• Пожаловаться

P. Cast: Zdradzona

Здесь есть возможность читать онлайн «P. Cast: Zdradzona» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

P. Cast Zdradzona

Zdradzona: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Zdradzona»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Zoey Redbird, adeptka w szkole wampirów, czuje, że wreszcie odnalazła swoje miejsce na ziemi. Została przewodniczącą Cór Ciemności i co ważniejsze, ma chłopaka… a nawet dwóch. Tymczasem w środowisku zwykłych śmiertelników dochodzi do tragedii? ginie kilkoro nastolatków, a wszystkie tropy wiodą do Domu Nocy. Kiedy ludziom z jej dawnego otoczenia grozi niebezpieczeństwo, Zoey zaczyna sobie uświadamiać, że niezwykła moc, jaką została obdarzona, obraca się przeciwko jej najbliższym. Dziewczyna musi znaleźć w sobie odwagę, by stawić czoło najgorszemu – zdradzie.

P. Cast: другие книги автора


Кто написал Zdradzona? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Zdradzona — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Zdradzona», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Jasne, że jeśli duchy czy zjawy zmarłych nawiedziły to miejsce, żywi opuścili je w popłochu. To by było jakieś sensowne wytłumaczenie.

Nie myśl o tym. Znajdź kratkę ściekową, a potem Heatha.

Kratkę znalazłam bez trudu. Skierowałam się w stronę najciemniejszego i najbrudniejszego kata pomieszczenia i tam na podłodze zobaczyłam żelazną kratkę. Tak, dokładnie w samym rogu. Na podłodze. Nigdy bym nie przypuszczała, ze przyjdzie mi kiedyś dotknąć obrzydliwej, brudnej karty, a co dopiero podnieść ją i zejść na dół.

Właśnie to musiałam zrobić.

Krata dała się bez trudu unieść, podobnie jak zewnętrzna bariera, co znów nasunęło mi myśl, że nie byłam jedyna osobą/adeptką/istotą, która ostatnio tędy wchodziła. Poniżej znajdowała się żelazna drabina, około dziesięciu stóp wysokości, po której schodziło się w dół. Poczułam pod stopami dno tunelu kanalizacyjnego, który był wilgotny i nieprzyjemny, a przy tym ciemny. Zatrzymałam się na chwilę, by zaczekać, aż wzrok oswoi się z ciemnością, ale nie trwało to długo, gdyż najpilniejsze dla mnie było znalezienie Heatha.

– Trzymaj się prawej strony – powiedziała do siebie, ale zaraz się zmitygowałam, gdy echo zwielokrotniło mój szept. Skręciłam w prawo i zaczęłam iść na tyle szybko, na ile pozwalały mi warunki.

Heath mówił prawdę. Było tu bardzo dużo korytarzy. Ciągle się rozwidlały, kojarząc mi się z tunelami rytymi przez robaki. Na początku widziałam ślady obecności bezdomnych, ale po kilku następnych skrętach w prawo nie znajdowałam już kartonów ani koców. Tunele, które najpierw były porządnie wykonane, dalej raziły bylejakością, jakby drążyły je karły Tolkiena (następny dowód, ze jestem wariatką). Nadal było zimno, ale właściwie tego nie odczuwałam.

Trzymałam się prawej strony, mając nadzieję, że Heath wiedział, co mówił. Przyszło mi na myśl, żeby się zatrzymać, bym mogła lepiej się skoncentrować na podążaniu jego krwi, czyli na działaniu naszego Skojarzenia, ale ostatecznie uznałam, że nie mam na to czasu. Musze znaleźć Heatha, to jest priorytet.

Poczułam zapach, jeszcze zanim usłyszałam syczenie i szuranie oraz zanim ich zobaczyłam. To był ten sam obrzydliwy, zatęchły zapach, który dawał się wyczuć za każdym razem, kiedy spotykałam któreś z nich przy szkolnym murze. Uświadomiłam sobie, że to zapach śmierci. Jak mogłam przedtem go nie poznać…

Ciemność, do której zdążyłam się już przyzwyczaić, ustąpiła wątłemu, migoczącemu światłu. Stanęłam, by się skupić. Z. możesz tego dokonać. Zostałaś wybrana przez swoją boginię. Już raz wykopałaś wampirze duchy. Teraz też na pewno dasz sobie radę.

Byłam w trakcie:koncentrowania się” (czyli wmawiania sobie, że jestem dzielna), kiedy usłyszałam krzyk Heatha. Nie miałam już czasu na żadne skupianie się czy monologi wewnętrzne. Pobiegłam w kierunku, skąd dochodził krzyk. Tu powinnam wyjaśnić, że wampiry są mocniejsze i szybsze niż ludzie, ja też, choć byłam zaledwie adeptką. Jednak bardzo nietypową adeptką. Kiedy więc mówię, że „pobiegłam”, to znaczy, że przemieszczałam się naprawdę błyskawicznie, a przy tym cicho. Znalazłam się przy nich zapewne w ciągu kilku sekund, mnie jednak wydawało się, że upłynęły godziny. Siedziały w ciemnej grocie na końcu byle jak wydrążonego tunelu. Światło, które przedtem zauważyłam, pochodziło z lampy zawieszonej na zardzewiałym gwoździu, rzucając ich ciebie na prymitywnie sklepione ściany. Otoczyły Heatha półkolem. On zaś stał na brudnym materacu plecami oparty o ścianę. Jakoś udało mu się pozbyć taśmy krępującej kostki, ale przeguby rąk nadal miał spętane. Na jego prawym ramieniu widniało świeże skaleczenie, zapach krwi jak zawsze był bogaty i nęcący.

