• Пожаловаться

Gemma Halliday: Śledztwo wysokich obcasach

Здесь есть возможность читать онлайн «Gemma Halliday: Śledztwo wysokich obcasach» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Gemma Halliday Śledztwo wysokich obcasach

Śledztwo wysokich obcasach: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Śledztwo wysokich obcasach»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Szyk, elegancja i eksplozja kobiecości w pełnej humoru powieści z kryminalną intrygą. Maddie Springer, projektantka dziecięcych butów, jest wściekła i zaniepokojona a jej chłopak przepadł bez śladu, i to właśnie wtedy, kiedy chciała z nim bardzo poważnie porozmawiać! Na domiar złego policja podejrzewa, że jej ukochany jest zamieszany w defraudację dwudziestu milionów dolarów… Maddie rozpoczyna więc własne śledztwo, a jej typowo kobiece metody doprowadzają do szału najprzystojniejszego faceta, jakiego w życiu widziała a detektywa oficjalnie prowadzącego dochodzenie.

Gemma Halliday: другие книги автора


Кто написал Śledztwo wysokich obcasach? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Śledztwo wysokich obcasach — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Śledztwo wysokich obcasach», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nie do wiary, ale wszystkie z dwunastu wiadomości były ode mnie. Rety. Szybko je skasowałam, zostawiając tylko jedną, na której sprawiałam wrażenie rozsądnej, zdrowej psychicznie dziewczyny.

Szybko rozejrzałam się po gabinecie. Nie zauważyłam żadnych biletów lotniczych na Bahamy ani telegramów pod tytułem „Mama jest chora, natychmiast przyjeżdżaj”. Przeszłam do sypialni, stukając obcasami po eleganckiej drewnianej podłodze.

Podobnie jak w innych pokojach w sypialni panował idealny porządek. Łóżko było zaścielone, na burgundowej kołdrze nie było ani jednej zmarszczki. Na komodzie leżały zwykłe drobiazgi codziennego użytku: trochę drobniaków, stare okulary przeciwsłoneczne, pudełko zapałek, opakowanie witamin i dwa długopisy Bic. Czując się trochę jak Columbo, sprawdziłam adres na zapałkach. Należał do klubu, do którego Richard zabrał mnie w zeszłym tygodniu. Cholera! To by było na tyle, jeśli chodzi o moje zdolności detektywistyczne.

Wysunęłam górną szufladę komody. Zrolowane skarpetki i slipy Hanes również nie dostarczyły mi żadnej wskazówki co do miejsca pobytu Richarda. Czułam, że myszkując w jego komodzie, jestem po prostu wścibska. Sięgnęłam ręką głębiej i skrzywiłam się wyciągając parę fioletowych skarpet w romby. Wysunęłam kolejną szufladę. Były w niej T – shirty i spodenki sportowe. Trochę w nich pogrzebałam i natknęłam się na obcisłe jaskrawoniebieskie spodenki do biegania. Boże! Trzeba się ich pozbyć. Cisnęłam je w stronę kosza na śmieci, pewna, że Richard później mi za to podziękuje.

Właśnie miałam się zabrać do szuflady z piżamami, kiedy poza własnym mruczeniem, którym dawałam wyraz swojej dezaprobacie, usłyszałam coś jeszcze. Dźwięk otwieranych drzwi wejściowych.

W pierwszej chwili pomyślałam, że to Richard i że wraz z moją obsesją zostaniemy przyłapane na gorącym uczynku. Ale potem usłyszałam to:

– Halo? Richard, jesteś tam?

Znieruchomiałam. Był to męski głos, ale nie należał Richarda. Boże, co ja zrobię, jeśli to jakiś jego kumpel? Owszem, Richard dał mi klucz, ale nie po to, żebym zakradała się tu pod jego nieobecność i robiła inspekcję garderoby. Drżąc ze strachu, że na zawsze zostanie mi przyczepiona etykietka „tej trzepniętej laski, która grzebie w szufladach”, szybko wskoczyłam do szafy Richarda i zasunęłam za sobą drzwi. Możecie mnie nazwać tchórzem i panikarą, proszę bardzo.

Usłyszałam trzask zamykanych drzwi wejściowych, a potem kroki przemierzające mieszkanie. Słyszałam dźwięk otwieranych i zamykanych szafek w kuchni i skrzypienie skóry, kiedy intruz ruszał poduszkami na sofie.

Kroki przemieściły się na korytarz, gdzie nieznajomy nagle się zatrzymał, zapewne przed gabinetem Richarda. Znów się rozległy, tym razem trochę przytłumione, kiedy wszedł do środka. Uchyliłam leciutko drzwi szafy i wyjrzałam. Niczego nie widziałam, więc cichutko, na palcach podeszłam do drzwi sypialni. Usłyszałam charakterystyczny sygnał i mieszkanie wypełnił mój głos, nagrany na automatyczną sekretarkę.

– „Cześć, Richard, to ja. Tak się tylko zastanawiam, co porabiasz. Nie odzywasz się do mnie. No może nie jakoś za długo, ale zdaje się, że miałeś do mnie wczoraj zadzwonić. Nie, żebym czekała na twój telefon. Ale może zapomniałeś. Albo byłeś naprawdę zajęty. Co całkowicie rozumiem, w końcu prowadzisz tyle spraw i masz mnóstwo na głowie. Widzisz, to nie tak, że myślę, że o mnie nie myślisz. Jestem pewna, że myślisz. I rozumiem, że mogłeś zapomnieć do mnie zadzwonić, bo wiem, że jesteś strasznie zajęty. W każdym razie zadzwoń do mnie, jak tylko będziesz mógł, okay?”

