• Пожаловаться

Robert Ludlum: Krucjata Bourne’a

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Ludlum: Krucjata Bourne’a» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robert Ludlum Krucjata Bourne’a

Krucjata Bourne’a: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Krucjata Bourne’a»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Jest to drugi tom powesci o agencie Jasonie Bournie. "Miedzynarodowy spisek oplata siecia intrygi caly swiat. Jej macki siegaja z Hongkongu do Waszyngtonu i Pekinu. Wplatany wbrew swojej woli w zagadkowa i bezwzgledna gre superagent Jason Bourne znow musi walczyc i zabijac. W miare jak zrywa kolejne zaslony falszu, przekonuje sie, ze stawka jest zycie ukochanej kobiety i utrzymanie niepewnej rownowagi miedzy mocarstwami…"

Robert Ludlum: другие книги автора


Кто написал Krucjata Bourne’a? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Krucjata Bourne’a — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Krucjata Bourne’a», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Mnie również, panie podsekretarzu – powiedział otyły mężczyzna o rudych włosach i pokrytym piegami czole. Spojrzenie oczu ukrytych za okularami w metalowych oprawkach było zimne i ostre.

– Pan Reilly jest tutaj po to – ciągnął Havilland, wskazując zza biurka stojący po prawej stronie McAllistera fotel – żebym ściśle trzymał się tematu. Oznacza to chyba, że o niektórych sprawach wolno mi mówić, a o niektórych nie, oraz że są takie sprawy, o których może pan usłyszeć wyłącznie od niego. – Ambasador usiadł na swoim poprzednim miejscu. – Przykro mi, jeśli brzmi to dla pana niejasno, panie podsekretarzu, ale nic więcej nie mogę w tej chwili powiedzieć.

– Wszystko, co przydarzyło mi się w ciągu ostatnich pięciu godzin, odkąd zostałem wezwany do bazy Andrews, jest dla mnie niejasne, panie ambasadorze. Nie mam najmniejszego pojęcia, dlaczego się tutaj znalazłem.

– W takim razie postaram się to panu w ogólnym zarysie wyjaśnić – odparł Havilland. Zerknął przelotnie na Reilly'ego i oparł się łokciami na biurku. – Otóż nie jest wykluczone, iż może pan oddać nieocenione usługi swojemu krajowi, a także społeczności międzynarodowej, przewyższające swoim znaczeniem wszystko, czego dokonał pan do tej pory podczas swojej długiej i godnej najwyższego uznania kariery.

McAllister przyglądał się surowej twarzy ambasadora, nie bardzo wiedząc, co odpowiedzieć.

– Moja dotychczasowa kariera w Departamencie Stanu była dla mnie bardzo satysfakcjonująca i, mam nadzieję, nienaganna, ale nie jestem pewien, czy można ją określić jako godną najwyższego uznania. Po prostu nie nadarzyły mi się sprzyjające okoliczności, jeśli mam być szczery.

– Jedna nadarza się panu właśnie teraz – przerwał mu Havilland. – Tylko pan posiada jedyne w swoim rodzaju kwalifikacje, żeby ją wykorzystać.

– Jak mam to rozumieć?

– Daleki Wschód – powiedział dyplomata takim tonem, jakby miało to być jednocześnie pytanie. – Dwadzieścia lat temu, zanim podjął pan pracę w Departamencie Stanu, uzyskał pan w Harvardzie doktorat w zakresie badań nad Dalekim Wschodem. Podczas długich lat służby w Azji oddał pan swemu rządowi ogromne przysługi, a od chwili powrotu z ostatniej placówki wspomaga pan skutecznie swymi radami i opiniami tworzenie naszej polityki w tym niespokojnym rejonie świata. Jest pan uważany za znakomitego analityka.

– Miło mi to słyszeć, ale proszę nie zapominać, że dokładnie to samo robiło i robi także wielu innych, osiągając takie same, a czasem nawet lepsze rezultaty.

– Zależnie od koniunktury i miejsca, panie podsekretarzu. Bądźmy szczerzy: pan był najlepszy. Poza tym, nikt nie może się z panem równać, jeśli chodzi o znajomość wewnętrznych problemów Chińskiej Republiki Ludowej. O ile się nie mylę, odegrał pan kluczową rolę w negocjacjach handlowych między Pekinem a Waszyngtonem. Oprócz tego, żaden z tych „innych”, o których pan wspomniał, nie spędził siedmiu lat w Hongkongu. – Raymond Havilland umilkł, by po chwili dodać: – Wreszcie, nikt poza panem nie został zaakceptowany jako współpracownik na tym terenie przez Wydział Specjalny brytyjskiego MI 6.

– Rozumiem – odparł McAllister, zdając sobie doskonale sprawę, iż ta ostatnia uwaga, dla niego właściwie bez znaczenia, była dla ambasadora najważniejsza. – Mój wkład w działalność wywiadowczą był minimalny, panie ambasadorze. Przypuszczam, że do zaakceptowania mnie przez Brytyjczyków przyczynił się raczej ich brak zorientowania w sytuacji niż jakieś moje specjalne talenty. Przyjęli niewłaściwe założenia i nie zgadzał im się ostateczny wynik działań. Nie trzeba było wiele czasu, żeby ustalić „prawidłową postać równania”, jak sami to określili.

