• Пожаловаться

Melissa P.: Sto pociągnięć szczotką przed snem

Здесь есть возможность читать онлайн «Melissa P.: Sto pociągnięć szczotką przed snem» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Melissa P. Sto pociągnięć szczotką przed snem

Sto pociągnięć szczotką przed snem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Sto pociągnięć szczotką przed snem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

„Sto pociągnięć szczotką przed snem” napisała i opublikowała, mając 17 lat. Melissa Panarello, autorka najgłośniejszego włoskiego debiutu ostatnich lat, została ochrzczona „sycylijską Lolitą”. Książka ukazała się pod niby-pseudonimem Melissa P., ale autorka dość szybko odsłoniła swą twarz i stała się postacią publiczną. Jej pamiętnik to historia nieokiełznanego seksu, cynicznego oddawania się wszystkim napotkanym mężczyznom – kolegom, korepetytorowi, znajomym z Internetu i przypadkowym nieznajomym. To historia narcyzmu, który urasta do gigantycznych rozmiarów, historia poznawania miłości cielesnej we wszystkich możliwych odmianach i konfiguracjach, zatracenia się w seksie bez prawdziwej miłości i bez przyjemności, w oczekiwaniu na głębokie uczucia, na mężczyznę, który potrafiłby dostrzec w kobiecie coś więcej niż samo ciało.

Melissa P.: другие книги автора


Кто написал Sto pociągnięć szczotką przed snem? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Sto pociągnięć szczotką przed snem — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Sto pociągnięć szczotką przed snem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Czy mogę zapukać do twoich wrót? – zapytał równie cicho.

Popatrzyłam na niego zaszokowana jego śmiałością, która nie była jednak oznaką zarozumialstwa, tylko pragnieniem, by nie skończyło się to w tym momencie.

Przytaknęłam oczami, nieco wilgotnymi, mówiąc:

– Znajdziesz mnie często w tej okolicy, mieszkam tu na górze. – Pokazałam mu swój balkon.

– A więc zadedykuję ci serenadę – zażartował, puszczając oczko.

Pożegnaliśmy się i nie odwróciłam się, by spojrzeć na niego jeszcze raz, mimo iż miałam na to ochotę; bałam się, że wszystko zepsuję.

Potem Giorgio spytał mnie:

– Kto to był?

– To ten, kto przybywa i zna się na rzeczy.

– Co?! – krzyknął.

Uszczypnęłam go w policzki i powiedziałam:

– Wkrótce się dowiesz, spokojnie.

4 czerwca 2002 18.20

To nie żarty, pamiętniku! Naprawdę zadedykował mi serenadę! Ludzie szli i patrzyli z zaciekawieniem, a ja na balkonie śmiałam się jak głupia, gdy tłuściutki, rumiany mężczyzna grał na nieco zniszczonej gitarze, a on śpiewał, fałszując, jakby mu słoń na ucho nadepnął, ale niesamowicie. Tak jak niesamowita była też pieśń, która wypełniła moje oczy i serce. Jest to historia człowieka, który myśląc o ukochanej, nie może zasnąć, a melodia jest przejmująca i łagodna. Idzie mniej więcej tak:

Kręcę i kręcę się, wciąż wzdychając,

Nocne westchnienia spać mi nie dają,

W głowie mam ciągle obraz twój uroczy,

Myślę o tobie dniami, myślę także w nocy.

Bez ciebie nie odpocznę ani jednej chwili,

Ani me zranione serce, które ciągle kwili.

A czy chcesz wiedzieć, kiedy cię opuszczę?

Kiedy me życie zgaśnie i na wieki usnę.

Był to niezwykły gest, takie subtelne zaloty, tradycyjne, może banalne, ale czarujące.

Kiedy skończył, krzyknęłam z balkonu z uśmiechem:

– A co teraz powinno się zrobić? Jeśli się nie mylę, by przyjąć zaloty, musiałabym zapalić światło w pokoju, a w przeciwnym wypadku muszę wrócić i je zgasić.

Nie odpowiedział, a ja wiedziałam, co mam zrobić. Na korytarzu wpadłam na ojca (o mało go nie stratowałam!), który spytał z zaciekawieniem, kto to śpiewa pod domem. Śmiejąc się głośno, odpowiedziałam, że ja też nie wiem.

Zbiegłam pędem po schodach, tak jak stałam, w krótkich spodenkach i koszulce, otworzyłam drzwi wyjściowe i przystopowało mnie. Wybiec mu naprzeciw i mocno się przytulić czy też uśmiechnąć się z radością i podziękować uściskiem dłoni? Stanęłam nieruchomo w bramie, a on zrozumiał, że nigdy nie podejdę, jeśli nie dostanę jakiegoś znaku.

– Wyglądasz jak przestraszone pisklę… – odezwał się. – Przepraszam, że się narzucam, ale to było silniejsze ode mnie.

Objął mnie delikatnie, a ja pozwoliłam, by me ręce pozostały na swoim miejscu, nie potrafiłam wykonać tego samego gestu…

– Melissa… Czy mogę zaprosić cię dziś wieczorem na kolację?

Przytaknęłam i uśmiechnęłam się do niego, potem pocałowałam go delikatnie w policzek i wróciłam na górę.

– Kto to był? – spytała z zaciekawieniem moja matka. Wzruszyłam ramionami.

– Nikt, mamo, nikt…

0.45

Rozmawialiśmy o nas, powiedzieliśmy sobie więcej, niż mogłabym sobie wyobrazić, że można powiedzieć i wysłuchać. On ma dwadzieścia lat, studiuje literaturę współczesną, ma inteligentny i żywy wyraz twarzy, który działa niesamowicie pociągająco. Słuchałam go z uwagą, lubię na niego patrzeć, gdy mówi. Czuję drżenie w gardle, w żołądku. Czuję się przygięta jak łodyga kwiatu, ale nie jestem złamana. Claudio jest łagodny, opanowany, napawa spokojem. Powiedział, że poznał już miłość, ale potem wymknęła mu się z rąk.

