• Пожаловаться

Robin Hobb: Statek przeznaczenia. Część 1

Здесь есть возможность читать онлайн «Robin Hobb: Statek przeznaczenia. Część 1» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robin Hobb Statek przeznaczenia. Część 1
  • Название:
    Statek przeznaczenia. Część 1
  • Автор:
  • Жанр:
  • Язык:
    Польский
  • Рейтинг книги:
    4 / 5
  • Избранное:
    Добавить книгу в избранное
  • Ваша оценка:
    • 80
    • 1
    • 2
    • 3
    • 4
    • 5

Statek przeznaczenia. Część 1: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Statek przeznaczenia. Część 1»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W pełnym emocji zakończeniu trylogii o kupcach i ich żywostatkach Robin Hobb snuje urzekającą opowieść o kwitnącym niegdyś mieście, które znalazło się na krawędzi zniszczenia, o wspaniałym, mitycznym gatunku stworzeń, który znalazł się na granicy wymarcia oraz o klanie Vestritów, którego przeznaczenie splotło się i z miastem, i z owymi stworzeniami… Podczas gdy Miasto wolnego Handlu zmierza ku katastrofie, matka rodu Vestritów, Ronika Vestrit, napiętnowana jako zdrajczyni, szuka sposobu na zjednoczenie jego mieszkańców wobec zagrożenia z Krainy Miedzi. Tymczasem Althea Vestrit, nieświadoma losów swojej rodziny oraz Miasta Wolnego Handlu, kontynuuje niebezpieczną misję odnalezienia i odzyskania swego żywostatku, "Vivacii", od bezlitosnego pirata, Bystrego. Mimo zuchwałości planu może się on okazać niewykonalny. Jej ukochana "Vivacia" będzie bowiem musiała się zmierzyć ze straszliwą tajemnicą swego istnienia.

Robin Hobb: другие книги автора


Кто написал Statek przeznaczenia. Część 1? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Statek przeznaczenia. Część 1 — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Statek przeznaczenia. Część 1», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Kiedy ostatni raz widziałam Słodką, była ranna, ale żyła. I to nie dzięki ludziom, którzy nas zaatakowali, a potem zostawili ją jako martwą. Ona, jej matka i brat ukrywają się w bezpiecznym miejscu. I to jest wszystko, co zamierzam ci powiedzieć.

Nie przyznała, że sama wie niewiele więcej. Odeszli z Brasem, zalotnikiem Słodkiej z Deszczowych Ostępów. Jeśli wszystko poszło zgodnie z planem, dotarli bezpiecznie do „Pojętnego”, uciekli z portu Miasta Wolnego Handlu i popłynęli w górę Rzeki Deszczowej. Jeśli wszystko się udało, schronili się w Trehaug. Problem w tym, że ostatnio niewiele rzeczy się udawało, a oni nie mieli możliwości, by przesłać Ronice jakąś wiadomość. Mogła tylko mieć nadzieję, że Sa była dla nich łaskawa.

Na twarzy Cerwina Trella odmalowała się ulga. Wyciągnął dłoń, by dotknąć róży, którą zostawił na poduszce Słodkiej.

– Dziękuję – wyszeptał żarliwie. – Przynajmniej teraz mogę żyć nadzieją.

Ronika pomyślała, że Delo odziedziczyła tylko część melodramatycznych skłonności rodziny Trellów.

– Powiedz mi, co się teraz dzieje w Mieście Wolnego Handlu – zmieniła temat.

Wydawał się zaskoczony tą nagłą prośbą.

– No… ale ja nie wiem zbyt wiele. Ojciec trzyma całą naszą rodzinę przy domu. Nadal wierzy, że to wszystko się jakoś przewali i w Mieście Wolnego Handlu znowu będzie jak dawniej. Wścieknie się, jeśli odkryje, że się wymknąłem. Ale ja przecież musiałem. – Chwycił się za serce.

– Oczywiście, oczywiście. Co widziałeś po drodze? Dlaczego ojciec trzyma was przy domu?

Chłopak zmarszczył brwi i zapatrzył się na swoje wypielęgnowane dłonie.