Boże, czy to naprawdę byłam ja? Nic dziwnego, że mój chłopak dał dyla.

Zdawało mi się, że słyszę śmiech intruza, kiedy sekretarka się wyłączyła. Całe szczęście, że usunęłam pozostałe wiadomości.

Usłyszałam dźwięk wysuwanych i zamykanych szuflad biurka, szelest przekładanych papierów. Mogłam przysiąc, że ten facet przeszukuje rzeczy Richarda. Ale w takim razie, co to za kumpel? Miałam tylko nadzieję, że znajdzie to, czego szuka, i nie wejdzie do sypialni.

Nic z tego.

Po chwili znowu usłyszałam kroki. Zbliżały się. Wydałam z siebie zduszony jęk i wskoczyłam z powrotem do szafy, szybko zasuwając za sobą drzwi. Chwilę później nieznajomy wszedł do pokoju. Przykucnęłam na podłodze, wciskając się między stos zimowych swetrów i kolekcję mokasynów od Bruno Magliego.

Słyszałam, jak intruz wysuwa szuflady komody, grzebiąc w nich tak jak ja przed chwilą. Czego szuka? Ciekawość wzięła górę nad strachem. Uchyliłam leciutko drzwi, żeby rzucić na niego okiem.

Natychmiast go rozpoznałam. Szerokie plecy pochylone nad komodą Richarda, wytarte dżinsy, ciemne włosy. Był to ten sam facet, którego widziałam w kancelarii z Richardem. Pan Nikt. Oprócz dżinsów znowu miał na sobie czarny T – shirt, ale tym razem był bez blezera – było za gorąco. Rękawy koszulki ciasno opinały jego pokaźne bicepsy. Zdaje się, że spod jednego z rękawów wystawał tatuaż, ale nie mogłam dojrzeć, co przedstawia.

Potem zobaczyłam broń.

Zastygłam w bezruchu, z wzrokiem utkwionym w kawałku błyszczącego metalu, wsuniętego za pasek dżinsów nieznajomego. Kolba pistoletu ciasno przylegała do jego umięśnionego brzucha. Mój oddech stał się szybki i urywany, kiedy gorączkowo starałam się znaleźć racjonalne wytłumaczenie, dlaczego uzbrojony facet przeszukuje rzeczy osobiste Richarda.

Pan Uzbrojony i Niebezpieczny mruczał coś pod nosem, wysuwając szufladę z bielizną. Wytężyłam słuch, żeby usłyszeć, co mówi.

– Niech to szlag… Wiem, że coś zostawiłeś… A to co…? – Urwał, unosząc fioletowe skarpety w romby. Pokręcił głową, wydając dźwięk, przypominający coś pomiędzy prychnięciem a chichotem, a potem wrzucił skarpety z powrotem do szuflady. Cóż, może i był złym facetem, ale przynajmniej miał dobry gust. Przyglądałam się, jak przeszukuje kolejną szufladę. – Cholera… to niemożliwe, żeby ten sukinsyn wszystko zabrał.

Zaraz, jak to „wszystko zabrał”?

Moje oczy oswoiły się już z ciemnością i rozejrzałam się po szafie, w której wisiały rzędy garniturów, koszulek polo i wyprasowanych w kant spodni. Dało się zauważyć wyraźne luki. Poczułam ucisk w żołądku, zbierało mi się mdłości. Zniknęły ubrania, zniknął mój chłopak. Facet ze spluwą grzebał w szufladzie z bielizną Richarda, a ja siedziałam skulona w szafie, modląc się, żeby zawroty głowy, które czułam, były oznaką strachu, a nie ciąży. To wszystko bardzo mi się nie podobało. Nie miałam pojęcia, co tu się dzieje, ale na pewno nic dobrego.

Po chwili było jeszcze gorzej.

Pan Nikt ruszył w kierunku szafy. Przygryzłam wargę, mając nadzieję, że się odwróci i sobie pójdzie. Niestety. Szedł prosto na mnie. Zacisnęłam mocno powieki i zwinęłam się w kłębek. Modliłam się w duchu, obiecując, że będę częściej chodzić do kościoła, połowę zarobków oddawać biednym, i naprawdę pracować przy wydawaniu posiłków w Święto Dziękczynienia, a nie tylko mówić tak mojej matce, żeby uniknąć jedzenia jej suchego jak wiór indyka.

Słyszałam, jak drzwi się przesuwają, i otworzyłam jedno oko. Podziękowałam bezgłośnie niebiosom, bo intruz odsunął drzwi z drugiej strony, tak że nadal skrywał mnie mrok. Wstrzymałam oddech, przekonana, że w otaczającej ciszy każde zaczerpnięcie tchu będzie równie głośne jak młot pneumatyczny w akcji.

Pan Nikt spojrzał na wiszące ciuchy, mrużąc ciemne oczy, jakby w myślach prowadził jakieś obliczenia.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Śledztwo wysokich obcasach»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Śledztwo wysokich obcasach» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Отзывы о книге «Śledztwo wysokich obcasach»

Обсуждение, отзывы о книге «Śledztwo wysokich obcasach» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.