• Пожаловаться

Emma Darcy: Tańcząca z demonami

Здесь есть возможность читать онлайн «Emma Darcy: Tańcząca z demonami» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Emma Darcy Tańcząca z demonami

Tańcząca z demonami: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Tańcząca z demonami»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Oczywiście, że była mu potrzebna, ale tylko w pracy i… w łóżku. Ta miłość kosztowała ją zbyt dużo upokorzeń. I nagle wszystko rozstrzygnęło się w dniu świętego Walentego. Caitlin złożyła wymówienie z pracy i zerwała swój sekretny związek z Davidem. Uznała, że romans z szefem nie ma żadnej przyszłości. Gdyby ją kochał, to przecież nie pozwoliłby jej odejść…

Emma Darcy: другие книги автора


Кто написал Tańcząca z demonami? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Tańcząca z demonami — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Tańcząca z demonami», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Wszystkiego najlepszego z okazji walentynek. Życzę miłości, szczęścia i wielu uroczych wielbicieli. Nasza firma życzy pani wielu adoratorów wieczorową porą.

Ta nadmierna uprzejmość Jordana zawsze ją trochę irytowała. Niewątpliwie to dziwne trochę pozdrowienie zastępowało dzisiaj rutynowe: „życzę miłego dnia”. Pomyślała, że na przyszły rok powinien wymyślić jakieś bardziej sensowne życzenia.

– Dziękuję – odpowiedziała i pośpieszyła do windy. Szybkim krokiem przeszła przez salon wystawowy, który zajmował większą część powierzchni parteru.

Jenny Ashton, recepcjonistka i telefonistka, ujrzawszy ją, wychyliła się zza swojego biurka. Ta ładna blondynka z uroczym uśmiechem rozjaśniającym jej twarz, była o dwa lata młodsza od Caitlin.

– Witaj, Jenny – pozdrowiła ją krótko Caitlin. Tego poranka nie miała czasu ani chęci na biurowe plotki. – Czy twój chłopak pamiętał dzisiaj o tobie? – zapytała, naciskając guziczek windy i starając się wyglądać miło i życzliwie.

– Tak, dał mi dziś rano…

Podjechała winda. Caitlin zmusiła się, by uśmiechnąć się do Jenny i z ulgą weszła do kabiny.

Cały czas zastanawiała się, jak powinna postąpić z Davidem. On nigdy nie da jej tego, czego pragnęła. Byłoby dla niej koszmarną udręką, gdyby znowu miała stać się dla niego jedynie asystentką. Zimne, oficjalne, służbowe układy nie mogły jej już wystarczyć po tym, czego zaznała. Nie powinna jednak pozwolić, żeby nadal traktował ją jedynie jak kogoś, kto służy do zaspokajania jego zachcianek.

Problem polegał na tym, że prawdopodobnie jej życie miało być poświęcone dawaniu mu szczęścia. Może nawet za dużo powiedziane, raczej zaspokojeniu jego kaprysów. Gdy jednak pomyślała o tym, że już nigdy nie doświadczy tej dzikiej pasji, która była ich udziałem, ogarnęło ją uczucie przeraźliwej pustki. Dobrze płatna praca asystentki prezesa też nie czekała na nią za każdym rogiem. Gdzie znajdzie pracę równie ciekawą i zarazem dobrze płatną?

David był dobrym szefem. Emanował takim rodzajem zaraźliwej energii, która wszystkie, nawet najbardziej przyziemne obowiązki czyniła ważnymi i ekscytującymi. Podziwiała go, szanowała jego stosunek do pracy. Gdzie ona znajdzie równie niezwykłego szefa?

Ogarnęły ją wątpliwości. Czy nie podjęła pochopnej decyzji? Tak, w tym związku to ona musiałaby się całkowicie poświęcić dla niego, jej uczucia nigdy by się nie liczyły. Czyż jednak całkowite przekreślenie siebie, to nie nazbyt wielka ofiara? Czy właśnie na tym polega tak zwana ofiarna miłość? Jeśli tak, to jest to bardzo trudne…

Zestresowana tego rodzaju rozmyślaniem, emocjonalnie rozdarta, Caitlin wyszła z windy, otworzyła, korzystając z automatycznego pilota, drzwi swojego pokoju. Spojrzała na zegarek. Wskazywał dokładnie godzinę dziewiątą. Chodził na pewno dobrze, co do minuty.

Weszła i zamarła ze zdumienia. Pokój przesiąknięty był dziwnym, słodkim, upajającym zapachem. Ujrzała ogromny, wspaniały bukiet róż, stojący na jej biurku. Dwadzieścia jeden pąsowych, aksamitnych pąków, które niebawem miały rozwinąć się w bujne kwiaty. Oszałamiająco piękne, fantastyczne, cudowne…

Przyjemne ciepło ogarnęło jej ciało. Czerwone róże oznaczały miłość. Oznaczały wieczność.

Nie miała wątpliwości. Musiały być od Davida. Zrozumiał niewłaściwość swego postępowania. Nie chce jej stracić. Zależy mu na niej. Może się wreszcie w niej zakochał? Chociaż… mógł zamówić te róże już wczoraj. To mogło być powodem, dla którego nie chciał zmieniać swoich planów na ten dzień. Chciał jej zrobić niespodziankę.