– No więc, teraz port jest znowu nasz. Tylko że to się może w każdej chwili zmienić. Przybysze z Trzech Statków nam pomagają, ale skoro wszystkie statki są zajęte walką, nikt nie łowi ryb ani nie dostarcza towarów na targ. Dlatego żywność drożeje, szczególnie że spłonęło tyle magazynów. Miasto Wolnego Handlu zostało złupione i splądrowane. Ludzie byli bici i okradani tylko dlatego, że próbowali prowadzić interesy. Jedni mówią, że winowajcami są gangi Nowych Kupców, inni, że to zbiegli niewolnicy, walczący o wszystko, co się da. Targ opustoszał. Ci, którzy decydują się otworzyć klientom drzwi, wiele ryzykują. Serilla kazała Straży Miejskiej zająć to, co zostało z nabrzeża celnego satrapy. Chciała tam trzymać ptaki pocztowe, by wysyłać wiadomości do Jamaillii i je stamtąd odbierać. Ale większość ptaków zginęła w pożarze i dymie. Ludzie, których tam zostawiła, co prawda ostatnio przechwycili powracającego ptaka, ale nie chciała nam powiedzieć, jakie wieści przyniósł. Niektóre części miasta opanowali Nowi Kupcy, a inne Pierwsi. Trzy Statki i inne grupy są w potrzasku pomiędzy nimi. W nocy zdarzają się starcia.

Ojciec się złości, że nikt nie negocjuje. Powtarza, że prawdziwi Kupcy wiedzą, że wszystko da się rozwiązać poprzez odpowiednią umowę. Według niego to dowodzi, że winni wszystkiemu, co się stało, są Nowi Kupcy, ale oni oczywiście obwiniają nas. Twierdzą, że porwaliśmy satrapę. Mój ojciec jest przekonany, że mieliście im pomóc go porwać, żeby mogli go zabić i zrzucić winę na nas. Teraz Pierwsi Kupcy sprzeczają się między sobą. Jedni chcą, byśmy uznali prawo Towarzyszki Serilli do przemawiania w imieniu satrapy Jamaillii, inni twierdzą, że nadszedł czas, aby Miasto Wolnego Handlu całkowicie odrzuciło władzę Jamaillii. Nowi Kupcy uważają, że wciąż rządzi nami Jamaillia, lecz nie chcą uznać dokumentów Serilli. Pobili posła, którego wysłała do nich z flagą rozejmu, i odesłali go z rękoma związanymi z tyłu i z zawieszonym u szyi zwojem. Oskarżają w nim Serillę o udział w spisku zmierzającym do obalenia satrapy. Twierdzą, że nasza agresja względem niego i jego legalnych statków patrolowych doprowadziła do wybuchu przemocy w porcie i zwróciła przeciw nam naszych sojuszników z Krainy Miedzi. – Oblizał usta i dorzucił: – Zagrozili nam, że kiedy nadejdzie właściwy czas i będą mieli przewagę, nie okażą litości.

Cerwin przerwał, by złapać oddech. Kiedy znów zaczął mówić, jego młodzieńcza twarz wyglądała starzej.

– Panuje bałagan i nie wygląda na to, by sytuacja miała się poprawić. Niektórzy z moich przyjaciół chcą zdobyć broń i po prostu zepchnąć Nowych Kupców w morze. Roed Caern uważa, że powinniśmy zabić każdego, kto nie zechce odejść. Mówi, że musimy odzyskać to, co nam ukradli. Wielu synów Kupców się z nim zgadza. Twierdzą, że Miasto Wolnego Handlu będzie się mogło na powrót stać Miastem Wolnego Handlu tylko wtedy, gdy znikną Nowi Kupcy. Niektórzy mówią, że powinniśmy zebrać Nowych Kupców w jednym miejscu i dać im do wyboru: odejść lub zginąć. Inni mówią o tajnych krokach odwetowych przeciwko tym, którzy układali się z Nowymi Kupcami, i o spaleniu Nowym Kupcom domów, by ich zmusić do odejścia. Słyszałem pogłoski, że Caern i jego przyjaciele często wychodzą nocami. – Pokręcił głową. – Dlatego właśnie mój ojciec stara się mnie trzymać przy domu. Nie chce, żebym się w to mieszał. – Nagle spojrzał Ronice w oczy. – Nie jestem tchórzem. Ale nie chcę się w to wtrącać.