– Zaufali panu, McAllister. I nadal panu ufają.

– Mam wrażenie, że zaufanie nie ma nic wspólnego z okolicznością, o której teraz rozmawiamy?

– Ma, i to bardzo dużo. Stanowi jej nieodłączną część.

– W takim razie, czy mogę się dowiedzieć, na czym ona polega?

– Tak. – Havilland spojrzał na milczącego do tej pory uczestnika spotkania, członka Rady Bezpieczeństwa Narodowego. – Jeśli pan łaskaw…

– Rzeczywiście, teraz moja kolej – odezwał się Reilly uprzejmym głosem. Poprawił się w fotelu, po czym skierował na McAllistera uważne spojrzenie, pozbawione jednak obecnego tam jeszcze niedawno chłodu, jakby starał się w ten sposób prosić o zrozumienie. – Od tej pory nasza rozmowa jest rejestrowana na taśmie magnetofonowej. Ma pan prawo o tym wiedzieć, lecz jest to prawo działające w obie strony. Musi pan przysiąc, że zachowa pan w całkowitej tajemnicy informacje, które pan tutaj usłyszy, co jest spowodowane nie tylko koniecznością zachowania bezpieczeństwa państwa, lecz także ważnymi okolicznościami związanymi z zapewnieniem nienaruszalności równowagi międzynarodowej. Wiem, że to brzmi tak, jakbym chciał celowo zaostrzyć pański apetyt, lecz mogę pana zapewnić, że nie mam takich intencji. Czy zgadza się pan na ten warunek? W razie złamania przysięgi może pan być sądzony podczas zamkniętego przewodu sądowego przez trybunał wyłoniony przez Radę i odpowiedzialny jedynie przed nią.

– Jak mogę się zgodzić, skoro nie mam najmniejszego pojęcia, czego mogą dotyczyć te informacje?

– Ponieważ przedstawię panu najpierw sprawę w ogólnym zarysie, a to panu wystarczy, by powiedzieć tak lub nie. Jeżeli odpowiedź będzie brzmiała nie, zostanie pan odwieziony do Waszyngtonu i nikt nic na tym nie straci.

– Niech pan mówi.

– W porządku – odparł spokojnie Reilly. – Będziemy rozmawiać o pewnych wydarzeniach, które miały miejsce w przeszłości. Nie są to wydarzenia historyczne, ale też nie całkiem współczesne. Utrzymywane są w tajemnicy, czy też po prostu zostały zakopane, bo tak to się chyba nazywa, prawda? Wie pan, co mam na myśli, panie podsekretarzu?

– Pracuję w Departamencie Stanu. Zakopujemy przeszłość zawsze, gdy jej ujawnienie nie jest celowe. Okoliczności wciąż się zmieniają i decyzje podejmowane wczoraj w dobrej wierze już jutro mogą stać się przyczyną poważnych problemów. Nie jesteśmy w stanie tego zmienić, podobnie jak Rosjanie czy Chińczycy.

– Dobrze powiedziane! – zauważył Havilland.

– Niezupełnie – zaprotestował Reilly, unosząc dłoń. – Pan podsekretarz jest bez wątpienia bardzo doświadczonym dyplomatą, nie powiedział bowiem ani tak, ani nie. – Spojrzenie, którym człowiek z Rady Bezpieczeństwa Narodowego obrzucił teraz McAllistera, znowu było nie tylko uważne, ale także-ostre i zimne. – A więc jak to będzie? Decyduje się pan na to, czy woli pan zrezygnować?

– Część mnie chciałaby jak najprędzej wstać i stąd wyjść – odparł McAllister, spoglądając to na jednego, to na drugiego z mężczyzn. – Druga część krzyczy, żeby zostać.

Umilkł, zatrzymawszy wzrok na twarzy Reilly'ego, a po chwili dodał: – Niezależnie od pańskich intencji udało się panu zaostrzyć mój apetyt.

– Ostrzegam, że jego zaspokojenie może pana wiele kosztować – powiedział Irlandczyk.

– Jestem zawodowcem – odparł cicho podsekretarz w Departamencie Stanu. – Jeśli nie popełniliście błędu i rzeczywiście potrzebujecie właśnie mnie, to nie mam wyboru.

– Obawiam się, że jednak muszę usłyszeć przewidzianą na takie okoliczności formułkę – powiedział Reilly. – Mam ją panu powtórzyć?

– Nie trzeba. – McAllister zamilkł na chwilę, po czym zmarszczył brwi i wyrecytował donośnym, wyraźnym głosem: – Ja, Edward Newington McAllister, przyjmuję do wiadomości, że wszystko, co zostanie powiedziane podczas tego spotkania… – Przerwał i spojrzał na Reilly'ego. – Mam nadzieję, że uzupełni pan wszystkie szczegóły dotyczące czasu, miejsca i obecnych osób?

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Krucjata Bourne’a»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Krucjata Bourne’a» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Отзывы о книге «Krucjata Bourne’a»

Обсуждение, отзывы о книге «Krucjata Bourne’a» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.