• Пожаловаться

Mario Llosa: Gawędziarz

Здесь есть возможность читать онлайн «Mario Llosa: Gawędziarz» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Mario Llosa Gawędziarz

Gawędziarz: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Gawędziarz»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Zwiedzając we Florencji wystawę fotografii peruwiańskiej Amazonii, Vargas Llosa przywołuje w pamięci postać przyjaciela z czasów studenckich. Saul Zuratas, peruwiański Żyd, pasjonował się bowiem kiedyś Amazonią, jej mieszkańcami, szczególnie zaś nielicznym, wędrującym plemieniem Macziguengów. Opowieść Llosy jest próbą rekonstrukcji losów Saula Zuratasa i zarazem próbą odnalezienia dowodów poświadczających, że wśród Macziguengów żył gawędziarz podtrzymujący więzi plemienne opowieściami o dziejach mitycznych i przekazywaniem wiadomości o życiu poszczególnych rodzin rozproszonych po Amazonii. Losy Zuratasa i Macziguengów okazują się ze sobą sprzęgnięte. Chyba że historia rekonstruowana przez Vargasa Llose jest… kolejną opowieścią nieuchwytnego gawędziarza.

Mario Llosa: другие книги автора


Кто написал Gawędziarz? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Gawędziarz — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Gawędziarz», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Decydującym momentem do zrobienia wielkiego kroku stała się bez wątpienia śmierć don Salomona, jedynej osoby, z którą Saul był związany i wobec której czuł się zobowiązany zdać rachunek ze swego życia. Bardzo możliwe, wnosząc z jego zachowań na drugim lub trzecim roku studiów, że już przedtem postanowił, iż z chwilą śmierci ojca porzuci wszystko, by udać się nad górną Urubambę. Do tego momentu nie ma w jego historii jeszcze nic nadzwyczajnego. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych – w latach studenckiej rewolty przeciw moralności konsumpcyjnej – wielu młodych z klasy średniej, gnanych z jednej strony pragnieniem przygody, z drugiej zaś odrazą do wielkomiejskiego życia, opuściło Limę i ruszyło w góry lub do selwy, by pędzić tam życie nierzadko w bardzo trudnych warunkach. Jeden z programów „Wieży Babel” – na nieszczęście w dużej mierze zmarnowany przez chroniczne awarie kamery Alejandra Pereza – poświęcony był właśnie takiej grupie limańskiej młodzieży, która przeniosła się do Cusco, gdzie utrzymywała się jako tako, uprawiając przedziwne zawody. Więc w tym, że i Maskamiki postanowił odrzucić mieszczańską przyszłość i udać się do Amazonii w poszukiwaniu przygody – wrócić do wartości podstawowych, do korzeni – nie ma nic szczególnego.

Ale Saul nie odszedł jak tamci. Zniknął, zacierając ślady swego odejścia i swych zamiarów, dając do zrozumienia wszystkim znajomym, że wyjeżdża do Izraela. Bo co innego mogłaby oznaczać owa zasłona dymna z Żydem powracającym do ojczyzny, jeśli nie to, że Saul Zuratas, opuszczając Limę, postanowił już nieodwracalnie zmienić skórę, imię, zwyczaje, tradycję, Boga, wszystkie swoje dotychczasowe znaki tożsamości? To oczywiste, że wyjechał z Limy, wiedząc, że już nigdy tu nie wróci i zamierzając stać się na zawsze kimś zupełnie innym.

Z trudem, bo z trudem, ale do tego momentu jestem jeszcze w stanie śledzić tok jego rozumowania. Sądzę, że jego utożsamienie się z nielicznym i marginalnym wędrownym plemieniem Amazonii musiało mieć coś wspólnego – raczej wiele, bardzo wiele wspólnego – jak przewidywał to jego ojciec, z faktem bycia Żydem, przynależenia do innej, też wędrownej i też przez całą swą historię spychanej na margines wspólnoty-pariasa, żyjącej pośród innych społeczności, ale, tak jak Macziguengowie w Peru, nie zintegrowanej z innymi i nigdy tak do końca przez innych nie zaakceptowanej. I być może na ów odruch solidarności wpłynęło również, jak zwykłem mu żartobliwie tłumaczyć, owe ogromne znamię czyniące zeń istotę najbardziej odrzucaną pośród wszystkich odrzucanych, człowieka, którego los zawsze będzie napiętnowany stygmatem brzydoty. Mogę się nawet zgodzić, że pomiędzy czcicielami ducha drzewa i pioruna, pośród praktykujących rytuał tytoniu i wywaru z ayahuaski, Maskamiki mógł czuć się bardziej akceptowany – wtopiony w byt kolektywny – niż pomiędzy żydami czy chrześcijanami swego kraju. We właściwy sobie, subtelny sposób Saul zrealizował swą aliję, odchodząc nad górną Urubambę, by urodzić się na nowo.

Przeszkodą jednak nie do pokonania – przeszkodą frustrującą mnie i zasmucającą -jest dla mnie kolejne stadium: transformacja konwertyty w gawędziarza. Jest to oczywiście ten element, który najbardziej mnie porusza w całej historii Saula, który zmusza mnie do nieustannego rozmyślania o niej, do jej splątywania i rozplątywania po tysiąc razy. To właśnie ów element spowodował, że postanowiłem całą historię napisać, licząc, iż wreszcie się od niej uwolnię.

