Charlaine Harris - U martwych w Dallas

Здесь есть возможность читать онлайн «Charlaine Harris - U martwych w Dallas» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

U martwych w Dallas: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «U martwych w Dallas»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Dzięki wynalezionej w japońskim laboratorium syntetycznej krwi oraz napojowi z jej ekstraktem o nazwie Tru: Blood, w ciągu zaledwie jednej nocy wampiry z legendarnych potworów przeistoczyły się w przykładnych obywateli. I chociaż ludzie nie figurują już w ich jadłospisie, społeczeństwo niepokoi się, co stanie się, gdy wampiry opuszczą mroczne kryjówki.
Pewnego dnia Sookie znajduje na parkingu ciało zamordowanego kucharza z baru, w którym pracuje. Jakby tego było mało, zostaje śmiertelnie poraniona i otruta przez tajemnicza postać z mitów greckich. Na szczęście, pewne przyjacielsko usposobione wampiry wysysają jej zatrutą krew. Kiedy proszą ja o przysługę, Sookie wdzięczna za uratowanie życia nie odmawia. Wkrótce wykorzystuje swoje telepatyczne zdolności aby znaleźć wskazówkę co do zaginięcia pewnego wampira. Wkrótce, jednak Sookie zaczyna żałować swej decyzji…

U martwych w Dallas — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «U martwych w Dallas», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Właściwie, kiedy o tym myślałam, nigdy nie widziała Lafayette’a pijącego drinka. Po raz pierwszy zdałam sobie sprawę, że o ile tłum jedzący lunch był różnorodną mieszaniną, o tyle wieczorni bywalcy byli biali.

– Gdzie się udzielał towarzysko?

– Nie mam pojęcia.

Gdy Lafayette opowiadał jakąś historię, zawsze zmieniał imiona, żeby chronić niewinnych. Albo, właściwie – winnych.

– Kiedy widziałaś go tu ostatnio?

– Martwego w samochodzie.

Bud potrząsnął głową z irytacją.

– Żywego, Sookie…

– Hmm… Chyba trzy dni temu. Nadal tu był, kiedy przyszłam do pracy na swoją zmianę i przywitaliśmy się. O, i opowiedział mi o przyjęciu, na którym był. – Próbowałam przypomnieć sobie jego dokładne słowa. – Mówił, że był w domu, w którym uprawiano wszystkie rodzaje seksu.

Obydwaj wyglądali na zdumionych.

– Cóż, to właśnie powiedział! Nie wiem, ile w tym jest prawdy.

Mogłam sobie przypomnieć minę Lafayette’a, gdy mi to opowiadał i sposób, w jaki przykładał palec do ust, kiedy mówił, że nie może podać mi żadnych nazwisk ani miejsc.

– Nie przyszło ci do głowy, że ktoś powinien o tym wiedzieć? – Bud Dearborn wyglądał na wstrząśniętego.

– To było prywatne przyjęcie. Czemu miałabym o tym komukolwiek mówić?

Ale przyjęcia tego typu nie powinny się zdarzać w gminie. Obydwaj gapili się na mnie. Bud zapytał przez zaciśnięte wargi:

– Czy Lafayette mówił ci coś o narkotykach, których używano na tych spotkaniach?

– Nie, nie przypominam sobie niczego takiego.

– Przyjęcie odbywało się u kogoś białego czy czarnoskórego?

– Białego – powiedziałam, mając nadzieję, że bronię niewinnego.

Ale Lafayette był naprawdę pod wrażeniem domu, nie dlatego, że był duży czy interesująco urządzony. Czemu? Nie miałam pojęcia, co mogłoby tak podekscytować Lafayette’a, który wychował się w środowisku biedoty i w takim też pozostał, ale byłam pewna, że mówił o domu kogoś białego, bo powiedział: „Wszystkie obrazy na ścianach były białe jak lilie i uśmiechały się jak aligatory.” Oszczędziłam tego komentarza policjantom, a oni nie pytali dalej.

Kiedy opuściłam gabinet Sama po wyjaśnieniu przyczyn, dla których samochód Andy’ego był w ogóle na parkingu, wróciłam za kontuar barowy. Nie chciałam patrzeć na to, co działo się przed budynkiem, a do tego nie było wielu klientów, ponieważ policja zablokowała wejście. Sam przestawiał butelki za barem, odkurzał je, a Holly i Danielle rzuciły się na stolik w sekcji dla palących, żeby Danielle mogła zapalić.

– Jak było? – zapytał Sam.

– Niezbyt im pomogłam. Nie podobało im się, że Anthony tu pracuje, i to, co powiedziałam o imprezie, którą przechwalał się ostatnio Lafayette. Słyszałeś, jak mi to mówił? To coś o orgii?

– Tak, mi też coś o tym mówił. To musiało być dla niego ważne wydarzenie. O ile było prawdziwe.

– Myślisz, że Lafayette mógł to zmyślić?

– Nie sądzę, żeby w Bon Temps było wiele biseksualnych imprez – stwierdził.

– Mówisz tak, bo nikt cię nie zaprosił – wytknęłam. Zastanawiałam się, czy naprawdę wiedziałam o wszystkim, co działo się w naszym miasteczku. O ludziach z Bon Temps. To ja powinnam być najlepiej poinformowana, skoro każda informacja była dla mnie mniej lub bardziej dostępna, gdybym zdecydowała się jej szukać. – Przynajmniej zgaduję, że o to chodzi.

– O to chodzi – przyznał Sam, uśmiechając się lekko podczas odkurzania butelki whiskey.

