• Пожаловаться

Jenny Carroll: Najczarniejsza Godzina

Здесь есть возможность читать онлайн «Jenny Carroll: Najczarniejsza Godzina» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Jenny Carroll Najczarniejsza Godzina

Najczarniejsza Godzina: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Najczarniejsza Godzina»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Lato. Pora długich, wolno upływających dni i krótkich, gorących nocy. Niestety, zamiast wylegiwać się na plaży, Suzy musi wcielić się w niańkę. Nie zamierza się tym jednak przejmować, ma dużo ważniejsze sprawy na głowie. Na przykład ducha, który dzieli z nią sypialnię. No i tajemnicze zniknięcie Jesse'a, które pachnie czymś groźnym, by nie powiedzieć… diabolicznym. Ale znajdzie go, choćby kosztowało ją to życie!

Jenny Carroll: другие книги автора


Кто написал Najczarniejsza Godzina? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Najczarniejsza Godzina — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Najczarniejsza Godzina», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nie żartuję. To z całą pewnością najnudniejsze dziecko, jakie znam. Trudno uwierzyć, że on i Paul mają tę samą pulę genów.

– Poza tym – dodała Caitlin, kiedy stałam tam jeszcze, wściekła. – Dzisiaj są ósme urodziny Jacka.

Wytrzeszczyłam na nią oczy.

– Jego urodziny? Są urodziny Jacka, a rodzice zostawiają go na cały dzień z babysitterką?

Caitlin rzuciła mi surowe spojrzenie.

– Slaterowie mają wrócić na czas, żeby zabrać go na kolację do Grilla.

Do Grilla. Ojej. Grill to najelegantsza restauracja w ośrodku, może nawet na całym półwyspie. Najtańsza rzecz, jaką podają, kosztuje piętnaście dolarów i jest to sałatka firmowa. Grill jest zdecydowanie mało zabawnym miejscem do tego, żeby zabrać tam dziecko na ósme urodziny. Nawet Jack, najnudniejsze dziecko świata, nie będzie się tam dobrze bawił.

Nie rozumiem. Naprawdę nie rozumiem. Co jest nie tak z tymi ludźmi? I w jaki sposób, biorąc pod uwagę sposób, w jaki traktują młodsze dziecko, to drugie zdołało stać się takie…

Cóż… fascynujące?

W każdym razie to słowo przyszło mi do głowy, kiedy Paul otworzył drzwi apartamentu w odpowiedzi na moje pukanie, uśmiechając się szeroko, z jedną ręką w kieszeni kremowych letnich spodni, w drugiej trzymając książkę jakiegoś Heideggera.

Taak, wiecie, jaka była ostatnia książka, jaką czytałam? Clifford. Zgadza się. Wielki rudy pies. Dobra, czytałam ją pięciolatkowi. No tak, ale Heidegger? Rany.

– Kto dzwonił do recepcji i zamówił śliczną dziewczynę? – odezwał się Paul.

No dobra, to nie było zabawne. Jak się tak bliżej zastanowić, to właściwie było molestowanie seksualne. Jednak chłopak, który to powiedział, był w moim wieku, miał jakieś metr osiemdziesiąt wzrostu, oliwkową cerę, kręcone brązowe włosy oraz oczy koloru mahoniowego biurka w hotelowym holu. Odebrałam więc to znacznie łagodniej.

Łagodniej. O czym ja mówię? Ten chłopak mógł mnie molestować, kiedy mu się żywnie podobało. Ktoś przynajmniej chciał to robić.

Takie już moje szczęście, że akurat nie chłopak, którego pragnęłam.

Naturalnie nie powiedziałam tego głośno. Zamiast tego oznajmiłam:

– Ha, ha. Przyszłam do Jacka. Paul się skrzywił.

– Och – mruknął, kręcąc głową i udając, że jest rozczarowany. – Ten mały dostaje wszystko, co najlepsze.

Przytrzymał drzwi i weszłam do luksusowego salonu. Jack jak zwykle leżał rozwalony na podłodze przed telewizorem. Zgodnie ze swoim zwyczajem nie dał po sobie poznać, że zauważył moje przyjście.

Za to jego mama zwróciła na mnie uwagę.

– Och, cześć, Susan. Rick, Paul i ja spędzimy całe przedpołudnie na polu golfowym. A potem pójdziemy na lunch do Grotto, a potem na spotkanie z naszymi osobistymi trenerami. Byłoby cudownie, gdybyś została gdzieś do siódmej, dopóki nie wrócimy. Dopilnuj, żeby Jack wziął kąpiel, zanim przebierze się do kolacji. Zostawiłam dla niego garnitur. Wiesz, to jego urodziny. No dobrze, pa pa. Baw się dobrze, Jack.

– Jakże mogło by być inaczej? – Paul posłał w moją stronę znaczące spojrzenie.

A potem Slaterowie sobie poszli.

Jack został tam, gdzie był, przed telewizorem, nie odzywając się do mnie, nie odwracając nawet głowy. Codziennie tak się zachowywał, nie byłam więc zaniepokojona.

Przemierzyłam pokój – przechodząc nad Jackiem – i otworzyłam na oścież oszklone drzwi od tarasu z widokiem na morze. Rick i Nancy Slaterowie płacili sześćset dolarów dziennie za ten widok – zatoki Monterey – lśniącej turkusowo pod bezchmurnym błękitnym niebem. Z apartamentu widać było żółty plasterek plaży, na której, gdyby nie mój mający dobre intencje, ale omylny ojczym, spędzałabym lato.