To dało mi ostateczny bodziec do działania. Heath należał do mnie – mimo mieszanych uczuć, jakie budził we mnie krew, i mimo uczuć, jakie żywiłam do Erika. Heath był mój i wara wszystkim od niego i jego krwi.

Wpadłam w środek tego syczącego zgromadzenia, rozrywając ich krąg niczym kula rozbijająca bezmózgie kręgle, i przywarłam do jego boku.

– Zo! – Przez ułamek sekundy wyglądał jak ktoś pijany szczęściem, ale zaraz, jak to chłopak, usiłował zasłonić mnie swoim ciałem. – Uważaj! Ich kły i pazury są naprawdę ostre! – Po czym dodał szeptem: – Naprawdę nie sprowadziłaś brygady antyterrorystycznej?

Łatwo mi było nie dać mu się odepchnąć. Wprawdzie to miły chłopak i tak dalej, ale tylko człowiek. Odtrąciłam jego złączone ręce, którymi usiłował mnie zatrzymać, i uśmiechając się do niego, jednym pociągnięciem kciuka rozcięłam szarą taśmę ściskającą mu nadgarstki. Patrzył szeroko otwartymi oczyma uwolnione niespodziewanie ręce.

Uśmiechnęłam się do niego. Cały mój strach gdzieś się ulotnił. Czułam się za to niesamowicie wkurzona.

– Sprowadziłam coś znacznie lepszego niż brygady antyterrorystyczne. Tylko stój i patrz.

Teraz to ja odepchnęłam Heatha pod ścianę i stanęłam tuż przed nim, zwracając się do otaczających nas półkołem kreatur.

Fuj! Jacy byli obrzydliwi! Zebrało się ich chyba z tuzin. Mieli chude i blade twarze. Oczy im się świeciły brudną czerwienią. Prychali na mnie i syczeli. Zauważyłam wtedy, że mają spiczaste żeby, a pazury… Ohydztwo. Ich pazury były długie, żółte i groźne.

– To tylko adeptka – syknął jeden z nich. – Nawet z takim Znakiem nie jest jeszcze wampirzycą. To wariatka.

Spojrzałam na mówiącego.

– Elliot!

– Byłem Elliotem – syknął w odpowiedzi. – Ale już nie jestem tym Elliotem, którego znałaś. – Kiedy mówił, jego głowa kołysała się w przód i w tył jak u ślimaka. Gorejące oczy zmatowiały, kiedy zasyczał: – Zaraz zobaczysz co to znaczy…

Zaczął się zbliżać do mnie, skradając się na ugiętych nogach jak dzikie zwierzę. Pozostałe kreatury, czerpiąc odwagę z jego postawy, zafalowały w swej masie.

– Uważaj, Zo, idą po nas – ostrzegł mnie Heath, starając się wyjść przede mnie.

– nic z tego – uspokoiłam go. Zamknęłam oczy, by skupić się choćby na sekundę, myśląc o sile ognia, o jego zdolności oczyszczania, jak i niszczenia, pomyślałam też o Shaunee. – Przybądźcie do mnie, płomienie! – Poczułam gorąco we wnętrzu dłoni. Otworzyłam oczy i uniosłam w górę ręce, od których emanował blask żółtych płomieni. – Nie podchodź tu, Elliot. Za życia byłeś jak wrzód na dupie, a śmierć niczego nie zmienia.

Elliot skrzywił się i cofnął od bijącego ode mnie światła. Postąpiłam krok naprzód, chcąc już powiedzieć Heathowi, by szedł za mną, byśmy wreszcie odpuścili to zakazane miejsce, gdy usłyszałam głos, który mnie zmroził.

– Mylisz się, Zoey. Śmierć jednak coś zmienia.

Tłum potworów rozstąpił się, by przepuścić Stevie Rae.

29.

Dłonie przestały mnie palić, gdy moja koncentracja została przerwana.

– Stevie Rae! – wykrzyknęłam, robiąc krok w jej stronę, ale jej wygląd sprawił, że zamarłam, niezdolna dalej się poruszać.

Wyglądała okropnie, gorzej niż w najbardziej pesymistycznych moich wizjach. Nawet nie jej chudość i bladość robiły takie upiorne wrażenie, ale postawa i wyraz twarzy. Kiedy żyła, Stevie Rae była najmilszą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałam. Teraz jednak, martwa, półmartwa czy też osobliwie zmartwychwstała, była całkiem inna. Oczy, z których wyzierało okrucieństwo, poza tym nie wyrażały żadnych uczuć. Podobnie twarz nosiła ślad jednego uczucia, którym była nienawiść.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Zdradzona»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Zdradzona» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


P.C. Cast: Hunted
Hunted
P.C. Cast
P.C. Cast: Tempted
Tempted
P.C. Cast
P. Cast: Wybrana
Wybrana
P. Cast
P. Cast: Naznaczona
Naznaczona
P. Cast
Harlan Coben: W głębi lasu
W głębi lasu
Harlan Coben
P.C. Cast: Marked
Marked
P.C. Cast
Отзывы о книге «Zdradzona»

Обсуждение, отзывы о книге «Zdradzona» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.