– Zgaduję, że i moje zaproszenia zaginęło na poczcie.

– Myślisz, że Lafayette wrócił tu wczoraj wieczorem, żeby opowiedzieć któremuś z nas więcej o imprezie?

Wzruszyłam ramionami.

– Mógł się z kimś umówić na parkingu. W końcu każdy wie, gdzie jest Merlotte’s. Dostał już swój czek z wypłatą?

Sam zwykle płacił nam pod koniec tygodnia.

– Nie. Mógł przyjść po niego, ale dałbym mu go następnego dnia, w pracy. Dziś.

– Zastanawiam się, kto zaprosił Lafayette’a na tę imprezę.

– Dobre pytanie.

– Nie sądzisz chyba, że byłby na tyle głupi, żeby kogoś szantażować, prawda?

Sam potarł szmatką sztuczne drewno, którym pokryty był kontuar. Już lśnił, ale Sam lubił mieć zajęte ręce, jak udało mi się zauważyć.

– Nie sądzę – powiedział, kiedy już to przemyślał. – Nie, zapytali złą osobę. Wiesz, jaki był nieostrożny. Nie tylko opowiedział nam o tego rodzaju przyjęciu, a jestem pewien, że nie powinien, ale mógł też chcieć więcej niż inni… uczestnicy chcieliby.

– Na przykład utrzymać kontakt z ludźmi z przyjęcia? Porozumiewać się publicznie?

– Coś w tym rodzaju.

– Zgaduję, że jeśli uprawiasz z kimś seks lub obserwujesz, jak ten ktoś uprawia seks, to czujesz się jak równy – powiedziałam niepewnie, jako że miałam dość ubogie doświadczenie w tej dziedzinie, ale Sam potakiwał.

– Lafayette bardzo chciał być akceptowany za to, jaki był – stwierdził i musiałam się z nim zgodzić.

Tłum. Puszczyk 1

Rozdział 2

Ponownie otworzyliśmy o wpół do piątej, ale do tego czasu niemal zanudziliśmy się na śmierć. Było mi trochę wstyd – w końcu byliśmy tam z powodu martwego faceta, którego znaliśmy, ale po posprzątaniu magazynu i gabinetu Sama, a także po kilka grach w bourré (Sam wygrał ponad pięć dolarów) po prostu musieliśmy zobaczyć kogoś nowego. Kiedy Terry Bellefleur, kuzyn Andy’ego i częsty zastępczy barman lub kucharz w Merlotte’s, wszedł do środka, bardzo się ucieszyliśmy na jego widok.

Myślę, że Terry miał niecałe sześćdziesiąt lat. Był weteranem wojny w Wietnamie, a także więźniem wojennym przez półtora roku. Na jego twarzy było widocznych kilka blizn, a moja przyjaciółka, Arlene, powiedziała, że blizny na reszcie jego ciała są jeszcze gorsze. Terry był rudy, choć z każdym miesiącem siwiał coraz bardziej.

Zawsze bardzo go lubiłam, a on starał się być dla mnie miły – chyba że miał jeden ze swoich gorszych dni. Wszyscy wiedzieli, że należy schodzić z drogi Terry’emu Bellefleurowi, kiedy jest w takim ponurym nastroju.

Jak mówili jego sąsiedzi – mroczna przeszłość odcisnęła na nim piętno. Mogli słyszeć jego krzyk, kiedy nawiedzały go koszmary.

Nigdy, przenigdy nie czytałam w umyśle Terry’ego.

Dziś wyglądał w porządku – jego ramiona były rozluźnione, a oczy nie biegały w tę i z powrotem.

– Wszystko w porządku, słoneczko? – zapytał, klepiąc z sympatią moją rękę.

– Dzięki, Terry, wszystko okej. Po prostu przykro mi z powodu Lafayette’a.

– Tak, nie był taki zły. – Jak na Terry’ego, to była naprawdę wielka pochwała. – Robił co do niego należało, nie narzekał, nie spóźniał się, dobrze sprzątał kuchnię. – Funkcjonowanie w taki sposób było największą ambicją Terry’ego. – A potem umarł w buicku Andy’ego.

– Obawiam się, że samochód Andy’ego jest tak jakby… – Nie mogłam znaleźć odpowiedniego, łagodnego określenia.

– Powiedział, że da się go wyczyścić.

Widać było, że chciał skończyć ten temat.

– Powiedział ci, co naprawdę się stało Lafayette’owi?

– Andy mówi, że to wygląda na skręconą szyję. I było tam trochę… dowodów, że z czymś eksperymentował.

Terry odwrócił wzrok, co ujawniło dyskomfort, jaki musiał odczuwać. „Eksperymentowanie” zapewne oznaczało coś związanego z przemocą i seksem.

– Ojejku. To straszne.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «U martwych w Dallas»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «U martwych w Dallas» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Charlaine Harris - Czyste Intencje
Charlaine Harris
Charlaine Harris - The Julius House
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Dead Over Heels
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Shakespeare’s Christmas
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Shakespeare’s Counselor
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Shakespeare’s Landlord
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Poppy Done to Death
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Three Bedrooms, One Corpse
Charlaine Harris
Charlaine Harris - A Bone To Pick
Charlaine Harris
libcat.ru: книга без обложки
Charlaine Harris
Charlaine Harris - Must Love Hellhounds
Charlaine Harris
Отзывы о книге «U martwych w Dallas»

Обсуждение, отзывы о книге «U martwych w Dallas» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x