– A ty? – spytał, przesuwając palcem po brzegu kieliszka. – Co mi opowiesz o sobie?

Otworzyłam się, wpuściłam mały promyk światła, który przedarł się przez gęstą mgłę, jaka okala moją duszę. Opowiedziałam mu trochę o sobie i o moich nieszczęsnych historiach, ale nie wspomniałam nawet o pragnieniu, by odkryć i znaleźć prawdziwe uczucie.

Patrzył na mnie uważnym, smutnym i poważnym wzrokiem.

– Cieszę się, że opowiedziałaś mi o swojej przeszłości. Utwierdza mnie to w mojej opinii, jaką sobie wyrobiłem o tobie.

– Jakiej opinii? – spytałam z obawą, że oskarży mnie o to, że jestem zbyt łatwa.

– Że jesteś dziewczyną, przepraszam – kobietą, która przeżyła pewne sytuacje, by stać się tym, kim jest, by nabrać tego wyrazu twarzy, by zachęcić do wniknięcia głębiej. Melissa, nigdy nie spotkałem takiej kobiety jak ty… dopiero co czułem delikatną serdeczność, a już przeradza się ona w przedziwne, nieodparte zauroczenie. – Jego wypowiedź przerywały długie okresy ciszy, w czasie których pozwalał mi spojrzeć w swe oczy.

– Jeszcze mnie znasz na tyle, by tak mówić – powiedziałam. – Może to tylko jedno z tych uczuć, o których mówiłeś, a może żadne z nich.

Wysłuchał mnie z uwagą.

– Tak, to prawda, ale chciałbym cię poznać, pozwolisz mi na to?

– No jasne, oczywiście, że ci pozwolę! – odpowiedziałam, chwytając jego dłoń opartą na stole.

Wydawało mi się, pamiętniku, że to sen, przepiękny, niekończący się sen.

1.20

Dostałam przed chwilą wiadomość od Valeria; mówi, że chce się ze mną spotkać. Ale teraz nawet myśl o nim jest mi odległa. Wiem, że wystarczyłoby mi kochać się z profesorem po raz ostatni, by zdać sobie sprawę z tego, czego naprawdę pragnę i kim naprawdę jest Melissa – potworem czy osobą, która potrafi obdarzać i być obdarzana miłością.

10 czerwca 2002

To cudowne, nareszcie koniec szkoły! W tym roku moje oceny były raczej nieciekawe, nie wykazywałam się zbytnio, a nauczyciele nie starali się specjalnie, by mnie zrozumieć. W każdym razie zasłużyłam sobie na przejście do następnej klasy, a oni powstrzymali się od całkowitego pognębienia mnie.

Dziś po południu widziałam Valeria, prosił, bym się z nim spotkała w barze Epoca. Pojechałam natychmiast, sądząc, że jest to właściwa okazja, by zrozumieć, na czym mi zależy. Gdy dotarłam na miejsce, zahamowałam znienacka, z piskiem opon po asfalcie, przyciągając uwagę wszystkich. Valerio siedział przy stoliku sam i obserwował mnie, uśmiechając się i potrząsając głową. Starałam się udawać twardą, idąc powoli, z poważnym wyrazem twarzy.

Kołysząc biodrami, skierowałam się do jego stolika, a kiedy byłam już blisko, powiedział:

– Loly, nie zauważyłaś, jak na ciebie patrzyli, gdy szłaś?

Potrząsnęłam przecząco głową.

– Nie zawsze wymieniam spojrzenia.

Za plecami Valeria pojawił się jakiś mężczyzna o tajemniczym i nieco gburowatym wyglądzie i przedstawiono mi go jako Flavia. Patrzyłam na niego, mierząc go dokładnie wzrokiem; przerwał to moje badanie, mówiąc:

– Twoja dziewczynka ma zbyt sprytne i zbyt piękne oczy jak na swój wiek.

Nie pozwoliłam, by Valerio odpowiedział, i sama zabrałam głos:

– Masz rację, Flavio. Będzie nas troje czy będą też inni? – zmierzałam do sedna, pamiętniku, nie pasują mi uprzejme słówka i uśmieszki, gdy cel jest tylko jeden.

Lekko speszony Flavio spojrzał na Valeria, który powiedział:

– Jest kapryśna, ale lepiej, żebyś robił to, co mówi.

– Widzisz, Melissa – ciągnął dalej Flavio – ja i Valerio mieliśmy ochotę zabrać cię na pewien szczególny wieczór; mówił mi o tobie, miałem pewne opory, gdy dowiedziałem się, ile masz lat, ale kiedy opowiedział mi, jaka jesteś… hm, ustąpiłem i z chęcią zobaczyłbym cię w akcji.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Sto pociągnięć szczotką przed snem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Sto pociągnięć szczotką przed snem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Valérie Tasso: Dziennik Nimfomanki
Dziennik Nimfomanki
Valérie Tasso
LaVyrle Spencer: Dwie Miłości
Dwie Miłości
LaVyrle Spencer
Melissa P.: Los cien golpes
Los cien golpes
Melissa P.
Melissa Good: Hurricane Watch
Hurricane Watch
Melissa Good
Melissa Brayden: Heart Block
Heart Block
Melissa Brayden
Отзывы о книге «Sto pociągnięć szczotką przed snem»

Обсуждение, отзывы о книге «Sto pociągnięć szczotką przed snem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.