• Пожаловаться

Tess Gerritsen: Skalpel

Здесь есть возможность читать онлайн «Tess Gerritsen: Skalpel» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Tess Gerritsen Skalpel

Skalpel: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Skalpel»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Seria tajemniczych morderstw paraliżuje Boston. Okoliczności zbrodni wskazują na seryjnego zabójcę kobiet, "Chirurga" który odbywa karę dożywocia. Młoda policjantka, Jane, przypuszcza, że nie chodzi o zwykłe naśladownictwo. Tymczasem "Chirurg" ucieka z więzienia a Jane staje się obiektem zainteresowania pary sadystycznych zabójców…

Tess Gerritsen: другие книги автора


Кто написал Skalpel? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Skalpel — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Skalpel», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Jane Rizzoli, jędza z jajami.

Ale dziś, siedząc w swoim samochodzie zaparkowanym na tyłach Urzędu Lekarza Sądowego, nie miała poczucia, że się nie boi, ani że ma jaja.

Ostatniej nocy źle spała.

Pierwszy raz od wielu tygodni przyśnił jej się Warren Hoyt. Obudziła się zlana potem, czując w rękach ból od starych ran. Spojrzała na blizny na dłoniach i nagle zapragnęła zapalić silnik i odjechać, zrobić cokolwiek, byle uniknąć czekającej ją w tym budynku próby. Nie miała obowiązku przyjechać tutaj, zabójstwo popełniono w Newton, ale duma nie pozwalała jej się wycofać: Jane Rizzoli nigdy nie była tchórzem.

Wysiadła z samochodu, zatrzasnęła z głośnym hukiem drzwi i weszła do budynku. Przybyła do prosektorium jako ostatnia. Przebywające w niej trzy osoby skinęły jej głowami na znak powitania. Korsak miał na sobie obszerny fartuch chirurgiczny i bufiasty, papierowy czepiec. Wyglądał jak cierpiąca na nadwagę gospodyni domowa z siatką na włosach.

– Rozmawialiście o czymś? – zapytała, również wkładając fartuch dla ochrony ubrania przed przypadkowym opryskaniem.

– Trochę, o taśmie użytej do skrępowania.

Sekcję robiła doktor Maura Isles.

Gdy przed rokiem otrzymała funkcję lekarza sądowego stanu Massachusetts, policjanci z wydziału zabójstw nadali jej przydomek „Królowa Trupów”. Za namową doktora Tierneya porzuciła prominentne stanowisko wykładowcy na wydziale medycyny uniwersytetu w San Francisco i przeprowadziła się do Bostonu. Wkrótce lokalna prasa również zaczęła używać tego samego przydomku.

Na swoje pierwsze wystąpienie w sądzie w charakterze biegłego, reprezentującego Urząd Lekarza Sądowego, przybyła ubrana w gotycką czerń.

Kamery telewizyjne śledziły jej królewską sylwetkę, kiedy wstępowała po schodach do budynku sądu, pokazując w zbliżeniach jej trupio bladą twarz, przeciętą kreską krwistoczerwonej szminki na ustach, sięgające ramion kruczoczarne włosy, z równą linią grzywki nad brwiami, i minę wyrażającą zimną obojętność.

W trakcie zeznawania nic nie było w stanie wytrącić jej z równowagi. Adwokat próbował umizgów, pochlebstw, w końcu z rozpaczy próbował ją zastraszyć, lecz doktor Isles, uśmiechając się jak Mona Lisa, odpowiadała z niezachwianą logiką na wszystkie pytania. Obrońcy bali się jej jak ognia, za to media ją uwielbiały.

Jeśli chodzi o gliniarzy z wydziału zabójstw, kobieta spędzająca cały czas w towarzystwie zwłok w tym samym stopniu straszyła ich i fascynowała.

Doktor Isles przeprowadzała sekcję z charakterystycznym dla niej niezaangażowaniem emocjonalnym. Jej asystent, Yoshima, spokojnie rozkładał instrumenty i ustawiał światła. Był równie rzeczowy jak ona. Oboje patrzyli na zwłoki doktora Veagera chłodnym wzrokiem naukowców.

Stężenie pośmiertne w ciągu nocy ustąpiło, doktor Veager leżał teraz płasko na stole. Taśma klejąca została poprzecinana, zdjęto z niego bokserki i zmyto krew z przeważającej części skóry. Ramiona miał ułożone z boków, wzdłuż tułowia.

Jego dłonie wyglądały jakby nałożono na nie kolorowe rękawiczki; na skutek ciasnych więzów i pośmiertnej sinicy były spuchnięte i fioletowe. Wszyscy jednak patrzyli przede wszystkim na poprzeczną ranę na gardle.

– Coup de grace – powiedziała doktor Isles.

Zmierzyła linijką długość rany.

– Czternaście centymetrów.

– Nie wygląda na głęboką – zauważył Korsak.

– Dlatego że cięcie zostało wykonane wzdłuż linii Langera.

Napięcie skóry ściąga z powrotem krawędzie, tak że rana prawie nie jest rozwarta. Jest głębsza, niż się wydaje.