To nie jest sprawiedliwe. Naprawdę.

– No dobrze, mój panie – powiedziałam, podziwiając widok przez minutę i wsłuchując się w uspokajający szum fal. – Wkładaj kąpielówki. Idziemy na basen. Za ładna pogoda, żeby siedzieć w pokoju.

Jack jak zwykle spojrzał na mnie, jakbym go uszczypnęła, a nie zaproponowała zabawę na basenie.

– Ale dlaczego?! – krzyknął. – Wiesz, że nie umiem pływać.

– Właśnie dlatego – powiedziałam. Kończysz dzisiaj osiem lat. Ośmiolatek, który nie potrafi pływać, jest przegrany. Nie chcesz być przegrany, co?

Jack dał jasno do zrozumienia, że woli być przegrany, niż wyjść na dwór, do czego zdążyłam się już przyzwyczaić.

– Jack – powiedziałam, opadając na kanapę. – Co jest z tobą? Zamiast odpowiedzi Jack przeturlał się na brzuch, wpatrując się z naburmuszoną miną w dywan. Nie miałam ochoty ustąpić. Wiedziałam, o czym mówię, jeśli chodzi o bycie przegranym. Być innym w amerykańskim państwowym, czy nawet prywatnym systemie szkolnictwa to żadna frajda. Jak Paul mógł dopuścić do tego – żeby jego brat stał się takim małym, żałosnym mięczakiem, któremu miało się ochotę przyłożyć, nie byłam w stanie zrozumieć, ale wiedziałam bez cienia wątpliwości, że Rick i Nancy nie robili nic, żeby to zmienić. Tylko ode mnie zależało, czy da się zrobić coś, żeby Jack nie został treningowym workiem bokserskim w swojej szkole.

Nie pytajcie, dlaczego mnie to obchodziło. Być może dlatego, że w jakiś dziwny, niezrozumiały sposób Jack przypominał mi Profesora, mojego najmłodszego brata przyrodniego, tego, który wyjechał na obóz komputerowy. Dziwaka w najdosłowniejszym znaczeniu tego słowa, którego jednak ogromnie polubiłam. Podjęłam nawet wysiłek, żeby nazywać go prawdziwym imieniem – David – przynajmniej, kiedy z nim rozmawiam…

Profesorowi jednak dziwaczne zachowanie uchodzi płazem, ponieważ posiada fotograficzną pamięć i niemal komputerową zdolność przetwarzania informacji. Jack, o ile zdołałam się zorientować, nie odznaczał się takimi zdolnościami. Odniosłam wrażenie, że jest trochę tępawy. Nie znalazł więc żadnej wymówki dla swoich dziwactw.

– O co chodzi? – zapytałam. – Nie chcesz nauczyć się pływać i rzucać frisbee jak każdy normalny człowiek?

– Nie rozumiesz – mruknął Jack niezbyt wyraźnie, w stronę dywanu. – Nie jestem normalnym człowiekiem. Ja… ja jestem inny niż wszyscy ludzie.

– Oczywiście – zgodziłam się, przewracając oczami. – Wszyscy jesteśmy jedyni w swoim rodzaju, jak płatki śniegu. Są jednak Inni i są Dziwacy. A ty, Jack, staniesz się Dziwakiem, jeśli zaniedbasz sprawę.

– Ja… Ja już jestem dziwaczny – powiedział Jack.

Nie ciągnął jednak tematu, a ja nie naciskałam, żeby się dowiedzieć, co ma na myśli. Nie dlatego, że wyobraziłam sobie, jak z upodobaniem w wolnych chwilach topi kocięta czy coś w tym rodzaju. Uznałam, że chodzi mu o dziwaczność w ogólnym sensie. Wszyscy od czasu do czasu czujemy się dziwaczni. Jack może czuł się tak częściej niż inni, ale przy takich rodzicach jak Rick i Nancy, to żadna niespodzianka. Pewnie bez przerwy go pytano, dlaczego nie jest podobny do starszego brata. Każde dziecko w takich warunkach straciłoby poczucie bezpieczeństwa. No, dajcie spokój. Heidegger? W czasie letnich wakacji?

Już wolę Clifforda.

Powiedziałam Jackowi, że jak będzie się ciągle martwił, to się szybko zestarzeje. Potem kazałam mu pójść włożyć kąpielówki.

Posłuchał, ale nie śpieszył się specjalnie, więc kiedy wreszcie wyszliśmy na żwirową ścieżkę prowadzącą do basenu, była prawie dziesiąta. Słońce prażyło, chociaż nie było jeszcze upału. W Carmelu rzadko bywa straszny upał, nawet w połowie lipca. Na Brooklynie ciężko jest w lipcu wyjść na dwór, jest tak gorąco i duszno. W Carmelu za to prawie nie ma wilgoci i zawsze wieje chłodny wietrzyk znad Pacyfiku…

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Najczarniejsza Godzina»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Najczarniejsza Godzina» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Małgorzata Domagalik: 188 dni i nocy
188 dni i nocy
Małgorzata Domagalik
Terry Pratchett: Wiedźmikołaj
Wiedźmikołaj
Terry Pratchett
Margit Sandemo: W Mroku Nocy
W Mroku Nocy
Margit Sandemo
Jenny Downham: Zanim Umrę
Zanim Umrę
Jenny Downham
Jenny Carroll: Dziewiąty Klucz
Dziewiąty Klucz
Jenny Carroll
Отзывы о книге «Najczarniejsza Godzina»

Обсуждение, отзывы о книге «Najczarniejsza Godzina» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.