnym błędzie, jaki panuje w świecie, że księżyc jest przyczyną wszystkiego, nie omieszka przytoczyć, iż Salomon z Tulcji powiada, iż kiedy się nie wie prawdy w jakiejś rzeczy, dobrze jest, aby istniał wspólny błąd etc., jak to wspomniałem wyżej.
Ostatnią rzeczą, jaką się znajduje układając dzieło, jest świadomość, co należy pomieścić na początku.
Porządek. – Czemu miałbym raczej dzielić moją moralność na czworo 17 17 dzielić (…) moralność na czworo – Był to klasyczny podział dawnej filozofii: roztropność, umiarkowanie, sprawiedliwość, siła duszy. [przypis tłumacza]
niż na sześcioro? Czemu miałbym ujmować cnotę w czterech, dwóch, jednym punkcie? Dlaczego w abstine i sustine 18 18 abstine i sustine (łac.) – Podstawy filozofii Epikteta: wytrzymałość w niedoli, wstrzemięźliwość od rozkoszy. [przypis tłumacza]
raczej niż iść za naturą 19 19 iść za naturą – Montaigne. [przypis tłumacza]
lub też pełnić swoje osobiste sprawy bez niczyjej krzywdyjak Platon 20 20 pełnić swoje osobiste sprawy bez niczyjej krzywdy – Sformułowanie u Montaigne'a ( Próby III, 9). [przypis tłumacza]
, lub co insze? – Ależ, powiecie, w ten sposób zamyka się wszystko w jednym słowie. – Tak, ale to jest bezużyteczne, o ile się nie objaśni; a kiedy się chce objaśnić, z chwilą gdy się otworzy tę formułę, która zawiera wszystkie inne, wychodzą z niej one w pierwotnym bezładzie, którego chcieliście uniknąć 21 21 zamyka się wszystko w jednym słowie (…) w pierwotnym bezładzie, którego chcieliście uniknąć – pokrewna myśl u Montaigne'a ( Próby III. 8). [przypis tłumacza]
. Tak więc kiedy są wszystkie zamknięte w jednej, są w niej ukryte i bezużyteczne niby w kufrze, ukazują się zaś jedynie w swoim przyrodzonym bezładzie. Natura ustanowiła je wszystkie, nie mieszcząc jednej w drugiej.
Natura pomieściła każdą swoją prawdę jedynie w niej samej; nasza sztuka zamyka je jedne w drugich, ale to nie jest naturalne; każda ma swoje miejsce.
Niech nikt nie mówi, że nie powiedziałem nic nowego: rozmieszczenie treści jest nowe; kiedy się gra w piłkę, obaj gracze grają tą samą piłką, ale jeden umieszcza ją lepiej.
To tak samo, jakby mi ktoś powiedział, że posługuję się starymi słowami. Jak gdyby te same myśli nie tworzyły przez odmienne rozmieszczenie innej treści dzieła, tak samo jak te same słowa tworzą przez swoje rozmieszczenie inne myśli!
Odmiennie uszeregowane słowa tworzą inną myśl, odmiennie zaś uszeregowane myśli osiągają inny cel.
Mowa. – Nie trzeba odwracać umysłu gdzie indziej, chyba aby go rozerwać, ale wtedy kiedy jest czas po temu; rozrywać go, gdy trzeba, a nie inaczej: kto bowiem rozrywa go nie w porę, nuży go; a kto go nuży nie w porę, rozrywa go, wówczas bowiem poniechujemy wszystkiego; tak bardzo zły duch pożądliwości podoba sobie czynić rzeczy wręcz przeciwne temu, co ktoś chce uzyskać od nas, o ile nam nie da przyjemności, owej monety, za którą oddajemy wszystko, czego kto zapragnie.
Wymowa. – Potrzebne są powab i rzeczywistość: ale trzeba, aby sam ten powab czerpany był z prawdy.
Wymowa jest to malowidło myśli; ci zatem, którzy, odmalowawszy, dodają coś jeszcze, robią obraz zamiast portretu.
Miscellan. Mowa.– Ci, którzy tworzą antytezy, naciągając słowa, są jak ci, którzy robią ślepe okna dla symetrii; celem ich nie jest mówić trafnie, ale tworzyć trafne figury.
Symetria w tym, co się ogarnia spojrzeniem, zasadzająca się na tym, iż nie ma przyczyny zrobić inaczej, opiera się także na postaci ludzkiej: z czego wynika, iż żądamy symetrii jedynie wszerz, a nie wzdłuż ani w głąb.
Kiedy spotkamy naturalny styl, jesteśmy wręcz zdumieni i zachwyceni; spodziewaliśmy się bowiem ujrzeć autora, a znajdujemy człowieka. Na odwrót ci, którzy mają dobry smak i którzy widząc książkę, mniemają, iż znajdą człowieka, są bardzo zdumieni, znajdując autora: Plus poetice quam humane locutus es 22 22 Plus poetice quam humane locutus es (łac.) – „Odezwałeś się bardziej jak poeta niż jak człowiek” (Petron., 90.). [przypis tłumacza]
. Zaszczyt przynoszą naturze ci, którzy pouczają ją, że może mówić o wszystkim, nawet o teologii.
Patrz rozprawy rozdz. 2, 4 i 5 Jansenisty 23 23 rozprawa Jansenisty – Odnosi się to zapewne do Prowincjałek . [przypis tłumacza]
; jest to podniosłe i poważne.
Nienawidzę po równi błazna i nadętego; ani jednego, ani drugiego nie uczyniłbym swoim przyjacielem.
Radzą się tylko ucha, ponieważ zbywa im serca; grunt jest człowiek. Poeta, a nie człowiek 24 24 Poeta, a nie człowiek – W oryg. honnéteté honnéte homme w dawnym znaczeniu słowa. [przypis tłumacza]
.
Wszystkie fałszywe piękności, które ganimy 25 25 Wszystkie fałszywe piękności, które ganimy – Ta liczba mnoga odnosi się do Montaigne'a ( Próby II, 10; II. 31). [przypis tłumacza]
, u Cycerona mają admiratorów i to licznych.
Jest pewien wzór uroku i piękności polegający na pewnym stosunku między naszą naturą, słabą czy silną, taką jaka jest, a rzeczą, która się nam podoba.
Wszystko, co jest ukształtowane na tę modlę, podoba się nam: czy to dom, czy piosenka, mowa, wiersz, proza, kobieta, ptaki, rzeki, drzewa, pokoje, ubrania, etc. Wszystko, co nie jest na tę modłę, nie podoba się tym, którzy mają dobry smak.
A tak jak istnieje doskonały związek pomiędzy piosenką a domem, które są stworzone wedle tego dobrego wzoru – ile że podobne są, mimo iż każda w swoim rodzaju, do tego jedynego wzoru – tak samo istnieje doskonały stosunek między rzeczami zrobionymi wedle złego wzoru. Nie znaczy to, aby zły wzór był jedyny, jest ich bowiem nieskończona mnogość: ale każdy zły sonet, na przykład, wedle jakiegokolwiek fałszywego wzoru byłby zrobiony, podobny jest zupełnie do kobiety ubranej wedle tegoż wzoru.
Читать дальше