– Szpatułka do języka? – zapytał Yoshima.

– Dziękuję.

– Doktor Isles wzięła od niego drewnianą szpatułkę i ostrożnie wsunęła jej zaokrąglony koniec do rany, mrucząc pod nosem: – Ho, ho, nieźle…

– Co, do diabła? – rzucił Korsak.

– Zmierzyłam głębokość rany. Prawie pięć centymetrów. – Doktor Isles wzięła powiększalnik i zajrzała w głąb czerwonej czeluści rany.

– Lewa tętnica szyjna i lewa żyła szyjna są przecięte. Również nadcięta jest tchawica.

Poziom przecięcia tchawicy tuż poniżej chrząstki tarczowatej wskazuje na to, że szyja przed przecięciem została napięta.

Podniosła wzrok na oboje detektywów.

– Wasz nieznany sprawca odciągnął głowę ofiary do tyłu, a potem wykonał dokładnie zaplanowane cięcie.

– To była zwykła egzekucja – stwierdził Korsak.

Rizzoli przypomniała sobie jarzące się w świetle promieni ultrafioletowych włosy przylepione do spryskanej krwią ściany. Włosy doktora Veagera, wyrwane z jego czaszki w chwili, gdy ostrze przecinało mu szyję.

– Jakie to było ostrze? – spytała.

Zamiast odpowiedzieć, doktor Isles zwróciła się do Yoshimy: – Skocz.

– Tam leży.

Uciąłem już odpowiednie pasy.

– Ja ściągnę brzegi, a ty je skleisz.

Korsak zachichotał.

– Macie zamiar skleić go na nowo?

Isles spojrzała nań z politowaniem.

– Wolałbyś super glue?

– Chcecie przylepcem podtrzymać mu głowę, czy jak?

– Zastanów się, detektywie. Przylepiec nie podtrzymałby nawet twojej głowy.

– Spojrzała przez powiększalnik i kiwnęła potakująco.

– Doskonale, Yoshima.

Sprawdził się.

– Co się sprawdziło? – zapytał Korsak.

– Skocz.

Pani detektyw, zapytała mnie pani, jaki rodzaj ostrza został użyty?

– Wolałabym nie usłyszeć, że to był skalpel.

– Nie, to nie skalpel.

Proszę spojrzeć.

Rizzoli podeszła i popatrzyła przez powiększalnik na ranę. Krawędzie cięcia zostały ściągnięte przezroczystą taśmą, i to, co teraz widziała, było przybliżeniem poprzecznego przekroju ostrza. Wzdłuż jednego z brzegów rany widniały równoległe rysy.

– Ząbkowane ostrze – powiedziała.

– Na pierwszy rzut oka tak się zdaje.

Podniósłszy oczy znad powiększalnika, Rizzoli zauważyła triumfalne spojrzenie doktor Isles.

– Pomyliłam się?

– Tnąca część klingi nie była ząbkowana, ponieważ drugi brzeg rany jest idealnie gładki. Proszę zwrócić uwagę na to, że owe równoległe rysy widnieją tylko na jednej trzeciej cięcia, a nie na całej długości. Te rysy powstały przy wyciąganiu ostrza.

Morderca rozpoczyna cięcie poniżej lewej strony szczęki, następnie prowadzi je ku środkowi gardła, kończąc na przeciwległej stronie tchawicy. Poszarpany brzeg rany występuje pod koniec przecięcia. Podczas wyciągania ostrza morderca nieco je przekręca.

– Od czego są te rysy?

– Nie pochodzą od tnącej krawędzi noża.

Klinga miała ząbki z drugiej strony; to one poszarpały krawędź rany, kiedy morderca wyciągał ostrze.

– Doktor Isles spojrzała na Rizzoli.

– To są typowe ślady noża komandoskiego albo myśliwskiego. Myśliwy użyłby takiego.

– Myśliwy?

Rizzoli rzuciła okiem na potężne mięśnie ramion Richarda Veagera. Nie pasuje do roli biernej ofiary, pomyślała.

– Powiem jasno – zdenerwował się Korsak.

– Nie uwierzę w to, że nasz atletyczny doktor widzi, jak napastnik wyciąga wielki nóż, a sam nic nie robi, tylko pozwala sobie przeciąć gardło.

– Ma skrępowane przeguby i kostki – przypomniała mu doktor Isles.

– Facet z krwi i kości wiłby się jak piskorz, nawet gdyby był owinięty jak mumia Tutanchamona.

– Racja – powiedziała Rizzoli.

– Nawet mając związane ręce i nogi, można kopać albo uderzać bykiem. A on po prostu siedział pod ścianą i nie zareagował.

Doktor Isles się wyprostowała.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Skalpel»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Skalpel» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Tess Gerritsen: Vanish
Vanish
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen: Never say die
Never say die
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen: Ice Cold
Ice Cold
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen: The Surgeon
The Surgeon
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen: The Silent Girl
The Silent Girl
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen: Chirurg
Chirurg
Tess Gerritsen
Отзывы о книге «Skalpel»

Обсуждение, отзывы о книге «Skalpel» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.