Lisa Gardner - Sąsiad

Здесь есть возможность читать онлайн «Lisa Gardner - Sąsiad» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Sąsiad: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Sąsiad»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Ta sprawa gwarantowała szum medialny – młoda atrakcyjna żona i matka znika bez śladu ze swego domu w Bostonie. Czteroletnia córeczka to jedyny świadek, a przystojny, tajemniczy mąż staje się głównym podejrzanym. Kiedy do niewielkiego, przytulnego domu rodziny Jones przybywa sierżant D. D. Warren, od razu wyczuwa coś niepokojącego w pozorach normalności, które para tak bardzo starała się stworzyć. Zegar tyka nieubłaganie, tymczasem Jason Jones zdaje się bardziej zaabsorbowany niszczeniem dowodów i izolowaniem swej córki niż poszukiwaniem „ukochanej” żony. Czy ten idealny mąż próbuje coś ukryć? I czy jedyny świadek zbrodni stanie się następną ofiarą zabójcy? Kolejny, nagrodzony wieloma wyróżnieniami thriller autorstwa amerykańskiej mistrzyni suspensu.

Sąsiad — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Sąsiad», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nie wierzę panu oświadczyła spokojnie D.D.

Wiem. Ale może to właśnie dowodzi mojej niewinności. Czyż winny nie spreparowałby lepszego alibi?

Westchnęła głośno.

Jak więc pan sądzi, co się stało z pańską żoną, panie Jones?

Tym razem to on przez chwilę się wahał, aż w końcu rzekł:

Na naszej ulicy mieszka zarejestrowany przestępca seksualny.

Rozdział 7

Dwudziestego drugiego października tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego dziewiątego roku chłopiec, który nazywał się Jacob Wetterling, został porwany przez zamaskowanego i uzbrojonego mężczyznę i ślad po nim zaginął. W tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym dziewiątym roku miałem zaledwie trzy lata, możecie mi więc wierzyć, kiedy mówię, nie ja to zrobiłem. Ale dzięki uprowadzeniu Jacoba Wetterlinga przed niemal dwudziestu laty moje dorosłe życie na zawsze uległo zmianie. Ponieważ rodzice Jacoba założyli Fundację Jacoba Wetterlinga, dzięki staraniom której w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym czwartym roku ustanowiono prawo Jacoba Wetterlinga w sprawie przestępstw popełnianych na dzieciach i rejestracji przestępców seksualnych; krótko mówiąc, rodzice Bacona pomogli w utworzeniu pierwszego rejestru przestępców seksualnych.

Wiem, co sobie myślicie. Jestem zwierzęciem, no nie? Taki w dzisiejszych czasach panuje popularny pogląd. Przestępcy seksualni to potwory. Nie tylko powinno nam się zakazać wszelkich kontaktów z dziećmi, ale należało by nas także usunąć poza nawias społeczeństwa i zmusić do zamieszkania pod mostem. Spójrzcie tylko, co się stało z Megan Kanką, porwaną z własnego pokoju przez mieszkającego po sąsiedzku przestępcę seksualnego. Albo z Jessicą Lunsford, porwaną z domu przez przestępcę seksualnego, mieszkającego z jej siostrą w przyczepie po drugiej stronie ulicy.

Cóż wam mogę powiedzieć? Według mojej kuratorki sądowej w Stanach Zjednoczonych jest zarejestrowanych prawie sześćset tysięcy przestępców seksualnych. Kilkoro z nich postanawia źle się zachować. A kiedy tak się dzieje, karę ponosimy wszyscy, nawet facet taki jak ja.

Wstaję, chodzę do pracy, biorę udział w swoich spotkaniach, trzymam się z dala od kłopotów.

Jestem przykładem resocjalizacji zakończonej sukcesem. A mimo to teraz, o piątej po południu, kiedy jestem w pracy, tak właściwie czekam, aż zostanę aresztowany przez policję.

Kwadrans po piątej, kiedy na ulicy nie pojawiły się żadne radiowozy z włączonymi kogutami, daję sobie spokój i zaczynam się zbierać do domu. Odtwarzam w myślach wydarzenia dzisiejszego dnia, starając się kontrolować rosnący niepokój. Po tym, jak rano zauważyłem chodzących od domu do domu policjantów, zachowałem się rozsądnie i poszedłem do pracy. Policja i tak mnie przecież niedługo znajdzie, a kiedy do tego dojdzie, głównym tematem naszej rozmowy stanie się to, co robiłem w czasie, jaki upłynął od zaginięcia pani Jones. O pół godziny przedłużyła się moja przerwa na lunch, czego powodem była rozmowa z panem Jonesem. Ta nieprawidłowość wyjdzie w praniu, ale teraz nic już z tym nie mogę zrobić. Musiałem z nim porozmawiać. Moją jedyną nadzieją jest, że to jego aresztują zamiast mnie.

Teraz, zbliżając się do drzwi swego domu i nadal nie widząc śladu ludzi w niebieskich mundurach czy też, co bardziej prawdopodobne, ludzi z brygady antyterrorystycznej w kamizelkach kuloodpornych uświadamiam sobie, że jest czwartek i że jeśli się nie pospieszę, to spóźnię się na spotkanie. Nie mogę sobie pozwolić na kolejne odstępstwo od grafiku, biorę więc ekspresowy prysznic, przebieram się i wychodzę, po czym przywołuję taksówkę, która zawiezie mnie do miejscowego instytutu zdrowia psychicznego; raczej nie wchodzi w grę to, aby ośmiu zarejestrowanych przestępców seksualnych miało cotygodniowe spotkania grupy wsparcia w pobliskiej bibliotece.