– Akurat w tej kwestii obaj z ojcem postępujecie mądrze. W ten sposób niczego się nie osiągnie. To tylko da im powód do wzmożenia przemocy względem nas. – Ronika pokręciła głową. – Miasto Wolnego Handlu nigdy już nie będzie Miastem Wolnego Handlu. – Westchnęła i zapytała: – Na kiedy zaplanowano kolejne spotkanie Rady?

Cerwin wzruszył ramionami.

– Odkąd się to zaczęło, w ogóle się nie spotykają. Przynajmniej nie formalnie. Wszyscy Kupcy mający żywostatki ścigają mieszkańców Krainy Miedzi. Niektórzy Kupcy uciekli z miasta, a inni ufortyfikowali domy i z nich nie wychodzą. Przywódcy Rady kilkakrotnie spotykali się z Serillą, ale ona ich namówiła, by odwlekli zwołanie zebrania. Chce się pogodzić z Nowymi Kupcami i dla przywrócenia pokoju użyć swej władzy jako przedstawicielki satrapy. Chce się także układać z napastnikami z Krainy Miedzi.

Ronika zacisnęła usta. Wydawało jej się, że ta Serilla przywłaszcza sobie za dużo władzy. Co to były za wieści, które ukryła? Z całą pewnością im szybciej zbierze się Rada i ułoży plan przywracania porządku, tym prędzej miasto będzie mogło się wyleczyć. Dlaczego Serilla miałaby się temu przeciwstawiać?

– Cerwinie. Powiedz mi coś. Gdybym poszła do Serilli, to myślisz, że porozmawiałaby ze mną? Czy też uważasz, że zabiliby mnie jako zdrajczynię?

Młodzieniec spojrzał na Ronikę ze zgrozą.

– Nie wiem – przyznał. – Nie wiem już, do czego są zdolni moi przyjaciele. Znaleziono powieszonego kupca Dawa. Jego żona i dzieci zniknęły. Jedni mówią, że popełnił samobójstwo, bo okoliczności się sprzysięgły przeciwko niemu. Inni opowiadają, że zrobili to ze wstydu jego szwagrowie. Nie mówi się o tym za wiele.

Ronika milczała. Mogła się kulić tu, w resztkach swego domu, wiedząc, że jeśli zostanie zamordowana, ludzie nie będą tego roztrząsać. Mogła też znaleźć inną kryjówkę. Jednakże zbliżała się zima, a Ronika już postanowiła, że nie zginie z wdziękiem. Być może została jej tylko konfrontacja. Przynajmniej będzie miała satysfakcję, że powie swoje, zanim ktoś ją zabije.

– Mógłbyś zanieść Serilli wiadomość ode mnie? Gdzie ona się zatrzymała?

– Przejęła dom Davada Nowela. Ale błagam, ja nie ośmielę się zanieść wiadomości. Gdyby mój ojciec się dowiedział…

– Oczywiście – przerwała mu.

Mogła to na nim wymóc, zawstydzając go. Wystarczyło tylko zasugerować, że Słodka uzna go za tchórza, jeśli tego nie zrobi. Nie chciała wykorzystać chłopaka do wybadania sytuacji. Jaki sens miało poświęcanie Cerwina dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa? Sama pójdzie. Już za długo kryła się w domu.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Statek przeznaczenia. Część 1»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Statek przeznaczenia. Część 1» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Robin Hobb: Ship of Magic
Ship of Magic
Robin Hobb
Robin Hobb: Mad Ship
Mad Ship
Robin Hobb
Robin Hobb: Ship of Destiny
Ship of Destiny
Robin Hobb
Robin Hobb: Fool's Errand
Fool's Errand
Robin Hobb
Robin Hobb: Words Like Coins
Words Like Coins
Robin Hobb
Отзывы о книге «Statek przeznaczenia. Część 1»

Обсуждение, отзывы о книге «Statek przeznaczenia. Część 1» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.