Bo przeistoczenie się w gawędziarza było dodaniem tego, co niemożliwe, do tego, co było jedynie mało prawdopodobne. Cofnięcie się w czasie – od spodni i krawatu do przepaski na biodrach i tatuażu, od języka hiszpańskiego do monotonnego chrzęstu maczigueńskiego, od racjonalizmu do magii i od monoteizmu lub zachodniego agnostycyzmu do pogańskiego animizmu – jest trudne do przełknięcia, ale przy pewnej dozie wyobraźni jeszcze możliwe. Ale tamto jest dla mnie mrokiem tym mocniej gęstniejącym, im bardziej staram się go rozjaśnić.

Mówić tak, jak mówi gawędziarz, oznacza bowiem dotarcie do odczuwania i przeżywania najgłębszych pokładów tej kultury, przeniknięcie do jej najżywotniejszych soków, dotarcie do samego szpiku jej historii i mitologii, wchłonięcie każdego tabu, odruchu, pragnienia i każdego odwiecznego lęku. To znaczy być – jak tylko można najbardziej – Macziguengą, do szpiku kości, z dziada pradziada, współplemieńcem pradawnego rodu, który w epoce, kiedy Florencja, gdzie teraz piszę, tryskała porażającym gejzerem idei, obrazów, budynków, zbrodni i intryg, już wędrował lasami mojego kraju, zanosząc i przynosząc anegdoty, kłamstwa, zmyślenia, plotki i dowcipy czyniące z tego ludu żyjących w rozproszeniu istot jedną wspólnotę i wciąż utrzymujące pośród nich poczucie bycia razem, tworzenia razem czegoś spójnego i braterskiego. Myśl, że mój przyjaciel Saul Zuratas zrezygnować mógł ze wszystkiego, czym był, i stać się, przemierzając od ponad dwudziestu lat lasy Amazonii, stać się na przekór wszelkim przeciwnościom – i przede wszystkim wbrew samym pojęciom nowoczesności i postępu – przedłużeniem tradycji tego niewidzialnego rodu wędrownych opowiadaczy wszelakich opowieści, jest myślą powracającą co jakiś czas w mej pamięci i tak jak owego dnia, kiedym się o tym dowiedział w rozgwieżdżonych ciemnościach osady Nueva Luz, wprawiającą moje serce w stan, w jaki nigdy nie wprawił go ani strach, ani miłość.

Ściemniło się i na nocnym niebie Florencji też się pojawiły gwiazdy, choć nie tak lśniące jak w selwie. Czuję, że w każdej chwili może skończyć mi się atrament (sklepów, w których mógłbym nabyć wkład do mojego pióra, również nie ominęła, jakżeby inaczej, chiusura estivale). Skwar jest nie do wytrzymania, a w pokoju pensjonatu Alejandra aż kipi od bzykających i pikujących wokół mej głowy komarów. Mógłbym wziąć prysznic i wyjść na ulicę, pospacerować, by czymś się rozerwać. Możliwe, że nad Lungarno wieje jakaś bryza, a jeśli przejdę się tamtędy, zawsze piękny widok oświetlonych nabrzeży, mostów i pałaców wyprowadzi mnie prosto ku zupełnie innemu i przerażającemu widowisku Cascine, za dnia miejscu uświęconej przechadzki pań i dzieci, o tej zaś porze siedlisku kurew, pedałów i handlarzy narkotyków. Mógłbym pójść i wmieszać się między młodzież odurzoną muzyką i marihuaną na Piazza del Santo Spirito lub na Piazza delia Signoria, teraz przemienionej w istny jarmark cudów, gdzie rozgrywają się jednocześnie cztery spektakle, pięć, a nierzadko i dziesięć: trupy karaibskich perkusistów, tureckich ekwilibrystów, marokańskich połykaczy ognia, śpiewających serenady studentów hiszpańskich, francuskich mimów, amerykańskich jazzmanów, wróżek cygańskich, niemieckich gitarzystów, węgierskich klarnecistów. Czasem miło jest zagubić się na chwilę w tym pstrokatym i młodym tłumie. Ale tej nocy, dokądkolwiek bym poszedł, wszystko na nic. Wiem, że na mostach z ciemnożółtego kamienia nad Arno, pod lupanarowymi drzewami Cascine czy pod muskulaturą fontanny Neptuna i pod obsranym przez gołębie brązem Perseusza Celliniego, gdziekolwiek bym się skrył, usiłując znaleźć chwilową ulgę przed upałem, komarami i nazbyt podminowaną duszą, wciąż będę słyszał, tuż obok, bez przerwy chrzęszczącego, odwiecznego, maczigueńskiego gawędziarza.

Mario Vargas Llosa

Gawędziarz - фото 2
***
Gawędziarz - фото 3
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Gawędziarz»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Gawędziarz» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Отзывы о книге «Gawędziarz»

Обсуждение, отзывы о книге «Gawędziarz» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.