Na miejscu zjawiam się o siedemnastej pięćdziesiąt dziewięć. To ważne. W umowie jest zastrzeżone, że nie wolno się spóźnić nawet o minutę, a przewodnicząca naszej grupy ma bzika na tym punkcie.

Pani Brenda Jane, o wyglądzie blondynki z okładki magazynu i z osobowością strażniczki więziennej, jest licencjonowaną pracownicą społeczną. Nie tylko przewodzi naszym spotkaniom, ale także kontroluje każdy aspekt naszego życia, począwszy od tego, co pijemy bądź czego nie pijemy, skończywszy na tym, z kim się umawiamy albo nie umawiamy. Połowa z nas jej nienawidzi. Druga połowa jest jej dozgonnie wdzięczna.

Spotkania te trwają mniej więcej dwie godziny i odbywają się raz w tygodniu. Jedną z pierwszych rzeczy, jakich się uczysz jako zarejestrowany przestępca seksualny, jest odwalanie całego mnóstwa papierkowej roboty. Mam cały segregator wypełniony takimi dokumentami, jak podpisany przeze mnie

„Kontrakt dotyczący programu przestępców seksualnych", opracowany specjalnie dla mnie „Plan bezpieczeństwa na przyszłość", a także pół tuzina „Zasad programowych dla sesji grupowych", „Zasad programowych dla umawiania się/związków" oraz „Zasad programowych dla przestępstw popełnionych w rodzinie". Dzisiejsze spotkanie nie stanowi wyjątku. Każdy z nas zaczyna od sporządzenia cotygodniowego raportu.

Pytanie pierwsze: Jakich uczuć doświadczyłeś w tym tygodniu?

Moją pierwszą myślą jest poczucie winy. Moja druga myśl to, że nie mogę tego wpisać. W przypadku oświadczeń sporządzonych na naszych spotkaniach nie istnieje coś takiego jak poufność. To jeszcze jeden świstek papieru, który wszyscy musieliśmy przeczytać i podpisać. Cokolwiek powiem dzisiejszego wieczoru albo jakiegokolwiek innego, może w sądzie zostać użyte przeciwko mnie. Co jeszcze potęguje paradoks, jakim jest życie przestępcy seksualnego. Z jednej strony muszę pracować nad udoskonalaniem swoich umiejętności w kwestii uczciwości. Z drugiej zaś w każdej chwili mogę zostać za to ukarany.

Wpisuję drugą myśl, jaka się pojawia w mojej głowie: strach. Policja nie może mi tego odmówić, prawda? Zaginęła kobieta. Jestem zarejestrowanym przestępcą seksualnym mieszkającym na jej ulicy.

Mam cholerne prawo się bać.

Pytanie drugie: Jakich pięciu sposobów użyłeś w tym tygodniu w celu uniknięcia niebezpiecznych sytuacji?

To proste pytanie. Podczas pierwszego spotkania otrzymuje się listę około stu czterdziestu

„sposobów" czy też pomysłów, jak przełamać cykl procesu przestępczego. Większość z nas śmieje się, gdy po raz pierwszy widzi tę listę. Sto czterdzieści sposobów na to, aby ponownie nie popełnić przestępstwa? Włączając w to takie perełki, jak telefon na policję, zimny prysznic czy mój osobisty faworyt skok do oceanu w środku zimy.

Piszę to, co zawsze: nie przebywałem sam na sam z dziećmi, trzymałem się z dala od barów, nie jeździłem samochodem bez celu, nie miałem zbyt dużych oczekiwań i pstrykałem gumką.

Czasami wpisuję „unikałem rozczulania się nad sobą", ale nawet ja wiem, że w tym tygodniu mi się to nie udało. "Nie miałem zbyt dużych oczekiwań" stanowi całkiem zgrabne następstwo. Już od lat nie mam żadnych oczekiwań.

Pytanie trzecie: Jakich pięciu sposobów użyłeś w tym aby prowadzić zdrowy tryb życia?

Kolejna wyuczona na pamięć odpowiedź: pracowałem na pełen etat, ćwiczyłem, unikałem narkotyków i alkoholu, dużo odpoczywałem i zachowywałem równowagę. Cóż, może akurat dzisiaj nie zachowywałem równowagi, ale to tylko jeden z siedmiu, a ten formularz jest raportem tygodniowym.

Pytanie czwarte: Opisz wszystkie niestosowne bądź obojętne pragnienia, fantazje lub myśli o tematyce seksualnej, jakie miałeś w tym tygodniu.

Piszę: fantazjowałem o uprawianiu seksu ze związaną i zakneblowaną dorosłą kobietą.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Sąsiad»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Sąsiad» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Lisa Gardner - Trzecia Ofiara
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Pożegnaj się
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Samotna
Lisa Gardner
Lisa Gardner - The 7th Month
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Catch Me
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Live to Tell
Lisa Gardner
Lisa Gardner - The Survivors Club
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Say Goodbye
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Hide
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Gone
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Klub Ocalonych
Lisa Gardner
Отзывы о книге «Sąsiad»

Обсуждение, отзывы о книге «Sąsiad» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x