Caitlin podeszła do bukietu ostrożnie, powoli, jak lunatyk. Umysł jej nadal rozważał najprzeróżniejsze możliwości. Do bukietu załączony był koszyczek z drobnymi upominkami w kolorowych, błyszczących papierkach, a do jednej z róż przywiązana była walentynkowa pocztówka, a na niej mały, tłuściutki kupidynek wypuszczał złotą strzałę w kierunku serca. Obok wazonu leżało czerwone, satynowe serduszko, obszyte koronką i ozdobione perłami.

Palce Caitlin drżały, gdy odwiązywała od łodygi karteczkę. Serce waliło jak oszalałe. Co napisał? Na pewno coś intymnego, uroczego i bardzo ważnego. Coś, co wskazywałoby na jego prawdziwe uczucie do niej.

Nadzieja prysnęła jak bańka mydlana. Na kartce widniały trzy wydrukowane wyrazy: „Bądź moją Walentynką”. I tylko tyle. Bez podpisu. Nawet bez jej imienia. Ale przecież istniały te piękne róże! Sucha treść karteczki musiała mieć jakąś przyczynę. Te róże były zbyt piękne i… drogie!

To wyjaśniało więcej, niż mogła się spodziewać. Uczucie szczęścia przepełniło jej serce i rozproszyło niezadowolenie. To dużo więcej, niż w ogóle mogła od niego oczekiwać. Znała go. Nigdy nie popadał w sentymentalizm i nigdy nie przykładał najmniejszej wagi do żadnych świąt, imienin, urodzin czy rocznic.

Zdała sobie sprawę, że zarówno Jenny, jak i Jordan musieli widzieć dostawcę tych róż. Jenny zapewne wskazała mu drogę do jej biura. Czy oni zauważyli, że jej cichy wielbiciel nawet nie napisał imienia adresatki na pocztówce? Gdyby cokolwiek napisał, pracownicy mogliby zacząć podejrzewać, że istnieje jakiś związek pomiędzy nią a Davidem. Z pewnością nie mógł sobie pozwolić na pisanie odręczne, łatwo ujawniające właściciela tego charakteru pisma. Nie trzeba być grafologiem, żeby poznać charakter pisma swojego szefa. Pracownicy zobaczyliby, że złamał swoje niezłomne zasady niemieszania spraw służbowych z prywatnymi. Dlatego nic nie napisał…

Ale ona przecież wiedziała. Rozumiała, że jest jedyną osobą, dla której przeznaczono tę wiadomość: Nasz związek to sprawa prywatna i muszę mieć pewność, że moje życie intymne zostanie nadal zachowane w tajemnicy.

Caitlin wciągnęła głęboko do płuc ten wspaniały, aromatyczny zapach, który bił od bukietu i z westchnieniem szczęścia usiadła na moment przy biurku, gapiąc się na róże. Po chwili wstała, powiesiła torbę na wieszaku, wyjęła z szuflady notes i długopis i skierowała się w stronę drzwi prowadzących do gabinetu szefa.

To było zdumiewające. Pięć minut wcześniej nie miała ani odwagi, ani najmniejszej ochoty zbliżać się do tych drzwi. Kiedy tu weszła, każdy mięsień w jej ciele był tak napięty, że aż lekko drżał. Teraz mogła stawić czoło Davidowi, który dla niej aż tak bardzo musiał ugiąć swój charakter. On zrozumiał. To był punkt zwrotny, świadczący o tym, że i jej uczucia będą teraz brane pod uwagę.

Otworzyła dzielące ich drzwi i weszła pewnym krokiem.

David podniósł na nią oczy znad papierów leżących na biurku. Miał surowy wyraz twarzy, zaciśnięte szczęki, wyglądał jak ktoś szykujący się do walki. Wściekły, nieufny i wojowniczy.

– Spóźniłaś się – rzekł oskarżycielsko.

Caitlin przesłała mu uwodzicielski uśmiech. Na jej twarzy widniało szczęście.

– Rozmyślałam o tobie – szepnęła.

David spojrzał na nią zaskoczony. Nigdy nie miał pewności, jak ona się zachowa. Działała w sposób trudny do przewidzenia. Nigdy nie wiedział, jaką obierze drogę postępowania. Co gorsza, rozbijała wszystkie jego plany, zmuszając go do dostosowywania się do jej pomysłów.

Dla Caitlin jego zmieszanie stanowiło wystarczający dowód, że jest dla niego kimś ważnym. Lubiła zmuszać go do zastanowienia się. Jednakże teraz czas nie był ku temu stosowny, ale przecież zupełnie nie spodziewała się, że z samego rana obdarzy ją tak pięknymi różami i to w Dniu Zakochanych! To było po prostu wyznanie miłości! Nie mogła udać, że nie zauważyła tych róż! Oczywiście, że ich stosunki prywatne z pewnością wymagały dyskrecji. Niemądre by było, gdyby publicznie okazywał swoje uczucia do niej. Niemniej ona musi mu dać znać, co czuje, jak bardzo jest mu wdzięczna. Nie trzeba mówić bezpośrednio, wystarczy spojrzeć znacząco, powiedzieć mu coś miłego…

Читать дальше

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Tańcząca z demonami»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Tańcząca z demonami» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Отзывы о книге «Tańcząca z demonami»

Обсуждение, отзывы о книге «Tańcząca z demonami» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.